"Jeżeli wniosek ws. Ziobry przejdzie, nie będzie tego rządu"- Michał Wójcik
- Jeżeli wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry przejdzie, to nie będzie tego rządu - powiedział w "Gościu Wydarzeń" Michał Wójcik, minister w Kancelarii Premiera i wicelider Solidarnej Polski. We wtorek Sejm zajmuje się wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości złożonym przez posłów opozycji.
Zapytany o "niespodzianki" w sprawie wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry minister w Kancelarii Premiera i wiceprezes Solidarnej Polski Michał Wójcik wyraził nadzieję, że ich nie będzie.
"Ziobro najlepszym ministrem sprawiedliwości"
- Minister Ziobro jest najlepszym ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym od czasów świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powiedział Michał Wójcik.
Wymieniał m.in. liczne kasacje składane przez Zbigniewa Ziobrę. - My te siedem lat bardzo ciężko przepracowaliśmy, cieszę się, że przez pięć lato mogłem bezpośrednio współpracować właśnie z ministrem Ziobro - mówił wiceprezes Solidarnej Polski.
Jak powiedział, nie wyobraża sobie, by premier Mateusz Morawiecki głosował inaczej niż za Zbigniewem Ziobrą "ponieważ minister Ziobro jest w gabinecie, a zawsze się broni swojego ministra".
Trudno było mu jednak przewidzieć, czy premier zabierze głos w tej sprawie z mównicy Sejmowej. - Na pewno to jest bardzo gorący wieczór w polskim parlamencie - powiedział.
ZOBACZ: Wotum nieufności dla Ziobry. Müller: Prezes decyduje w którą stronę idzie cały polityczny obóz
Stanowisko sejmowej komisji sprawiedliwości, która w nocy z poniedziałku na wtorek negatywnie zaopiniowała wniosek o wotum dla Ziobry nazwał "miażdżącą wygraną".
Marcin Fijołek przypomniał, ze w wywiadzie dla "Sieci" premier mówił o stanie półzapaści w sądownictwie, sugerując m.in. potrzebę szybszego działania w sprawie cyfryzacji.
- Jestem zaskoczony wywiadem pana premiera. Natomiast wczoraj w czasie komisji przedstawiliśmy wszystkie sukcesy. 75 ustaw - mówił Wójcik, wspominając o rewolucji m.in. w dziedzinie ochrony praw dzieci.
- Tyraliśmy ciężko, nie można powiedzieć, że w obszarze sprawiedliwości nic się nie działo. To jest nieprawda - powiedział.
"Nie widziałem rozwiązań w sprawie KPO"
Minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk po powrocie z Brukseli zapowiedział, że jeszcze dziś projekt nowelizacji Ustawy o Sądzie Najwyższym zostanie wniesiony do Sejmu. Kierunki w nim zawarte zaakceptowali w wtorek komisarze Unii Europejskiej, o czym jako pierwsze poinformowały "Wydarzenia" Polsatu.
- My dopiero pochylimy się nad konkretnymi szczegółami. Dopiero musi być to przeanalizowane w Ministerstwie Sprawiedliwości - mówił Wójcik. Dodał, że do szczegółów odnieść się nie może.
- Mam informacje w istocie nieoficjalne podane przez agencję prasową - dodał.
- Granica zawsze jest konstytucja, zawsze wszystko musi być zgodne z polską konstytucją, nie mam co do tego żadnych wątpliwości - dodał.
ZOBACZ: Wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. Negatywna opinia sejmowej komisji
Zapytany o kwestie dyscyplinarne dotyczące sędziów, które mają być zabrane z Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego i przekazane do Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz możliwość zadawania przez sędziów pytań o status innego sędziego bez zagrożenia karą dyscyplinarną Wójcik powiedział, że nie widział tych rozwiązań.
- Jeżeli chodzi o status sędziego, to mieliśmy jasne stanowisko w ostatnich latach - powiedział, przypominając, że w tym zakresie określone prerogatywy konstytucja przyznaje prezydentowi.
Przyznał, że przedstawiciele resortu sprawiedliwości uczestniczyli w różnych kwestiach, które były przedmiotem debaty z Unia Europejską. Dodał, że w Brukseli był m.in. wiceminister Sebastian Kaleta.
Najważniejsze to obronić Zbigniewa Ziobrę
- Pierwsza rzecz to jest wotum nieufności wobec ministra Ziobry, zresztą ósme. Został złożony wniosek i pierwsza sprawa to, żeby obronić ministra sprawiedliwości. Jeżeli wniosek przejdzie, to wówczas nie będzie tego rządu. Nie będzie takiej formuły, nie będzie obozu władzy - powiedział Wójcik.
- Poczekajmy, głosowanie jest zaplanowane na 21:45. Nie wyobrażam sobie, żeby lidera mojej formacji Solidarnej Polski nie było w rządzie - powiedział Wójcik.
ZOBACZ: Magdalena Biejat: PiS trzyma Ziobrę, żeby mieć wygodną wymówkę, dlaczego rzeczy nie wychodzą
Dodał, że dopiero potem Solidarna Polska zajmie się problemem granic za którymi akceptowanie zmian w prawie stanie się dla jego ugrupowania nieakceptowalne.
Tłumaczył, że granica tą jest zawsze konstytucja i suwerenność, dodał też, że mówił o tym m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
WIDEO - Michał Wójcik (Solidarna Polska) w "Gościu Wydarzeń"
Odwołanie wiceprzewodniczącej Europarlamentu
Wiceprzewodnicząca Europarlamentu Eva Kaili została we wtorek pozbawiona swojej funkcji. Ma to związek z dochodzeniem ws. przyjmowania łapówek od Katarczyków.
- To nie pierwsza taka sprawa, która budzi wątpliwości - powiedział Michał Wójcik. Dodał, że w areszcie przebywa obecnie nie tylko sama Greczynka, ale także członkowie jej najbliższej rodziny.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro straci stanowisko? Paweł Kukiz chce najpierw przeforsować swój projekt
- Sprawa jest rozwojowa. Ta pani wypowiadała się jako wiceprzewodnicząca Europarlamentu na temat praworządności, że jej nie podoba się łamanie praworządności w Polsce - przypomniał.
- Dzisiaj się okazuje, że śledztwo ma charakter rozwojowy i zobaczymy, co się dalej będzie działo - przestrzegł Wójcik.
Przypomniał artykuły dotyczące m.in. wspólnych polowań sędziów TSUE i urzędników Komisji Europejskiej.
- Do dzisiaj pani Ursula von der Leyen nie wyjaśniła tej sprawy. Tak wygląda praworządność w Brukseli - dodał Wójcik.
"Jestem za szkoleniami wojskowymi polityków"
TK orzekł dziś, że utrata prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h jest niezgodna z konstytucją. Zapytany, co w związku z tym mają zrobić kierowcy, którzy utracili prawo jazdy, zaznaczył, że nie jest adresatem tego pytania.
- Taka jest decyzja TK, taki jest system. TK ma prawo sprawdzić konstytucyjność przepisów - mówił. - Jeżeli tak jest, to pewnie nie będzie tego przepisu - powiedział.
Ukaranych w ten sposób w 2022 roku zostało ponad 20 tys. kierowców.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro o Donaldzie Tusku: Mam nadzieję, że nie okaże się "polityczną fujarą"
Posłowie Konfederacji zaproponowali z kolei, by politycy byli powoływani do wojska. Marcin Fijołek zapytał, czy to dobry kierunek.
- Nie widzę problemu. Jeżeli miałbym uczestniczyć w szkoleniach wojskowych, to jak najbardziej - dodał.
Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej