Żniwa między blokami w Lublinie. Pole warte miliony idzie na sprzedaż

Najsłynniejsze pole w Lublinie, położone w środku blokowiska i do tej pory nadal uprawiane, trafiło na sprzedaż. Deweloperzy zacierają ręce, lecz mieszkańcy osiedla je załamują i chcą aby teren kupiło miasto. Marzy im się, aby w miejscu, gdzie dotychczas praktykowano siew i orkę, samorząd urządził park. Tyle, że cena wywoławcza za ten grunt to aż 11 mln złotych.
Mieszkańcy bloków przy ulicy Jantarowej w Lublinie każdego lata mogli oglądać z okien i balkonów coroczne żniwa, na polu uprawianym w samym środku osiedla. Przetaczający się między budynkami wielorodzinnymi kombajn nie wzbudzał jednak kontrowersji.
- Moje okno wychodzi bezpośrednio na to pole i po prostu trzeba pamiętać, żeby je myć po żniwach - mówiła dla "Wydarzeń" Magdalena Kowalska, mieszkanka osiedla. Działka przez pewien okres była dzierżawiona. Wtedy lublinianie mogli liczyć nawet na darmowe zbiory konopi.
Lublin. Pole między blokami. Rolnik chce za nie miliony
Nieoczekiwanie właściciel pola postanowił wystawić je na sprzedaż. Rolnik wycenił 56 arów ziemi na aż 11 mln zł. Choć zaznaczył - "cena jest do negocjacji, ale to i tak majątek".
Grunt nie jest dla każdego - zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego może tu powstać zabudowa wielorodzinna. Klientem więc zapewne będzie deweloper.
Mieszkańcy osiedla nie chcą jednak kolejnego bloku i zapowiedzieli, że złożą w tej sprawie petycję do miasta. W tym miejscu woleliby skwer, albo zwykły trawnik.
Czytaj więcej