Posłowie KO: chcemy zobaczyć strategię walki z koronawirusem
Posłowie KO chcą zobaczyć strategię Ministerstwa Zdrowia walki z epidemią koronawirusa i rozliczać z niej. Do tej pory kontrolowaliśmy wydatki resortu zdrowia, a teraz chcemy kontrolować to, o co nas pytają Polacy, czyli strategię w walce z koronawirusem - podkreślili w piątek posłowie KO.
Jeżeli posłowie KO nie zobaczyli strategii, to może za bardzo swoim Twitterem się zajmują, a nie oglądaniem innych stron dostępnych w sieci i innych, niż tylko własne, konferencji prasowych - skomentował rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.
Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński poinformowali konferencji prasowej, że tak, jak przez ostatnie cztery miesiące, udają się z kontrolą poselską do Ministerstwa Zdrowia.
Kontrole posłów KO
Te kontrole poselskie - powiedział Szczerba - to było swoiste badanie przygotowań do jesiennej epidemii, a teraz "po tym badaniu potrzebna jest diagnoza". Poseł zaznaczył, że sytuacja epidemiczna jest coraz bardziej dramatyczna i pytań do resortu zdrowia jest coraz więcej. Ocenił zarazem, że "rząd przez ostatnie miesiące zajmował się sam sobą, a nie bezpieczeństwem zdrowotnym Polek i Polaków".
Według Szczerby, wszystko co obserwujemy w ostatnich dniach wygląda na działania "spóźnione, nieadekwatne, nieproporcjonalne, nieprzygotowane". - Był na to czas (...) mówiliśmy o tym i każdego dnia sprawdzaliśmy, co się dzieje z respiratorami, co się dzieje ze szkoleniem personelu - mówił poseł KO.
ZOBACZ: Dwa razy mniej testów niż wczoraj. "Prawdopodobnie będzie korekta"
Zaznaczył, że minister zdrowia Adam Niedzielski, z którym posłowie KO spotkali się w zeszłym tygodniu, dostał od nich "swoisty kredyt zaufania". Po ubiegłotygodniowym spotkaniu - zaznaczył - miały być im dostarczone "konkretne materiały" przez dyrektor generalną resortu zdrowia, ale "nic nie zostało zrobione, pytania bez odpowiedzi, albo są odpowiedzi cząstkowe, zdawkowe, które nie załatwiają sprawy".
"Nie ma żadnego pomysłu, ani strategii"
Zdaniem Jońskiego premier Mateusz Morawiecki robi "z Polaków po prostu idiotów". - Robił to wczoraj, kiedy na konferencji prasowej dziękował byłemu ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu za respiratory (...) premier Morawiecki również w lipcu robił z wszystkich Polaków idiotów, kiedy mówił, że wygraliśmy z koronawirusem, że nie ma się czego bać, apelował do seniorów, żeby się nie bali, a dzisiaj bijemy rekordy zakażeń, bijemy rekordy w Europie, tylko dlatego, że nie ma żadnego pomysłu, ani strategii - powiedział Joński.
ZOBACZ: Adam Szłapka złożył zawiadomienie do prokuratury ws. Przemysława Czarnka
Dodał, że do tej pory wraz z posłem Szczerbą kontrolowali wydatki Ministerstwa Zdrowia, a teraz zaczynamy kontrolować to, o co pytają ich Polacy, czyli strategię resortu walki z epidemią koronawirusa. - Jaka jest w ogóle strategia Ministerstwa Zdrowia, kto za to wszystko będzie odpowiadał? Bo ten chocholi taniec trzeba zakończyć. Ludzie nie chcą żyć w takiej sytuacji niepewnej, która jest - oświadczył poseł KO. - Chcemy zobaczyć strategię i z tej strategii chcemy rozliczać - dodał Joński.
Posłowie KO stwierdzili też, że są w siedzibie resortu zdrowia prawdopodobnie jako pierwsi. - Żadnego ministerialnego samochodu jeszcze nie ma na parkingu. Poczekamy na pana ministra i jego współpracowników - powiedział Szczerba.
"Nie będzie ceremonii powitalnych"
- To, że panowie posłowie nikogo nie zauważyli to znaczy, że wszyscy są w pracy. Tu nie będzie ceremonii powitalnych dla dwóch panów posłów, którzy się przechadzają, co jakiś czas po mieście i odwiedzają Ministerstwo Zdrowia, trochę żeby się wylansować w mediach. Bo tweetowanie non stop z Ministerstwa Zdrowia, kiedy inni wykonują swoje obowiązki, jak to panowie siedzą przy stole, czekają, popijają herbatkę, to naprawdę jest poziom żenujący - powiedział na piątkowej konferencji prasowej rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz, pytany o ten zarzut posłów KO.
ZOBACZ: Program żywnościowy ONZ z Pokojową Nagrodą Nobla
Dodał, że wszyscy byli w ministerstwie, on sam przechodził obok posłów KO, a minister Niedzielski był w pokoju obok i wszyscy wykonywali swoje obowiązki. - Jeżeli panowie posłowie nie zobaczyli strategii, to może za bardzo swoim Twitterem się zajmują, a nie zajmują się innymi stronami dostępnymi w sieci, nie zajmują się oglądaniem konferencji prasowych innych niż tylko swoje - dodał Andrusiewicz.