Ostrzeżenie przed korzystaniem z Wisły. Alert RCB po awarii w "Czajce"

Polska
Ostrzeżenie przed korzystaniem z Wisły. Alert RCB po awarii w "Czajce"
PAP/Leszek Szymański
Miejsce na warszawskich Bielanach, gdzie nieczystości z "Czajki" przedostają się do Wisły

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert, w którym przekazało zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego. Odradza on m.in. kąpiele w Wiśle od Warszawy w stronę Gdańska, a także uprawianie na tej rzece sportów wodnych. Ostrzeżenie ma związek z awarią w stołecznej oczyszczalni "Czajka", wskutek której do Wisły trafiają tysiące litrów nieczystości na sekundę.

W alercie, który otrzymali niektórzy użytkownicy telefonów komórkowych, RCB przekazało apel Głównego Inspektora Sanitarnego. 

 

Ostrzeżenie: "Unikaj kąpieli i sportów wodnych"

 

"W Wiśle, od Warszawy w stronę Gdańska, unikaj kąpieli i sportów wodnych. Nie używaj do mycia wody z rzeki" - napisano w komunikacie.

 

ZOBACZ: Trzaskowski: eksperci badają tunel, w którym doszło do awarii w "Czajce"

 

Na Twitterze RCB dodało, że alert dotyczy mieszkańców wybranych powiatów w województwach mazowieckim i kujawsko-pomorskim: warszawskiego zachodniego, nowodworskiego, legionowskiego, płońskiego, sochaczewskiego, płockiego, włocławskiego, lipnowskiego oraz miast: Warszawy, Włocławka i Płocka. 

 

 

Analiza IMGW: w piątek fala ścieków dotrze do Bałtyku

 

Ostrzeżenie wysłano po tym, jak w sobotę doszło do kolejnej awarii układu przesyłowego w stołecznej oczyszczalni ścieków "Czajka". Poskutkowała tym, że do Wisły co sekundę trafia nawet 15 tys. litrów ścieków z niektórych warszawskich dzielnic.

 

ZOBACZ: WIOŚ rozpoczął kontrolę wz. z awarią oczyszczalni "Czajka"

 

Fala po zrzucie ścieków do Wisły w Warszawie w poniedziałek, o godz. 5 rano dotarła do Płocka, a we wtorek, o godz. 12 do Torunia - wynika z analizy IMGW.

 

Natomiast do oddalonej o 10,5 km od ujścia rzeki do Zatoki Gdańskiej wsi Kiezmark na Żuławach (woj. pomorskie) ścieki dotrą w piątek.

 

W Płocku wyniki badań wody bez zmian

 

Wodociągi Płockie przekazały, ze wyniki badań wody, która płynie przez to miasto w Wiśle, nie różnią się od tych sprzed sobotniej awarii. Spółka zmieniła też częstotliwość pobierania próbek; od czasu rozpoczęcia awaryjnego zrzutu nieczystości dzieje się to codziennie.

 

- Od momentu awarii jest to woda zaczerpnięta dalej od brzegu i z większej głębokości, natomiast wcześniej woda z rzeki była badana w raz w miesiącu z ujęcia zatokowego, czyli bliżej brzegu - wyjaśniła rzeczniczka Wodociągów Płockich Justyna Piotrowicz.

wka/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie