Michel: będziemy kontynuować rozmowy, aby znaleźć kompromis ws. budżetu i warunkowości

Polska
Michel: będziemy kontynuować rozmowy, aby znaleźć kompromis ws. budżetu i warunkowości
PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS / POOL
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

- Będziemy kontynuować rozmowy, aby znaleźć kompromis ws. budżetu i warunkowości - zapewnił Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej. Jak dodał, konieczne jest wdrożenie "tak szybko jak to możliwe wieloletniego budżetu i funduszy odbudowy".

Według mnie jest równie ważne dla przyszłości Unii Europejskiej przyjąć budżet UE i stać na straży praworządności - powiedziała na konferencji po wideoszczycie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

 

Jak dodała, KE popiera porozumienie ws. budżetu osiągnięte w negocjacjach między PE i Radą Europejską. - Teraz ważne jest, abyśmy zrobili krok do przodu - zaznaczyła.

 

ZOBACZ: "Sprawy zaszły zbyt daleko". Tusk wzywa do zjednoczenia opozycji

 

- Wszyscy wiemy, że miliony europejskich firm, obywateli czekają na odpowiedź w środku tego bezprecedensowego kryzysu" - powiedziała. Dodała, że siłą UE zawsze było przezwyciężanie trudności poprzez zaangażowanie się wszystkich. "Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć porozumienie - wskazała.

 

"Przywódcy UE nadal będą dyskutować o budżecie"

 

Przywódcy UE będą nadal dyskutować o wieloletnim budżecie i funduszu odbudowy - zapewniła w czwartek po wideszczycie UE kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Musimy kontynuować rozmowy z Węgrami i Polską - powiedziała dziennikarzom.

 

 Istnieje konsensus w sprawie budżetu UE, ale nie w sprawie mechanizmu praworządności - wyjaśniła.

 

Odmówiła spekulacji na temat tego, jak sprawa zostanie rozwiązana, podkreślając, że to jest dopiero jej początek.

 

- Będziemy kontynuować rozmowy, aby znaleźć kompromis ws. budżetu i warunkowości - zapewnił Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej.

 

 

Sejm przyjął uchwałę wspierającą premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie twardych negocjacji z Brukselą. Rząd grozi wetem, opozycja wzywa do porozumienia się z Unią. Jak ustaliły "Wydarzenia", rozwiązanie, które jest w grze, to specjalne aneksy, które mają doprecyzować zasady, na jakich przekazywane będą unijne pieniądze.

 

15-minutowa dyskusja

 

Główny temat czwartkowego posiedzenia Rady Europejskiej to epidemia koronawirusa, ale podczas czwartkowej wideokonferencji liderów państw i rządów krajów członkowskich pojawił się też temat unijnego budżetu.

 

Około 15 minut trwała dyskusja na temat wieloletniego budżetu i mechanizmu praworządności. Poza kanclerz Niemiec i szefem Rady Europejskiej głos zabrali premierzy Polski, Węgier i Słowenii - przekazały źródła unijne.

 

- Bardzo zwięźle powtórzyli swoja stanowiska - relacjonowało wysokiej rangą źródło zbliżone do posiedzenia.

 

 

Bez rozstrzygnięcia na szczycie

 

Jeden z wysokiej rangą urzędników unijnych podkreślał, że negocjacji nie da się prowadzić poprzez wideokonferencję. Kolejne spotkanie przywódców unijnych, które może się odbyć twarzą w twarz, zapowiedziane jest na grudzień.

 

- Właściwe negocjacje się rozpoczną się teraz na odpowiednich poziomach - podało źródło.

 

Tuż przed wideokonferencją Sejm przyjął uchwałę wspierającą działania rządu w zakresie negocjacji budżetowych w UE. Czytamy w niej m.in. o powrocie do lipcowych konkluzji ze szczytu i groźbie użycia weta. 

 

ZOBACZ: Posiedzenie Sejmu. Przyjęto uchwałę ws. budżetu UE [OGLĄDAJ]   

 

Opozycja miała swoje projekty uchwał i swoje pomysły, jak ten, by pieniądze z Unii szły bezpośrednio do samorządów. - Możecie pozbawić środków rolników, przedsiębiorców, nas wszystkich - ostrzegał Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL.

 

Do tych argumentów należy dopisać też inną, wracającą od 5 lat przestrogę scenariusza polexitu. - Kto wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej, pisze de facto przyszłość cyrylicą - przekonywał lider PO Borys Budka. 

 

"Jeden element czeka na uzgodnienie"

 

Nastroje tonował minister ds. UE. - Gdybyśmy byli osamotnieni, nie bylibyśmy w stanie budować koalicji na rzecz polityki rolnej, polityki spójności, na rzecz transformacji energetycznej - mówił w Sejmie Konrad Szymański. 

 

Niezależnie od ocen trzeba zapytać o to, jak uniknąć scenariusza, w którym fundusz odbudowy po pandemii nie objąłby Polski i Węgier. - Finansowa strona budżetu jest bardzo dla Polski dobra. Jeden element jest nieuzgodniony i czeka na uzgodnienie - przekonywał Szymański. 

 

ZOBACZ: Kantar: 70 proc. Polaków wspiera uliczne protesty Strajku Kobiet

 

Jak ustaliły "Wydarzenia", rozwiązanie, które jest negocjowane to specjalne aneksy, które miałyby doprecyzować rozporządzenie. - Mówi się o tym, żeby coś dodać do tego rozporządzenia, co nie będzie wymagało renegocjacji - mówił Jan Olbrycht, poseł Koalicji Obywatelskiej. 

 

Eksperci pytanie o możliwość wyjścia z klinczu wskazują na wciąż otwarte furtki. - Czego Polska i Węgry oczekują, a na co niektóre państwa byłyby się w stanie zgodzić - powiedział dr hab. Piotr Bogdanowicz (Uniwersytet Warszawski).

 

"To nie koniec świata"

 

Polsce zależy, by ograniczenia finansowania były związane z podejrzeniem korupcji czy defraudacji, a nie ogólnej oceny praworządności. - To nie jest jeszcze spór świadczący o końcu świata czy końcu Unii - mówiła prof. Genowefa Grabowska, prawniczka, europosłanka SLD. 

 

Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu niespodziewaną ofertę złożyło PSL. Zakłada ona poparcie dla działań rządu, gdyby ten zdecydował się nie wetować negocjacji w Brukseli. - Ale w słowach ludowców pobrzmiewa coś, co może interpretować jako szerszą, niemal koalicyjną propozycję polityczną - zauważył reporter Polsat News Marcin Fijołek. 

 

ZOBACZ: "To kolejna ściema". Marek Suski o propozycji Piotra Zgorzelskiego

 

- Nie musi pan wetować i bać się panie premierze, że nie będzie miał pan większości, bo PSL da panu większość - mówił w "Graffiti" Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu. 

 

- Ja znam polityków PiS i są to ludzie bardzo roztropni, zdroworozsądkowi, oni często mówią, ze są zakładnikami radyklanej polityki Solidarnej Polski - mówił w Polsat News Zgorzelski. 

 

Lider Solidarnej Polski chwalił dziś stanowisko szefa rządu, a głosując za uchwałą de facto wycofał swoje wątpliwości co do lipcowej strategii premiera. - Chciałbym podziękować i pogratulować panu premierowi - mówił Zbigniew Ziobro. 

msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie