"Starcie" Antoniego Macierewicza z Mariuszem Kamińskim? Poseł PiS zabrał głos

"Część mediów publikuje jakobym uderzył dziś rano Mariusza Kamińskiego. To publikacja zmanipulowanego fałszywego nagrania" - oświadczył w środę wieczorem na platformie X (dawniej Twitter - red.) poseł PiS Antoni Macierewicz. 

ZOBACZ: Kamiński i Wąsik nie weszli do Sejmu. Słowa w kierunku marszałka

Przypomnijmy, że środę rano Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wraz z posłami Prawa i Sprawiedliwości próbowali wejść do Sejmu. Wówczas doszło do przepychanek polityków z funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej. 

Wąsik i Kamiński próbowali wejść do Sejmu. Nagranie krąży po sieci

W sieci pojawiło się nagranie, które pokazuje, jak politycy idą w tłumie. W pewnym momencie pięść Macierewicza dotknęła twarzy Kamińskiego. 

Wideo udostępnił m.in. poseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza z podpisem "Antoni przyłożył Mariuszowi. Walki w PiS". Na nagranie i jego wpis powoływały się media informujące o tym zdarzeniu. 

Jak informowaliśmy w polsatnews.pl Kamiński i Wąsik usłyszeli od Straży Marszałkowskiej, że mogą wejść do Sejmu, jednak najpierw muszą pokazać przepustkę.

ZOBACZ: Sprawa M. Kamińskiego i M. Wąsika. PiS skarży się na tortury do Rady Europy

Z tłumu słychać było okrzyki, m.in. "zostawić posłów!". - Co wy robicie, wstyd! - krzyczała jedna ze zgromadzonych, gdy funkcjonariusze blokowali Kamińskiego i Wąsika.

Jacek Cichocki, szef Kancelarii Sejmu, w rozmowie z Polsat News przekazał, że Straż Marszałkowska wykonywała swoje obowiązki. Chciała zapewnić bezpieczne wejście innym posłom, którzy kierowali się do środka budynku. 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni