"Nie zgodzimy się na to". Prezydent Polski i Słowacji wspólnym głosem ws. paktu migracyjnego

Świat

Polska i Słowacja są po tej samej stronie w kwestii analizy sytuacji migracji w Europie. Nie zgodzimy się na to, aby o migracji na teren Polski czy Słowacji decydowała Bruksela, Unia Europejska - stwierdził Karol Nawrocki w trakcie wizyty w Bratysławie. Prezydent odniósł się w ten sposób do potencjalnego, wspólnego sprzeciwu krajów Grupy Wyszehradzkiej w sprawie europejskiego paktu migracyjnego.

"Nie zgodzimy się na to". Prezydent Polski i Słowacji wspólnym głosem ws. paktu migracyjnego
PAP/Piotr Nowak
Prezydent Karol Nawrocki z wizytą Bratysławie

Karol Nawrocki przebywa z wizytą na Słowacji, gdzie zaplanowane są spotkania m.in. z prezydentem Peterem Pellegrinim, a także premierem Robertem Ficą. Chwilę przed godziną 12 głowy państwa pojawili się na wspólnej konferencji prasowej w bratysławskim Pałacu Prezydenckim.

 

Jednym z tematów wystąpienia Karola Nawrockiego była kwestia rozwijania współpracy państw będących członkami Grupy Wyszehradzkiej. Polski przywódca podkreślił, że jedną z ważniejszych kwestii będzie m.in. sprzeciw przeciwko planom Unii Europejskiej w zakresie relokacji nielegalnych imigrantów w ramach paktu migracyjnego.

 

- Dzisiaj potwierdzamy naszą gotowość do współpracy. Rzecz, która jest ważna dla obywateli Polski, Słowacji i całej Europy Środkowo-Wschodniej to kwestia migracji. Bardzo się cieszę, że Polska i Słowacja są po tej samej stronie analizy sytuacji w odniesieniu do imigracji w Europie. Nasze stanowisko jest jasne i mam głęboką nadzieję, że do naszego stanowiska przekonamy też naszych partnerów z Budapesztu i Pragi - stwierdził.

 

ZOBACZ: "To będzie porażka prezydenta". Tomczyk apeluje do Nawrockiego ws. Ukrainy

 

- Polacy i Słowacy czują się w swoim domu gospodarzami. Żadne kwoty imigrantów nie będą przyjmowane i z całą pewnością ja, ani prezydent Pellegrini, nie zgodzimy się na to, aby o migracji na teren Rzeczpospolitej, czy Słowacji, o takim procesie migracji, o procesie który jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa, dla naszego codziennego życia, dla naszych kobiet, dla naszych dzieci decydowała Bruksela bądź Unia Europejska - dodał.

Słowacja. Karol Nawrocki o odpowiedzialności Polski za bezpieczeństwo w Europie

W wypowiedzi polskiego prezydenta pojawił się także wątek współpracy z zakresie militarnym i gospodarczym. Odpowiadając na pytanie słowackiej dziennikarki, Karol Nawrocki zwrócił uwagę na zainteresowanie ze strony Bratysławy zakupem sprzętu wojskowego produkowanego w naszym kraju m.in. spolonizowanych czołgów K2.

 

- Polska czuje się odpowiedzialna za cały region (...) Jako największa w regionie, jedna z największych armii w Europie, dwustutysięczna. To jest naturalny punkt wyjścia do współpracy z zakresie bezpieczeństwa - podkreślił, wskazując także, że Słowacja jest krajem produkującym duże ilości amunicji.

 

ZOBACZ: Nie ma jedności na unijnym szczycie. Słowacja przeciw sankcjom, premier stawia warunek

 

Polski przywódca odniósł się także do podjętej wcześniej przez Petera Pellegriniego kwestii bezpieczeństwa energetycznego Słowacji. Polityk przekonywał, że władze w Bratysławie muszą bardzo ostrożnie podchodzić do tematu całkowitej rezygnacji z surowców płynących z Rosji.

 

Zdaniem Karola Nawrockiego, Polska może pomóc swojemu południowemu sąsiadowi w tym zakresie oferując gaz, który zostanie wcześniej dostarczony do naszego kraju z USA.

 

- Projekt, który także wiąże się ze współpracą ze Stanami Zjednoczonymi, a więc dostawy gazu do Polski, która ma odpowiednią infrastrukturę do przyjmowania gazu amerykańskiego. Nasz interkonektor i nasza rozbudowa infrastruktury drogowej pokazuje, że przed Polską i Słowacją, w kolejnych latach i kolejnych dekadach, że nasz region Grupy Wyszehradzkiej będzie się bardzo dynamicznie rozwijał - podsumował.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Marcin Jan Orłowski / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie