Wybierasz się na długi weekend? Uważaj, w tym regionie pogoda rozczaruje
Według prognoz IMGW, od 8 do 11 listopada, a więc w długi listopadowy weekend pogoda będzie zmienna. Sobota i niedziela zapowiadają się słonecznie i umiarkowanie ciepło, z przejaśnieniami głównie na południu. Od poniedziałku nastąpi jednak pogorszenie pogody, pojawią się chmury, możliwe są też opady deszczu. W regionach podgórskich spodziewane są gęste mgły, utrudniające podróżowanie.

- W dniach 8-11 listopada pogoda będzie w kratkę
- Od poniedziałku nastąpi pogorszenie aury, napłynie więcej chmur, spadnie też deszcz
- Miejscami pojawią się gęste mgły, szczególnie w regionach podgórskich
- Temperatury będą umiarkowane, bez spodziewanego pierwszego śniegu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiada, że w okresie 8-11 listopada należy spodziewać się pogody w kratkę. Sobota i niedziela najprawdopodobniej upłyną w blasku promieni słońca. Warunki będą dość przyjemne, umiarkowanie ciepłe i z przewagą przejaśnień, zwłaszcza na południu Polski.
Jednak już poniedziałek i wtorek nastąpi pogorszenie. Pojawi się więcej chmur, możliwe są również będą opady deszczu. Miejscami w regionach podgórskich wystąpią gęste mgły ograniczające widoczność, co może utrudnić podróż samochodem. Tam należy szczególnie uważać. I to właśnie te rejony, które mogą przynieść rozczarowanie wypoczywającym.
Pogoda na długi listopadowy weekend. Pochmurnie czy słonecznie?
Pierwsze dwa dni długiego weekendu będą dla przeważającej części Polski słoneczne.
"Zachmurzenie małe i umiarkowane, na północy oraz miejscami na wschodzie i zachodzie kraju wzrastające do dużego" - informuje IMGW.
ZOBACZ: Pogoda na długi listopadowy weekend. Aura zmieni się nie do poznania
Z kolei mieszkańcy ściany zachodniej i południowo-zachodniej mogą spodziewać się słonecznej aury.
Zmiany nastąpią od 9 listopada. Wówczas pojawią się wszędzie zachmurzenia, duże po całkowite. Tylko na południu możliwe będą przejaśnienia.
Pogodowy zwrot w drugiej części długiego wypoczynku. Gęste chmury i deszcz
W poniedziałek już niestety cała Polska skryje się pod chmurami. Mogą wystąpić miejscami słabe opady deszczu. Przejaśnienia mogą pojawić się dopiero we wtorek, 11 listopada, z czego z pewnością ucieszą się osoby, planujące uczestnictwo w marszach patriotycznych i wydarzeniach upamiętniających odzyskanie niepodległości.
W długi weekend śniegu nie spodziewają się nawet górale. A wszystko za sprawą temperatury. W sobotę i niedziele jej wartość minimalna wyniesie na przeważającej części kraju 1-4 st. Celsjusza. Z kolei maksymalna 8-10 st. na północy i 13-14 stopni na południu.
ZOBACZ: Naukowcy z NASA zdezorientowani. Słońce wymyka się spod kontroli
Zimniej będzie w poniedziałek i wtorek. Spodziewać się należy minimalnie do 0 do 2 stopni Celsjusza na północnym wschodzie i 3-7 st. na pozostałym obszarze kraju. Maksymalna temperatura wyniesie z kolei 4-6 st. na północnym wschodzi i 7-9 st. w pozostałych częściach Polski.
Mgliście i niebezpiecznie
Rankiem 8 listopada mgły ograniczą widoczność do 100-200 m. Trudne warunki będą panować zwłaszcza w regionach podgórskich. Tam kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, jeśli planują wyjazd przed południem.
Tam, gdzie pojawią się mgły, należy też spodziewać się dużego wzrostu zachmurzenia. W efekcie przez cały dzień mogą panować trudne warunki do jazdy.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej