Przewodniczący Zespołu ds. szczepień zawieszony w obowiązkach. Oferował droższe szczepionki

Polska
Przewodniczący Zespołu ds. szczepień zawieszony w obowiązkach. Oferował droższe szczepionki
Polsat News/zdj. ilustracyjne
Na popularnym profilu, prowadzonym przez lek. med. Łukasza Durajskiego, pojawiło się zdjęcie z deficytowymi szczepionkami

Zgodnie z decyzją Okręgowej Rady Lekarskiej lek. med. Łukasz Durajski został zawieszony w obowiązkach przewodniczącego Zespołu ds. Szczepień przy OIL Warszawa - podał serwis "Co w Zdrowiu". To konsekwencja opublikowania przez lekarza wpisu w mediach społecznościowych.

Na popularnym profilu prowadzonym przez lek. med. Łukasza Durajskiego, pojawiło się zdjęcie z deficytowymi szczepionkami Vaxigrip. "Kto chętny na grypę? Zapisujcie się do mnie, mamy trochę tego" - zachęcał "Doktorek Radzi - lekarz Łukasz Durajski".

 

ZOBACZ: Tysiące Polaków regularnie unikają szczepień. Dane GIS

 

Jak czytamy na stronie "Co w Zdrowiu" wizyta ze szczepieniem miała kosztować pacjentów 400 zł. Natomiast sama wizyta bez szczepienia została wyceniona na 140 zł. Z kolei cena urzędowa szczepionki w aptekach to koszt poniżej 50 zł.  W sprawie przewodniczącego Zespołu ds. Sczepień przy OIL Warszawa ostatecznie decyzję podejmie Okręgowa Rada Lekarska.

W aptekach brakuje szczepionek

W 200 polskich aptekach jest łącznie 5 dawek szczepionki na grypę dla dorosłych - wynika z badania UCE Research dla serwisu money.pl. Większość kierowników aptek nie wie, kiedy mogą spodziewać się dostaw.

 

ZOBACZ: Ogromne braki szczepionek na grypę. "Apteki nie robią nawet zapisów"

 

Badanie na zlecenie money.pl przeprowadzono w dniach 1-3 października w 200 losowo wybranych aptekach we wszystkich województwach metodą "mystery shopping" (tj. przy pomocy tajemniczych klientów, czyli poprzez wizyty w punktach sprzedaży).

 

W Europie wzrasta zapotrzebowanie na szczepionki przeciw grypie. Państwa starają się zapewnić ich zapas. W Wielkiej Brytanii planowane jest dostarczenie 30 mln dawek, w Niemczech 26 mln, we Włoszech 16 mln. Mimo to, szczepionki nie zawsze są dostępne, a często trzeba na nie długo czekać.

 

Publiczna służba zdrowia w Wielkiej Brytanii zaoferuje w tym roku 30 mln darmowych szczepionek przeciw grypie - najwięcej w historii. Jak co roku do tego świadczenia uprawnione są najbardziej narażone grupy, m.in. osoby powyżej 65. roku życia, przewlekle chorzy, dzieci chodzące do szkoły podstawowej, kobiety w ciąży, pensjonariusze domów opieki czy pracownicy ochrony zdrowia i opieki społecznej.

Duże zainteresowanie

Z powodu epidemii COVID-19 i obaw o przeciążenie systemu opieki medycznej, grupa ta została poszerzona o osoby w wieku 50-64 lat. Na bezpłatną szczepionkę będą one jednak musiały poczekać, aż te zostaną rozdysponowane między najbardziej narażonych. Ponieważ w tym roku zainteresowanie ze strony osób, którym szczepionka przysługuje w pierwszej kolejności jest bardzo duże, istnieje - jak informują brytyjskie media i stowarzyszenia lekarzy - niebezpieczeństwo, że nie wystarczy ich dla grupy w wieku 50-64 lat, na którą rozszerzono uprawnienie.

 

ZOBACZ: Koronawirus. Prymas Polski: Kościół nie będzie występować przeciwko państwowym obostrzeniom

 

W zeszłym tygodniu brytyjska izba lekarzy rodzinnych wystosowało do ministra zdrowia Matta Hancocka oficjalne zapytanie dotyczące szczepionek. Zaalarmowani rekordowym zapotrzebowaniem lekarze chcieli wiedzieć, czy władze dysponują wystarczającym zapasem tych substancji. Resort odpowiedział, że szczepionek starczy dla wszystkich, którzy jej potrzebują, a problemem nie jest brak preparatów, ale ich dystrybucja.

 

Niektóre sieci aptek ograniczyły jednak lub wstrzymały rezerwację szczepionek na zasadach komercyjnych. Brytyjskie media informują o opóźnieniach w dystrybucji preparatów, w niektórych miejscach trzeba na niego czekać nawet miesiąc.

 

W Niemczech minister zdrowia rządu federalnego Jens Spahn zapewnił, że dostępnych będzie 26 mln dawek szczepionek przeciw grypie - znacząco więcej niż w poprzednich latach.

Pacjenci muszą czekać

Berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI) zaleca zaszczepienie się przeciwko grypie wszystkim osobom powyżej 60. roku życia, kobietom w ciąży, przewlekle chorym, mieszkańcom domów opieki oraz wszystkim, którzy mogą potencjalnie zagrozić tym grupom, np. personelowi medycznemu czy opiekuńczemu. Media informują jednak, że nie we wszystkich aptekach są one dostępne od ręki i trzeba na nie czekać.

 

Również we Włoszech tegoroczne zainteresowanie szczepieniami na grypę jest rekordowo wysokie. Według ministerstwa zdrowia, w tym roku ma być dostępnych 16 mln dawek, prawie 50 proc. więcej niż w zeszłym. W kraju prowadzona jest też intensywna kampania zachęcająca do szczepień.

 

W efekcie ludzie zaczęli szturmować apteki w poszukiwaniu szczepionek, najczęściej bez powodzenia. Władze zapewniają, że dystrybucja szczepionek dopiero się rozpoczęła. Stowarzyszenia aptekarzy jednak protestują, ponieważ niemal wszystkie dostępne dawki zostaną skierowane do publicznej służby zdrowia, która obejmuje programem szczepień osoby szczególnie narażone, starszych i chorych. Przez to preparat będzie bardzo trudno dostępny w wolnej sprzedaży.

Specjaliści ostrzegają

Lekarze apelują zaś, by na grypę nie szczepić się przedwcześnie. Medycy tłumaczą, że substancja chroni przez trzy miesiące od momentu podania, a do szczytu zachorowań na grypę dochodzi na przełomie lutego i marca. Dlatego osoby przyjmujące szczepionkę przed listopadem mogą później potrzebować drugiej dawki.

 

ZOBACZ: Włochy. Lekarze apelują, by wstrzymać się ze szczepieniem przeciwko grypie

 

Francuski koncern Sanofi Pasteur, jeden z największych producentów szczepionek na świecie, wyprodukuje w tym roku 250 mln dawek szczepionek przeciw grypie, o 20 proc. więcej niż zazwyczaj. Jednak zarząd firmy szacuje, że szczepionek i tak nie wystarczy dla wszystkich chętnych. Firma zapewnia, że do Francji dostarczono już większość zakupionych preparatów.

 

Program szczepień prowadzony przez publiczną służbę zdrowia rozpocznie się 13 października i ma objąć w pierwszej kolejności najbardziej narażonych: osoby starsze, chore oraz pracowników medycznych. Oblicza się, że takich osób jest we Francji ok. 12 mln, a w poprzednim roku zaszczepiło się 46,8 proc. z nich. Minister zdrowia Olivier Veran informował, że w tym roku we Francji będzie 30 proc. więcej szczepionek niż przed rokiem. We Francji dla osób spoza grupy priorytetowej szczepionka będzie dostępna od 1. grudnia.

Większe zapotrzebowanie

Ministerstwo zdrowia Hiszpanii szacuje, że dzięki intensywnej kampanii informacyjnej uda się zaszczepić 75 proc. osób w wieku emerytalnym i pracowników służby zdrowia, a także 60 proc. ciężarnych i osób przewlekle chorych. Szczepienia mają się rozpocząć w drugiej połowie października.

 

Media w Portugalii donoszą o obawach o niedobór szczepionek przeciw grypie. Według szacunków portugalskiego Stowarzyszenia Dystrybutorów Leków, tegorocznej jesieni zapotrzebowanie na szczepionki będzie wyraźnie większe niż rok temu, a ich dostępność w aptekach znacząco niższa.

 

ZOBACZ: Koronawirus w sezonie grypowym. Ekspert uspokaja: wirusy nie mogą się połączyć

 

Podobnie jak w innych krajach, władze Portugalii rezerwują szczepionki w pierwszej kolejności dla osób starszych, przewlekle chorych oraz personelu medycznego. Tym osobom szczepionki będą podawane w aptekach, by nie musiały chodzić do przychodni i narażać się na zakażenie SARS-CoV-2.

ms/msl/ cowzdrowiu.pl, money.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie