Sekret tajemniczej tuby rozszyfrowany. Mistrzyni pokazała, co znajduje się w środku

Świat

Sława, pieniądze, uwielbienie i... złota tuba. Na to mogą liczyć medaliści igrzysk olimpijskich w Paryżu. Podczas gdy od lat atleci otrzymywali maskotki lub kwiaty, w tym roku organizatorów poniosła fanatazja. Jak daleko? To tajemnica, którą właśnie odkrywamy. Wiadomo, co znajduje się wśród podarunków dla mistrzów.

Sekret tajemniczej tuby rozszyfrowany. Mistrzyni pokazała, co znajduje się w środku
PAP/EPA/ALI HAIDER
Mistrzyni olimpijska pokazała, co znajduje się w tajemniczej tubie
Zobacz więcej

Za każdym razem, gdy sportowcy stają na podium letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu,  poza krążkiem i uściskiem dłoni od wręczającego, dostają także długą, papierową tubę w kolorze złotym. To oczywiście tylko drobny dodatek do tego, po co atleci przyjeżdżają na igrzyska, ale bezsprzecznie bardzo miły i przydatny.


Dzięki zawartości pudełeczka imprezę można będzie po latach wspominać z jeszcze większym sentymentem i rozrzewnieniem, a wszystko dlatego, że znajduje się w niej rzecz absolutnie wyjątkowa. Na TikToku znaleźć można film, który odpowiada na pytanie zadawane sobie przez większość sportowych kibiców. Co jest zatem w środku? Mistrzyni kajakarstwa górskiego Jessicą Fox odpowiedziała. 

Co kryje się w tubie wręczanej medalistom igrzysk?

- Wiele osób pytało mnie, co znajduje się w pudełku, które wręczane jest zawodnikom na podium - zdradziła Australijka w opublikowanym na chińskiej platformie filmie. - Zazwyczaj dostajemy maskotkę albo kwiaty, ale tym razem jest nieco bardziej nietypowo i myślę, że jest to dobry pomysł - dodała.

 

ZOBACZ: Polska pokonuje Chiny na igrzyskach. Koszykarze zrewanżowali się za Tokio


Fox opowiedziała zatem, że w środku znajduje się oryginalny, oficjalny plakat XXXIII letnich igrzysk olimpijskich z pewnym drobnym detalem - złotym, srebrnym lub brązowym - zależnie od tego, jaki medal otrzymuje zawodnik.

 

 

 

Samo dzieło zostało zaprojektowane przez popularnego artystę-ilustratora Ugo Gattoniego, który na jego stworzenie i produkcję poświęcił prawie cztery miesiące.


Gattoniemu podpowiadał także dyrektor artystyczny igrzysk Joachim Roncin, który miał poradzić projektantowi, żeby stworzył coś pełnego symboli i niepoliczalnych rzeczy. - Są tam malutkie detale, opowiadające historie ukryte w historiach - opowiadał.

Plakat Ugo Gattoniego. Dzieło dla prawdziwych mistrzów

Dzieło Gattoniego pokazuje "fantastyczne miasto", które pełni także funkcję wielkiego stadionu olimpijskiego z paryskimi zabytkami, jak np. wieża Eiffla, Sekwana i Łuk Triumfalny. Zawiera także symbole igrzysk, takie jak koła olimpijskie, medale oraz przedstawienia kilku dyscyplin sportowych, jak np. nurkowanie i pływanie.


Organizatorzy są dumni, że po raz pierwszy w historii igrzysk olimpijskich oba plakaty - zarówno olimpijski, jak i paraolimpijski - zostały zaprojektowane razem. Co więcej, każdy z nich może funkcjonować jako samodzielne dzieło, a gdy się je połączy, stworzą jeden, harmonijny obraz.

 

ZOBACZ: Włoszka miała dość. Odmówiła walki z Imane Khelif


Gattoni wyprodukował plakat ręcznie i jest z tego powodu bardzo zadowolony. Już w czasie tworzenia nie mógł doczekać się aż zobaczą go także inni ludzie.

 

 

 


Plakaty były tworzone z okazji igrzysk olimpijskich od wczesnych lat XX wieku. Oprócz plakatu, tegoroczni medaliści otrzymują także maskotkę inspirowaną czapką frygijską z napisem "Bravo" w języku francuskim i detalem w kolorze zdobytego medalu.


Warto odnotować także, że rozdawane podczas trwających właśnie igrzysk medale są wyjątkowe, bowiem zawierają 18-gramowy sześciokątny kawałek żelaza z wieży Eiffla.

 

Igrzyska Olimpijskie 2024. Czytaj nasz raport specjalny.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Adrianna Rymaszewska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie