Władysław Kosiniak-Kamysz w "Graffiti": rząd abdykował z zarządzania ochroną zdrowia

Polska
Władysław Kosiniak-Kamysz w "Graffiti": rząd abdykował z zarządzania ochroną zdrowia
Polsat News
Władysław Kosiniak-Kamysz w "Graffiti"

- Gdzie był rząd przez ostatnie kilkanaście miesięcy i czy szukał takiego porozumienia. Minister zdrowia nie nie wykonał ani jednego telefonu, ani jednego zaproszenia do wspólnych rozmów. Moim zdaniem rząd abdykował z zarządzania ochroną zdrowia. Do czego my mamy się odnosić? Do ustawy dwóch posłów, która nie jest złożona? - powiedział w "Graffiti" Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL).

Marcin Fijołek zapytał szefa PSL czy jest szansa, że po spotkaniu dojdzie do porozumienia ws. walki z pandemią

 

- Gdzie był rząd przez ostatnie kilkanaście miesięcy i czy szukał takiego porozumienia. Minister Zdrowia nie nie wykonał ani jednego telefonu, ani jednego zaproszenia do wspólnych rozmów. Moim zdaniem rząd abdykował z zarządzania ochroną zdrowia. Minister nie przedstawia żadnych ustaw. Do czego my mamy się odnosić? Do ustawy dwóch posłów, która nie jest złożona? Z której założeń nic ciekawego nie wynika. To pokazuje w jak trudnej sytuacji jest rząd, który utracił większość. Nie maja większości dla projektów zdrowotnych - powiedział szef Ludowców. 

 

ZOBACZ: Elżbieta Witek o Annie Marii Siarkowskiej: ubolewam, że nie chce powiedzieć mi tego wprost

 

Kosiniak-Kamysz zapytał dlaczego marszałek Sejmu nie zwołała spotkania np. w sprawie sytuacji na granicy czy Nowego Ładu. - To jest zastanawiające, czemu tylko w tym wypadku pani marszałek zdobywa się na porozumienie ponad podziałami. Powód jest prosty politycznie. PiS nie ma większości w tej sprawie, nie przegłosuje ustawy - dodał.

Władysław Kosiniak-Kamysz: proponujemy ulgę w podatku dla zaszczepionych

Jak przyznał "PSL pójdzie na spotkanie ze swoimi pomysłami". Oprócz Kosiniaka-Kamysza w rozmowach weźmie udział Jacek Protasiewicz.

 

Szef PSL podkreślił, że na spotkaniu trzeba poruszyć kilka obszarów, w tym "dostępność do opieki zdrowotnej dla osób niezaszczepionych". - To ciche ofiary covidu. Nie umierają na covid tylko przez covid, bo nie dostały się do lekarza, rak nie został wykryty, operacja nie została przeprowadzona - mówił. 

 

ZOBACZ: Czerwińska: Marek Kuchciński i Marek Pęk będą reprezentować PiS na spotkaniu ws. walki z pandemią

 

Propozycją Ludowców jest uruchomienie 400 szpitali prywatnych. - Nie wpuszczamy tam covidu i finansujemy tam procedury niecovidowe z budżetu NFZ - przyznał. 

 

PSL zamierza zwrócić uwagę na fakt, że personel niemedyczny szpitali np. salowe nie otrzymują dodatku covidowego, a mają kontakt z pacjentami. - Powinny natychmiast otrzymać dodatki covidowe, na równych prawach - podkreślił. Ponadto Kosiniak-Kamysz przyznał, że powinny zostać wprowadzone "zachęty do szczepień" w postaci np. ulgi w podatku. - Grecja to zrobiła, zrobiły to Stany Zjednoczone - powiedział. 

 

WIDEO: Władysław Kosiniak-Kamysz w "Graffiti"

Władysław Kosiniak-Kamysz: jesteśmy przeciwnikami lockdownu

Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o to, czy powinien zostać wprowadzony obowiązek szczepień. 

 

- To jest decyzja ministra zdrowia, a nie parlamentu. Mamy dzisiaj 14 chorób zakaźnych objętych obowiązkiem szczepień, które są w rozporządzeniu. Minister mógłby dopisać tam Covid-19. Tylko gdzie jest minister? Ja nie widziałem żadnej jego propozycji - powiedział.

 

ZOBACZ: Sondaż Kantar: 31 proc. pozytywnie o pracy prezydenta, 59 proc. negatywnie

 

Prowadzący Marcin Fijołek zapytał Kosniaka-Kamysza o to, co by doradził Adamowi Niedzielskiemu w kwestii szczepień. - Ja nie jestem w rządzie od doradzania. Ja jestem od tego, aby przedstawić swoje propozycje - odpowiedział. 

 

- Jesteśmy przeciwnikami ogólnokrajowego lockdownu. Nie należy go wprowadzać. Nie można dyskryminować osób zaszczepionych, one w tej chwili są dyskryminowane, szczególnie dzieci w szkole, które miały chodzić do szkoły normalnie, a nie chodzą. Są odsuwane na zajęcia zdalne, niezależnie od statusu osoby zaszczepionej - powiedział. 

Władysław Kosiniak-Kamysz: nikt nie powie pracownikowi "idź się zaszczep"

Podkreślił, że "nie widzi sensu" w ustawie dotyczącej sprawdzania certyfikatów szczepień przez pracodawcę. - Nie powie tej osobie "idź się zaszczep", bo tego nie może zrobić. Nie wiem, czy nie będzie takiej sytuacji, że odpowiedzialność zostanie zepchnięta na pracodawcę, a to państwo powinno ją brać - mówił. 

 

Szef PSL odniósł się również do propozycji Lewicy, która zakłada dostęp do miejsc publicznych (np. kin, restauracji, kościołów) tylko dla osób z negatywnym wynikiem testu na Covid-19, certyfikatu szczepień lub przebycia choroby. 

 

ZOBACZ: Antyszczepionkowy bunt w Zjednoczonej Prawicy? Maria Kurowska: oczywiście, że się nie zaszczepiłam

 

- To ja wolę nasz pomysł, zachęty finansowej czy ulgi w podatku - przyznał. 

Władysław Kosiniak-Kamysz: cała dyplomacja powinna być uruchomiona

Marcin Fijołek zapytał Władysława Kosiniaka-Kamysza, czy "ofensywa dyplomatyczna" premiera Mateusza Morawieckiego ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej to dobry ruch. 

 

- Każda ofensywa, która ma na celu doprowadzenie do zahamowania kanałów przerzutowych migrantów jest dobra. Czy okaże się skuteczna? To się okaże. Uważam, że cała dyplomacja powinna być uruchomiona, że wysoki przedstawiciel UE do spraw międzynarodowych powinien być zaangażowany i może właśnie z premierem Polski podróżować. Dotarcie z informacją do Iraku, Afganistanu, do krajów Bliskiego Wschodu, że skończyło się przechodzenie przez zieloną granicę z Białorusi do Polski, że ten szlak jest zamknięty, to jest kluczowe. Granica jest tylko skutkiem. Przyczyną jest to, że obywatele Bliskiego Wschodu są oszukiwani - przyznał. 

 

ZOBACZ: Premier Morawiecki: migranci na granicy są wykorzystywani, by wywołać destabilizację

 

Prezes PSL powiedział, że migranci, którzy przekroczyli granicę powinni być odsyłani do swoich państw. - Tak zrobiła Litwa, bardzo skutecznie i to przyniosło efekt. To jest chyba najskuteczniejsze, jeśli już ktoś znajduje się na terytorium Polski - dodał. 

 

Jak powiedział PSL zagłosował za budową muru na granicy polsko-białoruskiej i "będą rozliczać rząd z każdej wydanej złotówki i działania w tym zakresie". 

Władysław Kosiniak-Kamysz: zatrzymanie inflacji to kwestia kilku kwartałów

Pytany o inflację w Polsce Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Rada Polityki Pieniężnej reagowała w tej sprawie zbyt późno. 

 

- Problem leży w braku decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Nie da się tego zatrzymać z dnia na dzień. Efekty tych działań będą za kilka kwartałów, być może w połowie przyszłego roku lub trzecim kwartale. Skokowe podwyższanie stóp jest bardzo niepokojące dla osób, które mają kredyty - przyznał. 

 

ZOBACZ: Inflacja w Polsce. "Najwyższy poziom od maja 2001 r."

 

Kosiniak-Kamysz stwierdził, ze PSL oczekuje "takiego spotkania jak dzisiaj również w sprawie pakietu antyinflacyjnego". Dodał, że PSL składał już projekty ustaw w sprawie obniżki akcyzy i VAT-u na paliwo. 

Władysław Kosiniak-Kamysz: PSL jest w centrum 

Marcin Fijołek zapytał szefa Ludowców, gdzie w tej chwili jest PSL "na scenie z Donaldem Tuskiem, tak jak Jarosław Kalinowski, czy tam gdzie Marek Sawicki, który mówił o możliwej koalicji z PiS-em"

 

- Wymienił Pan dwa skrzydła, a ja jestem w centrum, tak jak PSL. Jesteśmy w centrum sceny politycznej, mamy dystans do totalnej władzy. Na pewno nie wybieramy się do współrządzenia z PiS-em, ale też nie uważamy, że jedna lista na opozycji jest rozwiązaniem wszystkich problemów. Wspólna lista to prosta droga do podania na tacy władzy PiS-owi - powiedział. 

 

Jak podkreślił testem dla wspólnej listy były ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego, które PiS wygrał o 7 punktów procentowych. 

 

Wszystkie "Graffiti" do obejrzenia na polsatnews.pl

dsk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie