Rzeka nagle zabarwiła się na niebiesko. Wydano ostrzeżenia

Władze miasta Ikoma w prefekturze Nara wydały ostrzeżenia po tym, jak wody niewielkiej rzeki Tomio zmieniły kolor na niebieski. Okazuje się, że to niecodzienne zjawisko spowodowane było wylaniem do niej barwników z zakładów przemysłowych położonych w górze rzeki. Obecnie trwają badania chemiczne, lecz nadal odradza się zbliżanie do jej brzegów.
W środę do władz miasta Ikoma w prefekturze Nara w centralnej części wyspy Honsiu dotarły doniesienia o nienaturalnym kolorze rzeki.
Na miejsce zdarzenia wysłani zostali pracownicy biura ochrony środowiska, którzy potwierdzili, że przyczyną nietypowego zabarwienia były barwniki z pobliskich zakładów produkcyjnych.
Po wykonaniu standardowych badań stwierdzono, że w rzece nie ma niebezpiecznych dla zdrowia związków, takich jak siarkowodór, chrom czy chlor lub żelazo.
Trwa potwierdzanie czy groźna może być zawartość miedzi. Nie potwierdzono obecności martwych organizmów wodnych, a spuszczanie barwnika z zakładów zostało wstrzymane.
Nienaturalne zabarwienie rzeki. To nie pierwszy raz
W 2023 roku w Ikomie okoliczne rzeki Mochi i Tatsuta również zmieniły kolor na zielony. Niecodzienne zabarwienie utrzymywało się na długości kilku kilometrów.
ZOBACZ: Pikachu, Naiki czy Torino. Japonia walczy z imionami
Eksperci stwierdzili, że przyczyna była taka sama jak w tym roku - odprowadzenie barwników z okolicznych zakładów.
Czytaj więcej