Ukraińskie służby weszły do domu byłego ministra obrony. Sprawa dotyczy defraudacji pieniędzy

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy przeszukało dom byłego ministra obrony Ołeksija Reznikowa. Służby zabezpieczyły telefon i dokumenty. Powodem jest sprawa związana z zakupem żywności dla wojska po mocno zawyżonych cenach.
W piątek ukraińskie media poinformowały, że funkcjonariusze biura antykorupcyjnego zainteresowali się osobą Ołeksija Reznikowa, który był ministrem obrony Ukrainy od grudnia 2021 roku do września 2023 roku, kiedy na żądanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podał się do dymisji.
Portal ZN.UA poinformował, że służby weszły do domu polityka w czwartek. W trakcie przeszukania zabezpieczony został "nieznany" telefon oraz "szereg" dokumentów. Z doniesień wynika, że Reznikow nie był wcześniej poinformowany o wizycie funkcjonariuszy.
"Można przypuszczać, że rewizja odbywała się sprawie zakupu żywności dla wojska po zawyżonych cenach, choć w kwietniu biuro antykorupcyjne stwierdziło, że były minister obrony w tym czasie nie był podejrzanym w postępowaniu" - czytamy. W publikacji zaznaczono jednak, że "śledztwo jest w toku".
Ukraina. Afera w resorcie obrony. Jedzenie dla żołnierzy po zawyżonych cenach
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy 2 kwietnia oficjalnie poinformowało o defraudacji 733 mln hrywien i próbie defraudacji kolejnych 788 mln hrywien w sprawie zakupu żywności dla wojska.
Następnego dnia szef biura Ołeksandr Abakumow przekazał, że Reznikow nie jest podejrzanym w tej sprawie. Jak przypomina ZN.UA, już wtedy badano jednak rolę w tym procederze byłego ministra oraz jego zastępcy Wiaczesława Szapowałowa.
ZOBACZ: Ukraina zaskoczona, Rosja się cieszy. Trump zamierza ograniczyć dostawy broni
Już w styczniu 2023 roku ukraińskie media informowały, że resort obrony kupował żywność dla wojska po cenach nawet trzy razy wyższych niż w zwykłych sklepach w Kijowie.
Szapowałow został odwołany zaraz po ujawnieniu nieprawidłowości.
Czytaj więcej