Silny wiatr na Mazurach, na Kisajnie zatonęła żaglówka
Na Mazurach w niedzielę wieje silny wiatr, podmuchy osiągają siłę 6 stopni w skali Beauforta. Na jeziorze Kisajno wywróciła się łódź, którą żeglowało dwoje dorosłych i troje dzieci. Ludzi z wody podjęli żeglarze, a łódź zatonęła - poinformował ratownik MOPR Tomasz Kurowicki.
W niedzielę w warmińsko-mazurskim wieje silny wiatr. Nad mazurskimi jeziorami przeciętnie wieje z siłą 4 stopni w skali Beauforta, podmuchy są o dwa stopnie silniejsze.
ZOBACZ: "Bezpieczne Wakacje" z parą prezydencką. Spotkanie głowy państwa z dziećmi
- Nie wszyscy żeglarze radzą sobie w takich warunkach - powiedział ratownik MOPR Tomasz Kurowicki i dodał, że ratownicy MOPR wypływali dziś na trzy akcje techniczne.
Na jeziorze Kisajno zatonęła łódka
Do najpoważniejszego darzenia doszło na jeziorze Kisajno, gdzie wywróciła się żaglówka, na której było dwoje dorosłych i troje dzieci.
- Ludzi z wody podjęli przygodni żeglarze, nikomu nic się nie stało. Ratownicy MOPR zabrali ich z łodzi pomocnych żeglarzy i odstawili do portu. Niestety, łódź zatonęła - powiedział Kurowicki.
ZOBACZ: Weekendowa akcja szczepień. Plenerowy punkt m.in na Pustyni Błędowskiej
W niedzielę w Giżycku odbywa się piknik z kołem ratunkowym, na którym licytowane są fanty na rzecz ratowników MOPR, którzy z powodu pandemii mają trudną sytuację finansową.
Czytaj więcej