Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 20 stycznia

Polska
Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 20 stycznia
PAP/Wojtek Jargiło
Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze informacje o liczbie zakażeń.

Mamy 6919 nowych i potwierdzonych przypadków koronawirusa - poinformowało w środę Ministerstwo Zdrowia. Z powodu COVID-19 zmarło 106 osób, natomiast z powodu współistnienia zakażenia z innymi schorzeniami 337 osób, łącznie 443 osoby. Przeciw COVID-19 zaszczepiono w Polsce 541 229 osób. Zutylizowano 1753 dawki.

Liczba zakażonych od początku epidemii wzrosła do 1 450 747. Do tej pory z powodu Covid-19 zmarło 34 141 osób.

 

Resort zdrowia przekazał, że nowe przypadki pochodzą z województw: mazowieckiego (890), wielkopolskiego (683), śląskiego (649), pomorskiego (582), zachodniopomorskiego (550), warmińsko-mazurskiego (549), kujawsko-pomorskiego (534), łódzkiego (393), ubelskiego (357), dolnośląskiego (336), podlaskiego (329), małopolskiego (280), lubuskiego (201), podkarpackiego (192), opolskiego (138), świętokrzyskiego (125).

 

"131 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - informuje MZ.

 

 

Z powodu COVID-19 zmarło 106 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 337 osób.

 

 

Ponad 1,5 tys. pacjentów pod respiratorami

 

Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywają 15 324 osoby, u których potwierdzono zakażenie; 1569 pacjentów jest pod respiratorami – podało w środę Ministerstwo Zdrowia. Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 30 737 łóżek i 2889 respiratorów.

 

W kraju pula wolnych łóżek – jak pokazują dane MZ – wynosi więc 15,4 tys., a respiratorów – ponad 1,3 tys.

 

Na kwarantannie – jak przekazało ministerstwo – przebywają 184 982 osoby, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objęte jest 5680 osób.

 

Przeciw COVID-19 zaszczepiono w Polsce już 541 229 osób. Zutylizowano 1753 dawki – poinformowano w środę na rządowej stronie internetowej poświęconej szczepieniom.

 

Portal podał także, że w Polsce dziennie szczepi się średnio 43 316 osób, a liczba niepożądanych odczynów od początku podawania szczepionek przeciw COVID-19 wyniosła 195.

 

 

 

Stan magazynu - w tym dawki na II szczepienie i w trakcie realizacji - wynosi obecnie 499 545, a liczba dawek dostarczonych do punktów 757 755.

 

Szczepienia przeciw COVID-19 rozpoczęły się w Polsce 27 grudnia 2020.

 

Zestawienie dostępne jest pod adresem www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19.

 

Na obecność koronawirusa przebadano dotąd w Polsce ponad 7 mln 913 tys. osób. Ostatniej doby wykonano 48 317 testów, w tym 13 723 testy antygenowe – podało w środę Ministerstwo Zdrowia.

 

Resort poinformował, że łącznie przebadano dotąd 8 191 847 próbek pobranych od 7 913 249 osób.

 

 

Z danych resortu wynika, że lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, odkąd uzyskali taką możliwość, zlecili 1 918 142 badania w kierunku wykrycia wirusa SARS-CoV-2.

 

Luzowanie obostrzeń od początku lutego?

 

- Oczywiście, że szansa jest, jak najbardziej, patrząc na to, co się dzieje z dzienną liczbą zachorowań w Polsce, która systematycznie maleje albo przynajmniej stabilizuje się - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" minister zdrowia Adam Niedzielski pytany o ewentualne luzowane obostrzeń od 1 lutego.

 

ZOBACZ: Szczepienia w Europie. Włochy chcą pozwać Pfizera za opóźnienie dostaw

 

Bogdan Rymanowski pytał swojego gościa, kiedy możemy spodziewać się luzowania obostrzeń. - Wszystkie decyzje, które teraz będziemy podejmowali muszą być decyzjami bardzo ostrożnymi, bo poprzedni czas uczy, że ci, którzy nadmiernie szybko podejmowali decyzje o luzowaniu, przykładem są Czechy, Słowacja i inne kraje, natychmiast okazywało się, że z liderów walki z pandemią stawali się liderami zachorowań - powiedział minister zdrowia.

 

Brak drugiej dawki

Położna z Grójca zaszczepiła się przeciw Covid-19 pod koniec grudnia. Termin przyjęcia drugiej dawki wyznaczono na wtorek, 19 stycznia. Dzień przed okazało się, że kobieta jej nie otrzyma, ponieważ - jak twierdzi - w szpitalu zabrakło szczepionek. - Jestem zbulwersowana i wściekła do czerwoności - mówi polsatnews.pl. Sprawę skomentowała m.in. Agencja Rezerw Materiałowych.

 

W poniedziałek Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień, zapewnił, że "są zabezpieczone dawki dla wszystkich pacjentów, którzy otrzymali pierwsze szczepienie". - Te wszystkie osoby mają gwarancję otrzymania drugiego szczepienia - dodał minister.

 

Polsatnews.pl skontaktował się z położną pracującą w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu (woj. mazowieckie). We wtorek minęło 21 dni od czasu, jak otrzymała pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi. Jak twierdzi, dopiero w poniedziałek poinformowano ją, że - wbrew zapowiedziom - nie otrzyma drugiej dawki specyfiku w wyznaczonym terminie. - Powiedziano mi, że może zaszczepię się w czwartek. Okazało się, że w szpitalu nie ma szczepionek - mówi.



msl/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie