Włochy. Wybory prezydenckie. Będący w izolacji i na kwarantannie zagłosują na parkingu

Świat
Włochy. Wybory prezydenckie. Będący w izolacji i na kwarantannie zagłosują na parkingu
agenziami/Wikipedia Commons
Włoski parlament, zdj. ilustracyjne.

Elektorzy zakażeni i pozostający na kwarantannie będą głosować w wyborach prezydenta Włoch na parkingu Izby Deputowanych - taki jest najnowszy pomysł zagwarantowania udziału wszystkich elektorów w głosowaniu. Zgodę na takie rozwiązanie musi wydać rząd. Na parking można będzie wjechać samochodem i oddać głos bez wysiadania lub wejść - podkreślają pomysłodawcy.

Wybory prezydenta we włoskim parlamencie rozpoczną się w poniedziałek po południu. Uczestniczyć w nich będą deputowani, senatorowie i delegaci ze wszystkich regionów kraju; łącznie ponad tysiąc osób.

Wybory w warunkach epidemicznych 

Ostatnie dni przygotowań do wyborów odbywających się w nadzwyczajnych warunkach epidemicznych zdominowała dyskusja nad koniecznością dopuszczenia do głosowania także tych elektorów, którzy są zakażeni lub przebywają obecnie na kwarantannie z powodu kontaktu z osobą zainfekowaną. Obecnie w takiej sytuacji jest ponad 30 deputowanych i senatorów.

 

Niektórzy z nich pozostają w swoich domach daleko od Rzymu. Uznano, że elektorom tym należy umożliwić dojazd w pobliże parlamentu, do którego nie mają teraz wstępu, i udział w głosowaniu.

Urządzenie wyborcze "drive-in"

 

Dlatego - jak podaje prasa w piątek - pojawił się pomysł urządzenia "wyborczego drive-in" dla elektorów zakażonych i skierowanych na kwarantannę. Propozycję taką przedstawił rządowi szef Izby Deputowanych Roberto Fico, który będzie przewodniczył wspólnemu posiedzeniu całego parlamentu i regionalnych delegatów. Jako miejsce wskazał teren parkingu izby niższej przy jej siedzibie w Palazzo Montecitorio. W tym punkcie do głosowania pod specjalnym nadzorem sanitarnym można by nawet prosto z samochodu wrzucić kartkę do urny.

 

ZOBACZ: Włochy. Kobieta w kwarantannie ruszyła na pomoc rannemu. Sąd nie okazał litości

 

Z Izby Deputowanych wystosowano do rządu apel o jak najszybsze podjęcie decyzji w tej sprawie. To do Rady Ministrów należy aprobata wszelkich kroków w ramach walki z epidemią. Również w tym przypadku potrzebne jest wydanie nadzwyczajnego rozporządzenia, bo przepisy regulujące wybór głowy państwa nie przewidują organizacji głosowania w warunkach takiego kryzysu.

 

Wszystko wskazuje na to, że wyborczy lokal na parkingu będzie potrzebny kilka razy podczas kolejnych głosowań.

ap / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie