Kongres "Polska Wielki Projekt". "Aby rządzić państwem trzeba mieć odwagę"

Polska
Kongres "Polska Wielki Projekt". "Aby rządzić państwem trzeba mieć odwagę"
Polsat News
Prezydent podkreślił, że to Lech Kaczyński był pomysłodawcą idei kongresu "jako dyskusji o Polsce"

Program Zjednoczonej Prawicy powstał w oparciu o idee wypracowane na Kongresie "Polska Wielki Projekt"; by realizacja polityki miała sens, musi być jasno określony cel; w tym pomaga to forum dyskusji intelektualistów i ekspertów, ludzi, którzy dobrze życzą Polsce - powiedział prezydent Andrzej Duda.

W piątek rozpoczął się X Kongres "Polska Wielki Projekt". W programie kongresu są panele dyskusyjne z udziałem przedstawicieli polityki, nauki, gospodarki i kultury. Zostanie też wręczona nagroda im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

 

Prezydent wystąpił na inauguracji kongresu za pośrednictwem łącza internetowego. Wyjaśniając taką formę wskazał na nasilenie epidemii koronawirusa. - Szereg osób, które ze mną się stykają w ostatnim czasie, dziś w tej chwili jest na kwarantannie, bo miały bezpośredni kontakt z osobami, u których stwierdzono koronawirusa i biorąc pod uwagę Państwa bezpieczeństwo, a także to, że w najbliższych dniach chcemy zrealizować bardzo ważną wizytę na Ukrainie, postanowiliśmy, że połączę się Państwem w sposób zdalny - powiedział prezydent do uczestników kongresu.

 

ZOBACZ: Wicepremier Kaczyński na czele rządowego komitetu. Dziś zarządzenie premiera

 

Wizyta prezydenta na Ukrainie jest zaplanowana na trzy dni - od niedzieli do wtorku. W tym czasie Duda odwiedzić ma Bykownię, Kijów i Odessę.

 

"Dyskusja o Polsce"

 

Prezydent podkreślił, że to Lech Kaczyński był pomysłodawcą idei kongresu "jako dyskusji o Polsce". - Dyskusji, która polega na przedstawianiu swoich pomysłów na Polskę przez różnego rodzaju intelektualistów, ekspertów, ludzi którzy dobrze życzą Polsce i dobrze życzą polskiemu społeczeństwu, narodowi; którzy chcą, żeby Polska rozwijała się jako państwo silne, sprawiedliwe, jako państwo, które zajmuje mocną pozycję w naszej części Europy, jako państwo, z którymi inni się liczą - mówił prezydent.

 

Jak dodał, Lech Kaczyński chciał, aby ta dyskusja była prowadzona przez ekspertów publicznie. - Stąd właśnie pomysł na kongres, który da możliwość wysłuchania różnego rodzaju głosów ludzi życzliwych Polsce - mówił Duda. Po to - jak stwierdził - aby z różnych głosów i dyskusji wyłonić to "co w przyszłości stanie się ważnymi elementami programowymi".

 

ZOBACZ: Szkoły zostaną zamknięte? W sobotę premier ogłosi decyzję

 

Duda zwrócił uwagę, że obóz polityczny, na którego czele stał prezydent Lech Kaczyński, którym kieruje teraz wicepremier Jarosław Kaczyński i z którego on sam się wywodzi, "zawsze uważał, że przede wszystkim musi być pomysł, idea, którą razem jesteśmy związani, by można było realizować politykę".

 

- By ta realizacja polityki miała w ogóle jakiś sens potrzebny jest jasno określony cel. Z góry musi być wiadome, do czego zmierzamy i czemu podporządkowane są te działania, które podejmujemy. Pomagał i pomaga w tym właśnie kongres Polska Wielki Projekt - zaznaczył prezydent.

 

"Aby rządzić państwem trzeba mieć odwagę"

 

Stwierdził, że program Zjednoczonej Prawicy powstał w oparciu o idee wypracowane w trakcie kongresu Polska Wielki Projekt. Duda Zaznaczył, że obóz Zjednoczonej Prawicy uzyskał dwukrotnie samodzielną większość parlamentarną w wyborach właśnie dzięki temu, że miał "atrakcyjny i ambitny program, którego chcieli Polacy". - Program rzeczywiście naprawy Rzeczpospolitej, poprawy jakości życia i budowania godności polskiego państwa. On był i jest realizowany, i to jest dla mnie ogromna satysfakcja - powiedział Duda.

 

Jak dodał, "oczywiście mamy w tej chwili ogromny problem, mamy pandemię koronawirusa i związane z tym problemy gospodarcze". - Podejmowaliśmy również i odważne decyzje, także kierując się różnymi wskazaniami z dyskusji, które były toczone podczas kolejny kongresów Polska Wielki Projekt - powiedział.

 

ZOBACZ: 38 powiatów w czerwonej strefie. Premier: nie wykluczamy wprowadzenia stanu nadzywczajnego

 

Prezydent zaznaczył, że "aby rządzić państwem trzeba mieć odwagę i ułożone priorytety". -My te priorytety pokazaliśmy. Tym pierwszym była ochrona bytu rodziny, czyli ochrona miejsc pracy (...). Zrobiliśmy to ryzykując setki miliardów złotych i przekazaliśmy je w ręce polskich przedsiębiorców, wierząc w to, że są ludźmi odpowiedzialnymi - mówił Duda. Podkreślił, że Polska cały czas jest w relatywnie dobrej sytuacji gospodarczej.

 

WIDEO - Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy na kongresie "Polska Wielki Projekt"

  

Idee Kongresu

 

Wypracowane podczas dziewięciu ostatnich kongresów idee były kluczowe dla zmiany koncepcji przebudowy państwa w kierunku państwa bardziej solidarnego, sprawnego, sprawczego i silnego - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki podczas X Kongresu Polska Wielki Projekt. Premier powiedział, że do pierwszego kongresu nie doszło w zaplanowanym terminie z powodu katastrofy smoleńskiej i odbył się on dopiero rok później.

 

- I namysł, który służył kongresowi, który był właśnie głównym elementem konstrukcji Kongresu Polska Wielki Projekt był bardzo ważną częścią zmiany myślenia wśród części elit w III Rzeczypospolitej, w naszej Rzeczypospolitej. Był bardzo ważny w kontekście dostrzeżenia słabości kapitalizmu, systemu zbudowanego po okresie transformacji systemu postkomunistycznego i próby zaprezentowania jego naprawy - mówił szef rządu.

 

ZOBACZ: Rynki finansowe: Trump przegra wybory. Rubel słabnie, a peso idzie w górę

 

Podkreślił, że gdy pięć lat temu tworzono plan odpowiedzialnego rozwoju, to jako motto przyjęto słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, że "Polska albo będzie wielka albo nie będzie jej wcale". - I myślę, że twórcom Kongresu i jego uczestnikom przyświecała ta sama myśl. Świadomość tego, że świat bardzo gwałtownie się zmienia, że ulegamy bardzo głębokim, bardzo trudnym do zidentyfikowania procesom, które wpływają na demokrację, na kapitalizm, na wolny rynek, na państwa w procesie transformacji"- zaznaczył.

 

"Ten fundament myśli był niezbędny"

 

Dziękował uczestnikom pierwszych kongresów; jak podkreślał, bez ich pracy, "bez tego dzieła nie byłoby możliwości naprawy Rzeczypospolitej, której podjęli się blisko pięć lat temu".

 

- Ten fundament myśli, fundament intelektualny, fundament koncepcyjny był niezbędny do tego, by rzucić rękawicę schematom myślowym, które wytyczały do niedawna, a wśród wielu kręgów elity do dzisiaj są aksjomatem niezbywalnym w koncepcji funkcjonowania państwa, ustroju, systemu; by rzucić rękawicę neoliberalizmowi. I to właśnie ten zaczyn, który powstał tu podczas dziewięciu kongresów Polska Wielki Projekt był kluczowym fundamentem zmiany koncepcji przebudowy państwa w kierunku państwa bardziej solidarnego, sprawnego sprawczego, ale i silnego, takiego, które może nas wieść ku wielkiej Rzeczypospolitej - oświadczył Morawiecki.

 

"Transformacja energetyczna jest potrzebna"

 

Morawiecki wśród najważniejszych wyzwań na najbliższe lata wymienił środowisko naturalne i transformacje energetyczna. Stwierdził, że kraje Europy Zachodniej mogły rozwijać się w XIX i XX wieku w wyniku kolejnych rewolucji przemysłowych, pomijając rolę środowiska naturalnego i niszcząc je.

 

- Te kraje Zachodu są również odpowiedzialne za kolonializm i wykorzystując państwa kolonialne w sposób niebywały doprowadziły do dzisiejszego swojego bogactwa. O tym nie wolno zapominać, bo dzisiaj próbują Polskę czasami pouczać, czym jest dbałość o środowisko naturalne - niech sobie Belgowie chociażby przypomną swoją politykę w Kongo w latach 70. i 80. XIX wieku - mówił Morawiecki.

 

ZOBACZ: Lockdown bardzo groźny dla polskich firm

 

Zaznaczył, że "wszelka transformacja energetyczna, klimatyczna, która w Polsce będzie miała miejsce, jest potrzebna, musi mieć miejsce, jest zjawiskiem pozytywnym również dla naszej gospodarki". - Chcemy się uniezależnić od rosyjskiego gazu, od arabskiej ropy - nie mamy tych surowców - dodał.

 

Szef polskiego rządu przekonywał, że transformacja energetyczna musi być sprawiedliwa i uwzgledniająca historię Polski w stosunku do krajów zachodnich, które - jak stwierdził - mogły się rozwijać normalnie.

 

- Sprawiedliwa transformacja uwzgledniająca te regiony w szczególności, których model biznesowy, operacyjny, gospodarczy polega właśnie na gospodarce surowcowej uwzgledniającej paliwa kopalne i przemysł wydobywczy jak Górny Śląsk, Bełchatów i to nie jedyne obszary w naszym kraju. Wszelka transformacja, którą zaproponujemy będzie uwzględniała interes Polski i tych mieszkańców - zapewniał Morawiecki.

laf/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie