Jako jedyny przeżył katastrofę. Pasażer zabrał głos

aktualizacja: Świat
Jako jedyny przeżył katastrofę. Pasażer zabrał głos
Ajit Solanki/AP
Katastrofa samolotu w Indiach

Jeden pasażer przeżył katastrofę dreamlinera w Indiach - przekazuje agencja ANI, powołując się na lokalną policję. 40-letni mężczyzna przebywa już w szpitalu. Jego stan jest dobry i stabilny. Linie Air India potwierdziły, że pozostałe 241 osób, które leciało samolotem, zginęło.

"Policja znalazła jednego ocalałego z siedzenia 11A. Ocalały trafił do szpitala. Jest leczony. Nie można jeszcze powiedzieć nic o liczbie ofiar śmiertelnych. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ samolot rozbił się na obszarze mieszkalnym" - przekazał agencji ANI szef policji w Ahmadabadzie G.S. Malik.

Katastrofa samolotu. Jest jeden ocalały 

Ocalały to obywatel Wielkiej Brytanii, który pochodzi z Indii. 40-letni Vishwash Kumar Ramesh podróżował ze swoim bratem - 45-letnim Ajayem Kumarem Rameshem. Zajmował miejsce 11A.

 

40-latek czuje się dobrze, a jego stan jest stabilny. Odniósł obrażenia klatki piersiowej, stóp i głowy, ale nie są one poważne. 

 

- Trzydzieści sekund po starcie rozległ się głośny hałas, a następnie samolot się rozbił. Wszystko wydarzyło się tak szybko - powiedział w rozmowie z Hindustan Times.

 

Mężczyzna nie opisał jak dokładnie ocalał z katastrofy. Według nieoficjalnych doniesień miał wyskoczyć w ostatniej chwili, przeczuwając, że maszyna runie na ziemię. 

 

ZOBACZ: "Zdążyli nadać sygnał mayday". Pierwsza w historii katastrofa dreamlinera

 

- Kiedy wstałem, wokół mnie było pełno ciał. Bałem się. Wstałem i biegłem. Wokół mnie było pełno części samolotu. Ktoś mnie złapał, wsadził do karetki i zawiózł do szpitala - mówił w rozmowie z dziennikarzami. 

 

Wcześniej służby ratunkowe w Indiach bardzo nisko oceniły szanse, by ktokolwiek przeżył katastrofę lotniczą. Nie jest jednak wykluczone, że osoby ranne, które już trafiły do szpitala, także były pasażerami samolotu.

Rośnie bilans ofiar w Indiach 

Ekipy ratunkowe podkreśliły, że obok pasażerów, personelu pokładowego i pilotów wśród ofiar tragedii jest też wiele osób, które przebywały w budynku, na który spadł samolot, oraz w najbliższym sąsiedztwie.

 

Z ostatnich doniesień wynika, że w wyniku katastrofy zginęło 265 osób. Wcześniej podawano liczbę 290 osób, ale policja dokonała korekty. Pomyłkę wytłumaczono błędnym liczeniem niektórych części ciała.

 

Linie Air India potwierdziły, że poza jedynym ocalałym zginęło 241 osób lecących dreamlinerem. Agencja AFP dodaje, że nie żyją także 24 osoby, które przebywały w akademiku, na który runął samolot. 

 

Kilka godzin po katastrofie G.S. Malik przekazywał, że z miejsca katastrofy wydobyto już 204 ciała, a akcja służb nadal trwa. Szef policji podkreślił, że na razie nie wiadomo, czy ciała należą do pasażerów, czy do osób przebywających na terenie, na który runął samolot.

 

ZOBACZ: Z budynku, w który uderzył samolot, wydobyto pierwsze ciała

 

Sekretarz stanu ds. zdrowia Dhananjay Dwivedi poinformował, że krewni pasażerów zostali poproszeni o oddanie próbek DNA w celu zidentyfikowania zmarłych.

Katastrofa dreamlinera w Indiach

Do katastrofy samolotu doszło w czwartek w Ahmadabadzie na zachodzie Indii. Samolot linii Air India lecący do Londynu z 242 osobami na pokładzie tuż po starcie runął na ziemię w gęsto zabudowanej części miasta.

 

ZOBACZ: Katastrofa samolotu Air India lecącego do Londynu. Podano narodowość pasażerów

 

Boeing 787-8 Dreamliner miał wystartować kilka minut po godzinie 8:00 UTC z lotniska w Ahmadabadzie na zachodzie Indii. Niestety, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, rozbił się wkrótce po starcie. Na nagraniach, które pojawiły się w sieci widać ogromną chmurę ciemnego dymu unoszącą się w pobliżu lotniska.

 

Z informacji dostępnych w serwisie Flightradar wynika, że łączność z maszyną utracono zaledwie kilka sekund po starcie, na wysokości ok. 190 m. W rozmowie z Polsat News konsultant lotniczy Piotr Czarnowski przekazał, że przed piloci zdążyli jeszcze nadać sygnał mayday, czyli sygnał zagrożenia i pomocy.

 

ZOBACZ: Samolot rozbił się tuż po starcie. Na pokładzie ponad 200 osób

 

Na pokładzie Boeinga 787-8, znajdowało się 230 pasażerów, 10 członków załogi i dwóch pasażerów. 169 obywateli Indii, 53 obywateli Wielkiej Brytanii, 1 obywatel Kanady i 7 obywateli Portugalii.

 

Wiadomo też, że 217 pasażerów to osoby dorosłe, a 11 - dzieci. Na pokładzie maszyny znajdowali się dwaj piloci i dziesięcioro członków załogi.

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie