Czy wolno wyprzedzić traktor na ciągłej? Wielu kierowców nadal popełnia ten błąd
Na lokalnych drogach to częsty obraz: za wolno jadącym ciągnikiem lub kombajnem tworzy się długi sznur samochodów. Kierowcy zniecierpliwieni tempem jazdy zastanawiają się, czy wyprzedzanie na linii ciągłej w takim przypadku jest dopuszczalne. Przepisy wydają się jasne, ale praktyka na drodze pokazuje, że nie wszyscy je rozumieją.

Wielu kierowców wychodzi z założenia, że jeśli pojazd jedzie znacznie wolniej niż reszta ruchu, można zdecydować się na wyprzedzenie "dla płynności". Tymczasem znaki poziome są wiążące niezależnie od prędkości pojazdu jadącego przed nami. Linia ciągła to jedno z najważniejszych ograniczeń dotyczących bezpieczeństwa. Oznacza miejsce, gdzie manewr wyprzedzania lub zmiany pasa wiązałby się z ryzykiem kolizji.
Omijanie a wyprzedzanie. Różnica ma znaczenie
W polskim prawie jasno rozróżnia się omijanie od wyprzedzania. Omijaniem nazywa się ominięcie pojazdu, który stoi i blokuje pas ruchu, na przykład w wyniku awarii, kolizji lub nieprawidłowego parkowania. W takim przypadku przekroczenie linii ciągłej może być dopuszczalne, o ile odbywa się z zachowaniem ostrożności.
ZOBACZ: Turystyczny hit ostatnich miesięcy. Polacy chętnie latają tam też jesienią
Nie dotyczy to natomiast autobusów na przystanku. Tam trzeba poczekać, aż kierowca zakończy postój i włączy się do ruchu.
Natomiast wyprzedzanie, czyli przejechanie obok pojazdu poruszającego się w tym samym kierunku, na linii ciągłej jest zabronione. To dotyczy wszystkich pojazdów, niezależnie od ich prędkości.
Co mówią przepisy o linii ciągłej?
Rozporządzenie dotyczące znaków i sygnałów drogowych jasno wskazuje, że znaku P-2 (pojedyncza linia ciągła) oraz P-4 (podwójna linia ciągła) nie wolno przekraczać ani na nie najeżdżać. Wyjątkiem jest sytuacja wspomniana wyżej, omijanie pojazdu stojącego, który blokuje drogę.
Z kolei linia P-3, gdzie linia ciągła sąsiaduje z przerywaną, pozwala na przekroczenie linii tylko od strony przerywanej.
Czy można wyprzedzić traktor lub kombajn na ciągłej?
Wielu kierowców zastanawia się, czy przepisy robią wyjątek dla wolno jadących maszyn rolniczych. Zwłaszcza wtedy, gdy za traktorem lub kombajnem tworzy się długi sznur samochodów.
W świetle Prawa o ruchu drogowym rozróżnia się ciągnik rolniczy i pojazd wolnobieżny. Ciągnik to pojazd, który może jechać przynajmniej 6 km/h i jest przeznaczony do prac polowych lub do ciągnięcia przyczep. Natomiast pojazd wolnobieżny to m.in. kombajn czy opryskiwacz, którego konstrukcja ogranicza prędkość maksymalną do 25 km/h.
ZOBACZ: Ogórki kiszone mogą się popsuć bardzo szybko. Wszystko przez niewinny błąd
I tu ważna informacja: Przepisy nie przewidują wyjątków dla żadnej z tych kategorii.
To oznacza, że ani traktor, ani kombajn nie mogą być wyprzedzane na linii ciągłej. Obowiązuje ten sam zakaz, co w przypadku innych pojazdów.
Jednocześnie kierowcy maszyn rolniczych mają obowiązek jechać możliwie blisko prawej krawędzi, aby umożliwiać innym bezpieczne minięcie, jeśli warunki na to pozwalają. Jeżeli jezdnia jest na tyle szeroka, że można wykonać manewr bez najeżdżania lub przekraczania linii ciągłej, wtedy wyprzedzenie jest dopuszczalne - pod warunkiem, że nie obowiązuje dodatkowy zakaz wyprzedzania.
Mandaty i kary w 2025 roku
Za samo przejechanie linii P-4 obowiązuje kara w wysokości 200 zł oraz 5 punktów karnych. Jeżeli jednak wyprzedzanie odbywa się w miejscu oznaczonym dodatkowo znakiem B-25 (zakaz wyprzedzania), kierowca naraża się już na 1000 zł mandatu i 15 punktów karnych, przy czym w przypadku recydywy, czyli ponownego popełnienia tego samego wykroczenia w ciągu dwóch lat, kwota ta automatycznie podwaja się do 2000 zł.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej