Zamiast fitness - "Kościół Zdrowego Ciała". Policja odwiedziła krakowską "siłownię"

Polska
Zamiast fitness - "Kościół Zdrowego Ciała". Policja odwiedziła krakowską "siłownię"
pixabay/Pexels
Siłownia znalazła sposób, by obejść obostrzenia

Jedna z siłowni w centrum Krakowa znalazła sposób, by obejść obostrzenia związane z pandemią: ogłosiła w mediach społecznościowych, że przekształca się w sklep i zachęca klientów do odpłatnego testowania sprzętu. Z kolei zajęcia fitness to teraz zgromadzenia religijne członków "Kościoła Zdrowego Ciała". Sprawą zainteresowała się policja.

"Skoro nie mogą funkcjonować zajęcia fitness - od dzisiaj ruszają w naszym klubie zgromadzenia religijne członków związku pod nazwą  »Kościół Zdrowego Ciała«. Trudno uwierzyć? W tym świecie wszystko jest przecież możliwe" – brzmi komunikat.

 

ZOBACZ: Zmarł proboszcz zakażony koronwirusem. Kościół zamknięty, msze odwołane

 

W ofercie są też specjalne zawody sportowe w squashu bez udziału publiczności.

"Walczymy o przetrwanie"

Jak podkreślono na profilu społecznościowym, jeśli ktoś nie chce przychodzić do klubu, to nie musi. "My nie tylko walczymy o zdrowie! My teraz walczymy o przetrwanie! O nasze miejsca pracy! O ludzi, którzy wrócili i stęsknili się za nami! O możliwość wyboru!" – zaznaczyli managerowie klubu.

 

 

To posunięcie wywołało lawinę komentarzy i spotkało się z różnymi reakcjami internautów, od aprobaty - "Popieram kreatywne działanie. Czas się zjednoczyć i wyrazić sprzeciw wobec idiotycznym decyzjom rządu, które będą dotykać coraz większej ilości branż" po krytykę – "żegnam wszystkich ignorantów i współczuję waszym bliskim z grupy ryzyka".

 

ZOBACZ: Influencer nie wierzył w pandemię. Zmarł z powodu koronawirusa

 

Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji powiedziała, że funkcjonariusze byli w klubie fitness przekształconym według właścicieli w sklep zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. "Dziś zastaliśmy tam kilkanaście osób testujących sprzęt. Zabezpieczyliśmy monitoring i dokumentację fiskalną. Dalsze postępowanie w tej sprawie będziemy konsultować z sanepidem" – poinformowała Cisło.

bas/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie