Kierwiński w "Graffiti": Kaczyńskiemu marzy się bycie drugim Łukaszenką

Polska
Kierwiński w "Graffiti": Kaczyńskiemu marzy się bycie drugim Łukaszenką
Polsat News
Marcin Kierwiński w programie "Gość Wydarzeń"

- Nie przez przypadek PiS lokuje się w Europie Wschodniej, szuka sprzymierzeńców w proputinowskim Orbanie, w Salvinim, który nosi koszulki z Putinem. Problem jest w tym, że on nosi koszulki z Putinem, a Jarosław Kaczyński zachowuje się tak, jakby miał Putina w sercu - stwierdził Marcin Kierwiński w programie "Graffiti", komentując wyrok TK ws. środków tymczasowych europejskiego trybunału.

Grzegorz Kępka zapytał Marcina Kierwińskiego, sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej, o to, kto wygrywa w "wojnie trybunałów" między Trybunałem Konstytucyjnym a TSUE. 

 

- Jedno jest pewne, przegrywają Polacy. To, co się wydarzyło, to nie jest kolejny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, tylko to jest kolejny element wyprowadzana Polski z UE. Niestety można powiedzieć, że Polexit przyspiesza - powiedział Marcin Kierwiński.

 

ZOBACZ: Wyrok TK ws. środków tymczasowych TSUE. Ziobro: prawna agresja ze strony organów UE

 

Jak dodał Polska ma obecnie tylko dwie możliwości. - Możemy być w Unii Europejskiej, wspólnocie państw, która daje przyszłość, możliwości, stabilne bezpieczeństwo i fundusze europejskie albo być po stronie wschodniej Europy, razem z Putinem i jego sojusznikami. Nie przez przypadek PiS lokuje się w Europie Wschodniej, szuka sprzymierzeńców w proputinowskim Orbanie, w Salvinim, który nosi koszulki z Putinem. Problem jest w tym, że on nosi koszulki z Putinem, a Jarosław Kaczyński zachowuje się tak, jakby miał Putina w sercu - przyznał Kierwiński. 

"Kaczyńskiemu marzy się bycie drugim Łukaszenką"

Sekretarz generalny PO stwierdził, że PiS nie chce mieć nad sobą żadnej kontroli, dlatego próbuje wyprowadzić Polskę z europejskiego systemu sądownictwa. - Jeżeli są jakieś przekręty, to oni chcą, żeby wymiar sprawiedliwości był głuchy i ślepy. Dlatego tak bardzo walczyli z polskimi sądami, Sądem Najwyższym, który upolitycznili - powiedział. 

 

ZOBACZ: Donald Tusk wygrywa z Jarosławem Kaczyńskim. Sondaż prezydencki

 

Przyznał, że Polska wchodząc do UE Polska godziła się na przestrzeganie pewnych zasad i wartości, w tym przestrzeganie wspólnego prawa.

 

- Wczoraj Trybunał Konstytucyjny, ale de facto PiS powiedział "nie będziemy stosować europejskiego prawa, nie obchodzi nas ono". Chodzi o to, żeby wpływać na sędziów w Polsce, karać ich za pośrednictwem Izby Dyscyplinarnej. To po to, aby doprowadzić do systemu, w którym afery PiS-u nie będą rozliczane, politycy będą bezkarni, a wymiar sprawiedliwości będzie służył temu, by walczyć z tymi, którzy myślą inaczej. Tak naprawdę Kaczyńskiemu marzy się bycie drugim Łukaszenką. Dla zwykłego Polaka oznacza to biedę, brak rozwoju i szykany, dla tych, którzy myślą inaczej niż władza - wyjaśniał. 

 

WIDEO: Marcin Kierwiński w "Graffiti"

Historia o "krnąbrnym Jarku"

Grzegorz Kępka zapytał polityka PO o to, jak przekonać większość wyborców do tego, że działania PiS są złe. Jak stwierdził, mimo polexitu, o którym często mówi opozycja, Polska nadal jest w Unii Europejskiej. 

 

Kierwiński odparł: - Wielka Brytania też nie wyszła z UE z dnia na dzień. To był proces, ale dziś Wielka Brytania jest już poza. Oni mogą sobie na to pozwolić. My leżąc geograficznie blisko agresywnej Rosji nie możemy sobie pozwolić na to, żeby zostać sami.

 

ZOBACZ: Sondaż CBOS. Wyraźna przewaga PiS, KO zyskuje wyborców

 

Sekretarz PO stwierdził, że większość Polaków chce być w Unii Europejskiej, a Jarosław Kaczyński, z garstką innych osób chce zmienić werdykt polskiego społeczeństwa. Przytoczył też historię "o krnąbrnym Jarku". 

 

- W klasie wszystkie dzieci się dobrze uczą, budują swoją przyszłość, realizują projekty, a jest tylko jeden krnąbrny Jarek, który bije innych, krzyczy, kłóci się, stoi w kącie i tupie. Dostaje uwagi i kiedyś z tej klasy wyleci. PiS zachowuje się właśnie jak małe dziecko, patrzy tylko na swoje interesy, nie na interes Polski - powiedział. 

"Kaczyński wie, że przegra" 

Prowadzący zapytał Marcina Kierwińskiego, czy Komisja Europejska będzie wnioskować do TUSE o nałożenie kar na Polskę, za nieprzestrzeganie prawa europejskiego. 

 

- Wspólne prawo to jest fundament Unii Europejskiej. Jeśli rząd PiS-u i jego nominaci w neoTrybunale Konstytucyjnym podważają prawo europejskie, to możemy spodziewać się reakcji. To nas cały czas spycha na wschód Europy, gdzie jest Orban i Węgry - stwierdził. 

 

ZOBACZ: Donald Tusk o wyroku TK: to nie Polska, tylko Kaczyński ze swoją partią wychodzą z Unii

 

Kierwiński odniósł się również do powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. 

 

- Donald Tusk jest jedynym europejskim politykiem, który może przekonać przywódców europejskich, że to co się dzieje w Polsce, to jest dzieło tylko bandy ekstremistów, a nie wola polskiego społeczeństwa - powiedział. 

 

Wyjaśnił, że ekstremiści są najbardziej niebezpieczni, kiedy wiedzą, że już przegrali i nie mają wyjścia. - Kaczyński wie, że przegra kolejne wybory, więc dziś musi zdemolować niezależne media, niezależne sądy i polskie członkostwo w UE. To jest reakcja obronna Kaczyńskiego na to, że boi się utraty władzy - dodał. 

PO za obowiązkowymi szczepieniami?

Marcin Kierwiński przyznał, że w Polsce nie funkcjonuje akcja promocyjna szczepień. - Mateusz Morawiecki lekceważył koronawirusa, a Andrzej Duda był de facto antyszczepionkowcem. Uważam, że rozwiązania francuskie powinniśmy rozważyć, czyli określone benefity dla ludzi, którzy zostali zaszczepieni dwoma dawkami - powiedział. 

 

Jego zdaniem, nie jest dobrym rozwiązaniem nagradzanie zaszczepionych pieniędzmi, jak np. w Grecji. - Przede wszystkim dobra akcja promocyjna, bez wątpliwości, które często zasiewają wśród Polaków rządzący - podsumował. 

 

Wszystkie programy "Graffiti" do obejrzenia na portalu polsatnews.pl

 
dsk / Polsat News / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie