Rachunki za prąd. O ile wzrosną? Poseł Lewicy: Trzeba walczyć o małych przedsiębiorców

Polska
Rachunki za prąd. O ile wzrosną? Poseł Lewicy: Trzeba walczyć o małych przedsiębiorców
Polsat News
Tomasz Trela w "Graffiti"

Jeżeli nie będzie gwarancji, że ceny energii pozostaną na podobnym poziomie, to nie może być mowy o ich odmrożeniu. Nie chodzi tylko o najuboższych, są jeszcze mali przedsiębiorcy i trzeba o nich walczyć - mówił w "Graffiti" Tomasz Trela. Poseł Nowej Lewicy komentował informacje o możliwych wysokich podwyżkach rachunków za prąd w drugiej połowie roku.

Wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa pytany był o środowe wydarzenie sprzed budynku Sejmu, kiedy Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, przy pomocy innych polityków PiS, próbowali dostać się na obrady parlamentu.

 

- Chcieli przetestować, na ile aktualna większość parlamentarna, Prezydium Sejmu, straż marszałkowska są zdeterminowani, żeby pokazać, że prawo jest ponad wszystko i panowie Wąsik i Kamiński nie są już posłami. Wczoraj państwo polskie, polska praworządność zdała egzamin - stwierdził poseł Tomasz Trela.

 

Jak wyjaśniał, część parlamentarzystów PiS bardzo brutalnie odpychała funkcjonariuszy i mogą zostać wyciągnięte wobec nich konsekwencje. - To były sceny, które nie powinny mieć miejsca - dodał. 

 

Poseł Lewicy stwierdził, że polityk PiS, Antoni Macierewicz zachowywał się na tyle agresywnie, że sam uderzył Mariusza Kamińskiego. Macierewicz w środę na platformie X skomentował tę sytuację, mówiąc, że doszło do "manipulacji nagrania".

 

- Czego się spodziewać po Macierewiczu, przecież on cały czas twierdzi, że pod Smoleńskiem był zamach i terroryści zaatakowali nasz samolot. To są ludzie, którzy żyją w innej rzeczywistości politycznej: co powie Jarosław Kaczyński, to oni mówią - skwitował poseł Lewicy.

Tomasz Trela o Pegasusie: Kaczyński chciał wiedzieć, co robią jego ludzie

Według Treli Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogą jeszcze w przyszłości "spróbować z przyczajki przyjść do Sejmu", by dostać się na posiedzenie Sejmu, jednak nie w najbliższych dniach.

 

- Ale spodziewam się, że przyjdą, kiedy zostaną wezwani przez komisję śledczą ds. Pegasusa - dodał wiceszef sejmowej komisji. - Mam wrażenie, że z każdym kolejnym tygodniem politycy PiS coraz bardziej zaczynają się obawiać, czy i kto będzie przed komisję ds. Pegasusa wezwany, i kto był podsłuchiwany - wyjaśniał. 

 

ZOBACZ: Inwigilowani Pegasusem. Tomasz Siemoniak: Lista będzie zaskakująca

 

Wiceszef komisji przedstawił swoje oczekiwania wobec prac zespołu badającego nadużycia oprogramowania szpiegowskiego przez poprzednie władze.

 

- Powinniśmy rozpocząć posiedzenie komisji od zaproszenia eksperta, który przedstawi w bardzo syntetyczny sposób, co to jest w ogóle Pegasus, do czego jest używany. Uważam, że jednym z pierwszych świadków powinna być pani premier Beata Szydło, dlatego, że zakup Pegasusa był realizowany, kiedy pani premier nadzorowała służby specjalne - oznajmił Trela. 

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro w szpitalu. Niepokojące wieści od kolegi z partii

 

Poseł Lewicy chciałby również przesłuchać Zbigniewa Ziobrę, byłego ministra sprawiedliwości - Bezwzględnie powinien być przesłuchany (...) Będę rekomendował komisji, żeby sprawdzić, jak wygląda stan zdrowia pana ministra. Jeżeli to kwestia dwóch-trzech miesięcy, kiedy pan Ziobro mógłby zostać przesłuchany, to uważam, że trzeba na to poczekać - wyjaśniał Trela, dodając, że przed komisją powinni stanąć też zastępcy byłego ministra.

 

Prowadzący "Graffiti" wspomniał o doniesieniach "Gazety Wyborczej" o tym, że służby mogły stosować oprogramowanie szpiegowskie także wobec polityków PiS. - Myślę, że jest to bardzo prawdopodobne. Kaczyński chciał mieć wgląd, w to, co robi jego konkurencja polityczna, prokuratorzy, sędziowie, ale też w to, co robią jego najbliżsi współpracownicy, żeby mieć na nich ewentualne haki - ocenił Trela, dodając, że "z segregatorkami na różnych ludzi" prezesowi PiS łatwiej było zarządzać partią.

 

ZOBACZ: Tomasz Trela w "Graffiti": Ziobro bezwzględnie powinien być przesłuchany

 

Magdalena Biejat na prezydenta Warszawy? Trela: Szanse są coraz większe

- Pewnie więcej niż 50 proc. - ocenił szansę na wystawienie przez Lewicę wicemarszałek Senatu, Magdaleny Biejat, na kandydatkę na prezydenta Warszawy w nadchodzących wyborach samorządowych. Jak jednak zaznaczył, nie może na razie potwierdzić tej informacji. - Z każdą godziną szansę tej kandydatury są coraz większe (...) Wiem, że Magda jest zainteresowana, ma też poparcie wielu środowisk - dodał poseł Trela, wyjaśniając, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą regionalne struktury Lewicy z Mazowsza i Warszawy.

 

Poseł Nowej Lewicy zauważył, że w innych miastach jego ugrupowanie będzie współpracować z Koalicją Obywatelską np. w Łodzi, gdzie wspólną kandydatką będzie Hanna Zdanowska. - Jesteśmy na najlepszej drodze, żeby pani prezydent była naszą wspólną kandydatką (...) jestem już po dwóch spotkaniach z prezydent Zdanowską, teraz będzie kolejne - stwierdził Trela, dodając, że z dotychczasową prezydent miasta "współpracuje się nam perfekcyjnie".

 

ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Jest rozporządzenie premiera

 

- Żałuję, że nie idziemy razem do wyborów samorządowych z Koalicją Obywatelską - mówił Trela - Te dwa środowiska polityczne miałyby dużo większą szansę na wygranie tych wyborów i pokazanie w niedzielę wyborczą słupka sondażowego nawet z czwórką z przodu, ale niestety...Myślę, że zaważyły decyzje regionalne w KO, są pewnie różnice, niestrawności - skomentował poseł Nowej Lewicy. Jak dodał, nie czują się jednak "wystawieni przed Donalda Tuska". 

 

Tomasz Trela mówił również o stanowisku Lewicy wobec możliwego odmrożenia cen energii w drugiej połowie roku. - Jeżeli nie będzie gwarancji, że ceny energii pozostaną na podobnym poziomie, to nie może być mowy o ich odmrożeniu. Nie chodzi tylko o najuboższych, są jeszcze mali przedsiębiorcy i trzeba o nich walczyć - stwierdził poseł Nowej Lewicy. - Jeżeli ceny wzrosną o kilkaset złotych, to musimy pracować nad rozwiązaniem. Ludzie muszą mieć przewidywalność w swoich portfelach. Trzeba o nich walczyć - zapewnił.

 

Poprzednie wydania "Graffiti" znajdziesz TUTAJ.

ako / Polsatnews.pl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie