Sejm. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy

Polska
Sejm. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy
Twitter/Stanisław Żaryn
Polsko-białoruska granica

Sejmowe komisje w środę wieczorem poparły projekt ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej dotyczący budowy zapory na granicy z Białorusią. Drugie czytanie projektu w harmonogramie Sejmu wyznaczone jest w środę o godz. 23.

Za projektem głosowało 35 posłów z komisji obrony narodowej oraz administracji i spraw wewnętrznych, przeciw było 16, nikt nie wstrzymał się od głosu. Do projektu wprowadzono wcześniej poprawki redakcyjne zaproponowane przez przedstawicieli biura legislacyjnego.

 

Podczas dyskusji poseł Lewicy Paweł Krutul zapytał przedstawiającego założenia projektu wiceszefa MSWiA o przewidywaną w projekcie możliwość wywłaszczenia obywateli z nieruchomości niezbędnej do budowy bariery. - Ile osób mogą dotknąć wywłaszczenia przy pasie granicznym z Białorusią? - pytał.

Wąsik: będzie kilka-kilkanaście przypadków wywłaszczenia

- Wedle mojego wstępnego rozeznania - i tu nie jestem w stanie panu posłowi zagwarantować, oczywiście - to będzie kilka lub kilkanaście przypadków - powiedział Wąsik. - Będziemy robili wszystko, żeby nie było takiej potrzeby - zaznaczył.

 

ZOBACZ: SG: na granicy z Białorusią komunikaty skierowane do migrantów

 

Jak zapewnił, rządowi zależy na tym, aby osoby, których dotknie wywłaszczenie, nie czuły się poszkodowane. Nawiązał przy tym do projektowanego przepisu, zgodnie z którym właścicielom za nabycie praw do nieruchomości lub jej części przysługiwać będzie wynagrodzenie lub nieruchomość odtworzeniowa o wartości 50 proc. wyższej niż uprawdopodobniona jako należna.

Skutki dla środowiska

Z kolei poseł Lewicy Andrzej Rozenek dopytywał o skutki budowy dla środowiska. - Jak wiemy, wojna hybrydowa, którą nam wywołał Łukaszenko, prędzej czy później się skończy, natomiast kwestie środowiskowe pozostaną nadal aktualne i ważne - podkreślił. - W jaki sposób możemy to zabezpieczyć i czy w ogóle możemy, czy poświęcimy po prostu ten element dla bezpieczeństwa naszych granic - pytał Rozenek.

 

Wąsik podkreślił, że zapora będzie przechodzić przez tereny różnego typu - rolnicze, przyleśne, bagienne i szuwarowe. - Tam będziemy budowali konstrukcję pewnie lżejszą niż na głównych odcinkach - powiedział wiceszef MSWiA. Jak wskazał, zastosowane tu zostaną doświadczenie i greckie, i węgierskie, i hiszpańskie.

Poprawki do projektu

Poseł Tomasz Zimoch (Polska 2050) zgłosił podczas posiedzenia komisji cztery poprawki do projektu, dotyczące m.in. kwestii informacji publicznej, poszerzenia składu zespołu ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej mającego monitorować inwestycję na przykład o przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli oraz kwestii przedstawiania Sejmowi przez przedstawicieli rządu informacji na temat inwestycji. Poprawki te komisja odrzuciła, poseł Zimoch zgłosił je w związku z tym jako wnioski mniejszości.

 

Maciej Wąsik nie wykluczył, że na dalszym etapie prac legislacyjnych poparcie może uzyskać jedna z poprawek pos. Zimocha przewidująca informowanie Sejmu przez MSWiA i Straż Graniczną na temat tej inwestycji. - Traktuję ją jako próbę zwiększenia nadzoru parlamentarnego nad przebiegiem tej inwestycji i to rozumiem - powiedział Wąsik.

 

ZOBACZ: KO nie poprze ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy. Tusk: to bardzo dwuznaczne przedsięwzięcie

 

Zgodnie z tą poprawką w wersji pos. Zimocha m.in. "przez okres trwania inwestycji i w ciągu roku po niej - co miesiąc - minister spraw wewnętrznych i komendant główny Straży Granicznej przedstawiają Sejmowi pisemne i ustne sprawozdanie z przebiegu inwestycji oraz jej użytkowania".

 

Wąsik ocenił, że w obecnej wersji poprawka jest niedopracowana i niespójna z terminologią przyjętą w projekcie, dyskusyjny jest także comiesięczny wymóg takich sprawozdań. Jednocześnie jednak wiceminister zaznaczył, że po wprowadzeniu modyfikacji do tej poprawki "w drugim czytaniu, jeśli poseł coś takiego przygotuje, to warto byłoby uwzględnić".

Alternatywny sposób wydania 1,6 mld zł

Posłowie Lewicy podczas posiedzenia komisji pytali wiceministra Wąsika m.in. o alternatywny sposób wydania 1,6 mld zł oraz o to, jak plan budowy zapory na granicy ma się do otwartości w stosunku do białoruskich uchodźców.

 

Posłanka KO Katarzyna Piekarska zapytała, czy przy nowej budowli robione będą przepusty dla zwierząt. - Nie jest ważne dla was bezpieczeństwo Polaków, tylko bezpieczeństwo sarenek, zajączków. Jeśli tak rozumujecie, to nie potrzeba tutaj zbyt wielkiego komentarza - replikował poseł PiS Piotr Kaleta.

 

Odnosząc się do toczącej na posiedzeniu dyskusji, b. wiceszef MON, poseł PiS Bartosz Kownacki ocenił, że "wstyd mu uczestniczyć w takim kabarecie". - Polska jest w niebezpieczeństwie, a wy sobie żarty robicie (...) Muszę jasno powiedzieć: nie dotyczy to wszystkich, bo tu są mądre pytania, ale niektórzy z was zachowują się jak agenci wpływu obcego państwa - mówił. 

 

Wąsik zapowiedział, że budowa "muru" rozpocznie się zaraz po tym, gdy wejdą w życie przepisy, nad którymi pracują połączone komisje. Podkreślił jednocześnie, że gdyby rząd nie podjął działań związanych m.in. z wprowadzeniem stanu wyjątkowego, mielibyśmy dzisiaj "północny szlak migracyjny, dużo bardziej atrakcyjny niż szlak bałkański".

Ustawa ma zostać przyjęta w czwartek

- Jeżeli będzie przygotowane sprawozdanie, to będziemy chcieli poddać pod drugie czytanie ten projekt jutro, a głosowanie odbyłoby się jutro wieczorem - deklarowała w środę w południe marszałek Sejmu.

 

ZOBACZ: Granica polsko-białoruska. SG: służby białoruskie zwożą na granicę kolejne grupy cudzoziemców

 

Z harmonogramu na stronie Sejmu wynika, że drugie czytanie miałoby się odbyć jeszcze w środę o godz. 23.

Koszt budowy ogrodzenia na granicy

Zgodnie ze zgłoszonym przez MSWiA projektem ustawa określi zasady przygotowania i realizacji zabezpieczenia - bariery - na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną UE. Inwestycja będzie celem publicznym. Projekt zakłada m.in. że nie będą do niej stosowane przepisy odrębne, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego czy prawa ochrony środowiska.

 

Do zamówień związanych z budową bariery nie będzie też stosowane Prawo zamówień publicznych, a kontrolę zamówień sprawować będzie Centralne Biuro Antykorupcyjne.

 

Szacowany koszt budowy planowanej bariery to 1 mld 615 mln zł, z czego 1 mld 500 mln zł to koszt budowy fizycznej bariery, a 115 mln zł urządzeń technicznych.

jo/an / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie