Próba ucieczki z lubelskiego aresztu. Jest decyzja ws. dyrektor placówki

Polska

Dyrektor Aresztu Śledczego w Lublinie płk Anna Ausz została odwołana ze stanowiska - przekazała w środę Służba Więzienna. W placówce tej doszło do śmiałej próby ucieczki dwóch osadzonych, którzy przepiłowali kratę i wydostali się na dach obiektu. Incydent ten jest obecnie wyjaśniany przez prokuraturę i służby.

Próba ucieczki z lubelskiego aresztu. Jest decyzja ws. dyrektor placówki
SW.gov
Dyrektor aresztu została odwołana po próbie ucieczki osadzonych

Jak poinformowała rzeczniczka dyrektora generalnego SW ppłk Arleta Pęconek, dyrektor aresztu płk Anna Ausz została odwołana na wniosek dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie.

 

ZOBACZ: Potrącił chłopców i zbiegł z miejsca zdarzenia. Sąd zdecydował ws. aresztu

 

Przypomniała, że dyrektor generalny może odwołać dyrektora jednostki penitencjarnej bez podawania przyczyn, ale "niewątpliwym jest, że sytuacja, która miała miejsce w lubelskim areszcie, jest jednym z elementów, które spowodowały to odwołanie".

Próba ucieczki z aresztu. Dyrektor odwołana, wszczęto śledztwo

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka przekazała, że po doniesieniach medialnych wszczęto śledztwo w tej sprawie.

 

- Postępowanie prowadzone jest w kierunku usiłowania samouwolnienia (próby ucieczki z więzienia - red.), za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Badany jest też wątek ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Służby Więziennej - dodała.

 

ZOBACZ: Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Trafił do aresztu

 

Sprawę również wyjaśnia zespół specjalistów z Centralnego Zarządu Służby Więziennej, który ustala okoliczności zdarzenia i bada kwestię ewentualnych uchybień funkcjonariuszy przy pilnowaniu aresztowanych.

Próba ucieczki z aresztu. Przepiłowali kratę i weszli na dach

24 października dwie osoby próbowały uciec z Aresztu Śledczego w Lublinie. Służba Więzienna przekazała, że osadzeni mężczyźni przepiłowali kratę okienną nielegalnie posiadanym brzeszczotem i wyszli przez okno celi, wspinając się na dach pawilonu.

 

Uciekinierzy wzbudzili alarm bariery mikrofalowej, czyli tzw. czujki, dostrzegli ich funkcjonariusze i zatrzymali uciekinierów, nim dotarli oni do pasa ochronnego.

 

ZOBACZ: Miał ukraść samochód rodziny premiera. Podejrzany trafi do aresztu

 

Obaj mężczyźni byli tymczasowo aresztowani w związku z przestępstwami "o lżejszym charakterze".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie