Rosyjski "Kanibal": Zostało nam siedmiu ludzi. Czekamy, przyjdź

Świat
Rosyjski "Kanibal": Zostało nam siedmiu ludzi. Czekamy, przyjdź
flickr/Just Click's With A Camera
Rosyjski żołnierz zaapelował do zmobilizowanych

- Od 19 września straciliśmy 22 z 29 osób, więc potrzebujemy ludzi - powiedział rosyjski bojownik o pseudonimie "Kanibal" w nagraniu skierowanym do zmobilizowanych Rosjan. - Wycofujemy się i to nas martwi, potrzebujemy ofensywy. Czekamy, przyjdź - mówił na filmie. Do jego słów odniosło się ukraińskie Ministerstwo Obrony. "Teraz rozumiecie, dlaczego ponad 60 tys. okupantów zginęło" - napisano.

Żołnierz rosyjskich sił zbrojnych o pseudonimie "Kanibal" zwrócił się do obywateli powołanych do służby w ramach ogłoszonej przez prezydenta Władimira Putna "częściowej mobilizacji". Wideo z jego apelem pojawiło się w serwisie Telegram. Opublikował je korespondent wojenny Aleksander Kots.

"Wycofujemy się, potrzebujemy wsparcia"

Na filmie "Kanibal" mówi, że pierwszy atak trzeba przeżyć. - Trzeba być na to przygotowanym z moralnego punktu widzenia - powiedział. 

 

Dodał, że "wszyscy są gotowi iść naprzód, ale teraz wycofujemy się i to nas martwi, potrzebujemy ofensywy". - Czekamy, przyjdź - mówił. 

 

ZOBACZ: Obrońca Azowstalu zgodził się na poruszającą sesję zdjęciową. Tak wygląda po rosyjskiej niewoli

 

Powiedział, że od 19 września z 29 członków jego oddziału zostało tylko siedmiu. - Potrzebuję ludzi, nie bójcie się - mówił, wyrażając wiarę w zwycięstwo. 

 

Podkreślił też, że "uczestnicy specjalnej operacji wojskowej będą mogli się uczyć od zmobilizowanych obywateli, którzy mają doświadczenie bojowe". - Oni są z nami i wiemy jak coś zrobić - powiedział Rosjanin. 

Wcześniej pracował na cmentarzu

Według korespondenta wojennego Aleksandra Kotsa, "Kanibal" walczy w Ukrainie od 3 miesięcy, wcześniej miał pracować jako dyrektor cmentarza. 

 

ZOBACZ: Mobilizacja w Rosji. Rekruci wysadzeni w polu. Wideo podbija internet

 

Do nagrania odniosło się też ukraińskie Ministerstwo Obrony. "Teraz rozumiecie dlaczego ponad 60 tys. rosyjskich najeźdźców zginęło" - napisano na Twitterze.

 

mst
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie