Przyjechał z "europejskiego kraju", szpiegował dla Rosji. Akcja służb w Ukrainie

Świat

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zatrzymaniu w Kijowie byłego instruktora wojskowego podejrzanego o szpiegostwo na rzecz Rosji. Wojskowy pochodzi z "europejskiego kraju". Strona ukraińska nie ujawniła jednak o jakie państwo chodzi. Szpieg dostał od Rosjan m.in. instrukcje dotyczące budowy bomby w warunkach domowych.

Przyjechał z "europejskiego kraju", szpiegował dla Rosji. Akcja służb w Ukrainie
zdjęcie ilustracyjne, Facebook/Służba Bezpieczeństwa Ukrainy
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała byłego instruktora wojskowego podejrzanego o szpiegostwo

Były instruktor wojskowy z jednego z krajów europejskich został zatrzymany w Kijowie przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Jego działalność szpiegowska została zdemaskowana przez ukraińskich agentów kontrwywiadu. 

 

W komunikacie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przekazano, że "na początku 2024 roku obcokrajowiec, posiadający umiejętności zawodowe w zakresie szkolenia strzeleckiego i taktycznego, przybył do naszego kraju, aby pracować jako instruktor". Po kilku miesiącach zrezygnował. 

 

ZOBACZ: "Robią to, co my trzy lata temu". Ukraina już wyprzedziła NATO

 

"(...) aby uzyskać 'łatwe zarobki', zaczął oferować swoje usługi rosyjskim służbom specjalnym. W tym celu zamieszczał ogłoszenia w różnych prokremlowskich grupach internetowych" - poinformowano. Skontaktował się z nim pracownik FSB. 

Wojna w Ukrainie. Rosyjski szpieg zatrzymany. Dostał instrukcje montażu bomby

Według danych ukraińskich służb agent przekazywał Rosjanom "informacje o zagranicznych instruktorach wojskowych, z którymi wcześniej miał kontakt" oraz "współrzędne ośrodków szkoleniowych". 

 

"Aby przygotować się do wykonania kolejnych zadań, okupanci przesłali mu instrukcję wykonania domowej roboty urządzenia wybuchowego, a także współrzędne kryjówki, w której otrzymał pistolet z dwoma załadowanymi magazynkami" - poinformowano w komunikacie. 

 

ZOBACZ: Ukraina potrzebuje fortuny. Nowy plan Trumpa, apeluje do Europy

 

Szpieg ma odpowiedzieć za "nieuprawnione rozpowszechnianie informacji o rozmieszczeniu Sił Zbrojnych Ukrainy lub innych utworzonych zgodnie z prawem Ukrainy formacji wojskowych, popełnione w warunkach stanu wojennego". 

 

"Trwa dochodzenie w celu ustalenia wszystkich okoliczności przestępstwa i jego dodatkowej kwalifikacji" - przekazano. Obecnie zatrzymany przebywa w areszcie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności oraz konfiskata mienia.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Dawid Skrzypiński / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie