Ekologiczna moda w cieniu koronawirusa

Kultura
Ekologiczna moda w cieniu koronawirusa
fot. Marzena Ignor
Większość najnowszych kolekcji swoją premierę miało w internecie lub salonach firmowych z limitowaną listą gości

Pokazy mody przeniosły się do internetu. Była ścisła lista gości, a na każdym kroku były maseczki i płyny do dezynfekcji rąk – tak wyglądał tydzień mody w Kopenhadze. Było to wyjątkowe wydarzenie, bo w czasie pandemii Covid-19.

Mimo, że w Danii jest największy od trzech miesięcy przyrost zakażeń koronawirusem, Kopenhaga nie zamknęła swoich drzwi przed projektantami, dziennikarzami i fanami mody. W czasie trzech dni trwania fashion weeku zaprezentowanych zostało około stu wiosenno-letnich kolekcji na 2021 rok, ale w innym stylu niż dotychczas.

 

ZOBACZ: Luksus przegrywa z kryzysem. Właściciel marki Louis Vuitton stracił 30 miliardów dolarów

 

Większość najnowszych kolekcji swoją premierę miało w internecie lub salonach firmowych z limitowaną listą gości, przy zachowaniu środków bezpieczeństwa. Niewiele marek zdecydowało się na tradycyjny pokaz na wybiegu z udziałem publiczności. Wszystko w trosce o zdrowie gości, bo w tłumie wirus rozprzestrzenia się bardzo szybko.

Nie da się ich kupić, można wypożyczyć

Duński dom mody Ganni swoją najnowszą kolekcję zamiast na wybiegu zaprezentował w formie wystawy. - Chcieliśmy zrobić coś innego, niż typowy skandynawski pokaz mody. (…) Szukaliśmy bardziej zabawnego i prostego podejścia do projektowania, które odzwierciedla to, jak chcemy się ubierać i wyglądać. Bez twardych zasad czy dogmatów, ale z miejscem na osobowość, kontrasty i eksperymenty - powiedziała projektantka - Ditte Reffstrup, która wraz z mężem Nicolajem stworzyli markę Ganni.

Fot. Marzena Ignor

 

ZOBACZ: Pisarka, aktorka, aktywistka - zrezygnowały z kupowania nowych ubrań. W trosce o planetę


Podczas wystawy swoją premierę miała ekologiczna kolekcja Ganni x Levi's "Love Letters", która powstała we współpracy z kultową marką jeansów Levis. Wyjątkowe jest to, że ubrań nie można kupić, tylko wypożyczyć. To nowy trend w modzie, który jest w kontrze do konsumpcjonizmu. - Celem tego projektu jest stworzenie wspólnoty ludzi, która wymienia się ubraniami, zamiast je kupować. To daje ubraniom nowe życie - powiedziała kuratorka wystawy, która przedstawiła nam kolekcję.

Ubrania z recyklingu

W skład kolekcji Ganni x Levi's "Love Letters" wchodzą przerobione kultowe jeansy Levis 501, sukienka i bluzka. Wszystkie ubrania pochodzą z recyklingu i wpisują się w nurt zrównoważonej mody. Do produkcji tradycyjnych jeansów potrzeba aż 10 tysięcy litrów wody. Spodnie z przetworzonego materiału pozwalają temu zapobiec. Zdaniem projektantki Ditte Reffstrup ubrania z recyklingu mają też dodatkową zaletę, "z czasem jeans staje się szlachetniejszy" – dodała.

 

ZOBACZ: Postapokaliptyczne stroje z recyklingu. Powstają na warszawskiej Pradze

 

Ubrania z kolekcji Ganni x Levi's "Love Letters" można wypożyczyć online, ceny rozpoczynają się od 55 dolarów za tygodniowe wypożyczenie jeansów. Kolekcja oznaczona jest certyfikatem Nordic Swam, czyli jest ekologiczna.

Kolekcja z tapicerki

Duński projektant gwiazd Soeren LE Schmidt, znany z ekologicznego projektowania, tym razem poszedł o krok dalej. Stworzy kolekcję ubrań z recyklingowej tapicerki, którą wcześniej wykorzystał do produkcji kanap i puf.

Fot. Marzena Ignor

 

ZOBACZ: Lady Gaga chce nosić jego biżuterię. "Pochodzę z małej miejscowości, ale od zawsze myślę globalnie"

 

Dzięki przemodelowaniu projektu, tkaniny nie zostały zmarnowane i nie trafiły do kosza. Co więcej, wykorzystanie materiału już wcześniej użytego pozwoliło też na stworzenie bardzo indywidualnego projektu. Ekologiczna kolekcja Soerena LE Szmidta na wiosnę 2021 to połączenie oldschoolowego stylu z elegancją i oryginalnością.

Ekologiczna walizka

Furorę podczas Tygodnia Mody w Kopenhadze zrobiła też ekologiczna walizka marki Projectkin. Jest to pierwsza tego typu walizka, która została wyprodukowana w całości z przyjaznych dla środowiska włókien biodegradowalnych i lnianych. Walizka ma też elementy skóry garbowanej roślinnie, bez użycia trujących substancji chemicznych.

Fot. Marzena Ignor

 

ZOBACZ: Czy bycie eko jest w modzie? Polski konsument w świecie zakupów

 

- Dzięki temu, że walizka została wyprodukowana z ekologicznych materiałów można zaoszczędzić ponad dwa kilogramy plastiku - powiedział mi współautor marki Projekctkin - Rasmus Vang Andersen. Walizka z biodegradowalnych materiałów jest tak samo wytrzymała jak ta tradycyjna, zrobiona z plastiku, ale bez szkody dla środowiska.

Marzena Ignor
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie