Groźne organizacje na celowniku służb. Masowe przeszukania w Niemczech

Świat

"Będziemy reagować z całą surowością prawa na każdego, kto agresywnie nawołuje do utworzenia kalifatu na naszych ulicach" - powiedział szef niemieckiego MSW Alexander Dobridnt, ogłaszając decyzję o delegalizacji stowarzyszenia Muslim Interaktiv i konfiskacie jego mienia. Do siedzib organizacji muzułmańskich w całym kraju weszła policja, trwają przeszukania.

Groźne organizacje na celowniku służb. Masowe przeszukania w Niemczech
Martin Meissner/AP
Niemcy uderzają w radykałów. Masowe przeszukania na terenie kraju

W zeszłym roku Muslim Interaktiv zorganizowało w Niemczech demonstracje, w których domagano się wprowadzenia w kraju szariatu.  "Zdjęcia wywołały oburzenie w całych Niemczech. Ponad 1000 mężczyzn przemaszerowało w kwietniu ubiegłego roku po hamburskiej arterii Steindamm, domagając się utworzenia państwa teokratycznego. Kalifat jest rozwiązaniem - głosiły transparenty" - relacjonuje "Der Spiegel".

 

Muslim Interaktiv nie jest jedyną organizacją muzułmańską, która znalazła się na celowniku niemieckich służb. MSW potwierdziło, że policja wkroczyła do nieruchomości wykorzystywanych przed dwie inne muzułmańskie stowarzyszenia - Realitet Islam i Generation Islam. Mowa o siedmiu budynkach w Hamburgu i kolejnych 12 w Berlinie i na terenie Hesji.

 

ZOBACZ: Podniesiony poziom gotowości. Niemcy reagują na rosyjskie drony w Polsce


Przeszukania mają być częścią wstępnego dochodzenia w sprawie aktywności Realitet Islam i Generation Islam. Policja zabezpieczyła materiały, które mogą stać się dowodami w sprawie. Na ich podstawie rząd federalny będzie podejmować decyzje o ewentualnych dalszych delegalizacjach.

 

"Z całą surowością prawa będziemy reagować na każdego, kto agresywnie nawołuje do utworzenia kalifatu na naszych ulicach, podżega do nienawiści wobec państwa Izrael i Żydów w sposób nie do przyjęcia oraz lekceważy prawa kobiet i mniejszości" - zapowiedział Dobridnt cytowany przez agencję Reuters.

Muslim Interkativ: demonstracje po ataku Hamasu na Izreal i Korankrisen 

Aktywność grup muzułmańskich w ocenie tygodnika "Der Spiegel" zwiększyła się po ataku Hamasu na Izrael w październiku 2023 r. Wówczas na ulicach Hamburga doszło do zamieszek. "W kierunku policjantów rzucano kamieniami i butelkami, kilku funkcjonariuszy zostało rannych" - pisze dziennik.

 

ZOBACZ: Kanclerz Niemiec traci poparcie. AfD umacnia pozycję lidera

 

W lutym tego samego roku Muslim Interaktiv udało się zgromadzić na ulicach miasta ok. 3,5 tys. osób w proteście przeciw serii aktów spalenia Koranu, do jakich dochodziło wówczas w Szwecji. Wydarzenia znane jako Korankrisen zakończyły się zabójstwem ich inicjatora, irakijskiego Asyryjczyka Salwana Momiki.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Maciej Olanicki / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie