Chiński minister zaskoczył szczerym wyznaniem. Unijna dyplomatka nie kryła zdumienia

Świat
Chiński minister zaskoczył szczerym wyznaniem. Unijna dyplomatka nie kryła zdumienia
AP/Markus Schreiber
Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi spotkał się z szefową unijnej dyplomacji Kają Kallas

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi powiedział unijnej szefowej dyplomacji Kai Kallas, że Pekin nie może dopuścić do porażki Rosji w wojnie z Ukrainą - donosi South China Morning Post. Chińczycy obawiają się bowiem, że cała uwaga USA skupiłaby się wówczas na nich. To z kolei miałoby przeszkodzić w przygotowywaniu m.in. ewentualnej inwazji na Tajwan.

South China Morning Post (SCMP), powołując się na kilka niezależnych źródeł zaznajomionych ze sprawą, przekazała, że podczas rozmowy, która odbyła się w środę 2 lipca, Wang Yi wyjątkowo szczerze poinformował Kaję Kallas o tym, iż jego kraj nie jest zainteresowany rozwiązaniem konfliktu w Ukrainie.

 

Wojna Rosji przeciwko Ukraińcom zaspokaja bowiem strategiczne cele Pekinu, odciągając uwagę od jego własnych poczynań, m.in. przygotowań do potencjalnej konfrontacji z Tajwanem. Zauważa się przy tym, iż Chiny, choć nigdy się do tego nie przyznały, tak naprawdę od początku rosyjskiej pełnoskalowej wojny pomagają Moskwie unikać zachodnich sankcji, dostarczając jej m.in. towary napędzające tamtejszy przemysł zbrojeniowy.

Rozbrajająca szczerość chińskiego ministra. Pekin nie chce zakończenia wojny w Ukrainie

Prezydent USA Donald Trump, któremu dotychczas nie udało się wynegocjować obiecanego zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą, od dawna uważa Chiny za swojego głównego przeciwnika, dlatego większość uwagi skupia właśnie na amerykańsko-chińskich stosunkach.

 

W czerwcu Bloomberg informował, że Trump wycofał się z nacisków na Pekin ws. jego pomocy Rosjanom, koncentrując się bardziej na innych aspektach wzajemnych stosunków. Dziennikarze agencji stwierdzili nawet, iż administracja USA umieściła kwestię wojny Rosji z Ukrainą niżej na swojej liście priorytetów celem większego skupienia się na kwestiach dwustronnych.

 

ZOBACZ: Trump rozmawiał z Zełenskim. Prezydent Ukrainy ujawnił szczegóły

 

Według SCMP, szczere wyznanie Wanga zostało przyjęte przez Kallas z dużym zdziwieniem, zwłaszcza że wcześniej Chińczycy wielokrotnie deklarowali, iż chcą działać na rzecz pokoju. Tym razem chiński minister spraw zagranicznych także miał odrzucić oskarżenia Zachodu o finansowanie dostaw broni dla Rosji.

Pekin wspiera Moskwę w wojnie z Ukrainą. Kijów bez dostaw z USA

Prezydent Wołodymyr Zełenski wielokrotnie oskarżał Pekin o dostarczanie broni Moskwie. Pod koniec maja ukraiński przywódca oznajmił, że Chiny zaprzestały sprzedaży dronów jego krajowi i innym państwom zachodnim, ale nadal dostarczają je armii Putina.

 

ZOBACZ: Ukraińskie służby weszły do domu byłego ministra obrony. Sprawa dotyczy defraudacji pieniędzy

 

Słowa Wanga padły w czasie, gdy obserwujemy jednocześnie słabnące wsparcie dla Ukrainy ze strony jej głównego sponsora wojskowego - USA. 1 lipca Departament Obrony wstrzymał dostawy kluczowych systemów uzbrojenia na Ukrainę, w tym Patriotów i precyzyjnie kierowanej amunicji.

 

W ramach rozwoju chińsko-rosyjskich stosunków, prezydent Rosji Władimir Putin zgodził się spotkać ze swoim chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem. Do rozmowy w cztery oczy ma dojść we wrześniu na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy.

Adrianna Rymaszewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie