Tomasz Grodzki przejdzie test na koronawirusa

Polska
Tomasz Grodzki przejdzie test na koronawirusa
Polsat News
Marszałek zapewnił, że Senat zgłosił "wszystkie kontakty, które miały miejsce z osobami zakażonymi"

Nie miałem kontaktu z senatorami zarażonymi COVID-19, ale ze względu na Zgromadzenie Narodowe przeprowadzę test na własny koszt - zapowiedział we wtorek marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Jednocześnie dodał, że wszyscy senatorowie, którzy mieli kontakt z zarażonymi, będą przebadani na koszt państwa.

W sobotę senator Jan Filip Libicki (KP-PSL) poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Dwa dni wcześniej uczestniczył w posiedzeniu senackiej komisji rodziny. Obecnie Libicki przebywa w szpitalu. Zakażony koronawirusem jest też senator KO Artur Dunin. O swej chorobie dowiedział się w poniedziałek po wykonaniu testu na SARS-Cov-2. Polityk przebywa obecnie w domu.

 

ZOBACZ: Koronawirus w PSL. Trzeci senator jest zakażony

 

Senator Ryszard Majer (PiS), który miał kontakt z Libickim, powiedział, że poddał się kwarantannie i czeka na wymaz. Dodał, że nie ma objawów choroby. W poniedziałek o swojej kwarantannie i teście, który ma zostać przeprowadzony w środę, poinformował senator niezrzeszony Krzysztof Kwiatkowski.

 

Koronawirus w Senacie

 

Grodzki został zapytany we wtorek w TVN24, czy miał kontakt z senatorami, którzy zostali zakażeni koronawirusem. "Tak, jesteśmy w kontakcie telefonicznym. Dwóch jest w szpitalu, a jeden jest w zasadzie bezobjawowy i jest w izolacji domowej" - odpowiedział marszałek Senatu.

 

ZOBACZ: "Bolą nawet włosy i paznokcie." Senator z koronawirusem

 

Poinformował też, że trzecim senatorem "bez objawów" jest Ryszard Bober (KP-PSL). Dodał, że wszyscy zakażeni czują się dobrze, a ci, którzy są w szpitalu mają objawy lekkie.

 

Marszałek zapewnił, że Senat zgłosił "wszystkie kontakty, które miały miejsce z osobami zakażonymi". "Jest to kilkanaście osób spośród senatorów i kilkanaście osób z personelu Kancelarii Senatu" - dodał. Zaznaczył, że do Sanepidu zostało zgłoszonych 100 senatorów.

 

ZOBACZ: Prezydencki minister był z zakażonym senatorem na posiedzeniu komisji

 

- Myśmy podali te osoby, które były na komisjach (senackich) w czwartek. Senator Libicki podał osoby, z którymi miał kontakt - mówił Grodzki.

 

Testy parlamentarzystów

 

Jak zauważył, senator Libicki spotykał się z wieloma osobami, w tym również z posłami i wicemarszałkami Sejmu. "Te wszystkie osoby zostały zgłoszone jako potencjalne kontakty" - zapewnił marszałek.

 

Dodał, że z uwagi na czas inkubacji koronawirusa najwcześniej w środę będzie można przeprowadzić dużą ilość testów wśród senatorów. Pracownicy Kancelarii mają być badani w różnych dniach, gdyż takie były ich kontakty z zarażonymi.

 

ZOBACZ: Krzysztof Kwiatkowski na kwarantannie. Miał kontakt z zakażonym senatorem

 

Grodzki podkreślił, że on sam nie miał kontaktu z zarażonymi. "Z uwagi na poczucie odpowiedzialności i Zgromadzenie Narodowe  na swój koszt wykonam test - zapowiedział.

 

Poinformował, że senatorowie, którzy zostali zgłoszeni jako osoby mające kontakt z zakażonymi zostaną przebadani na koszt państwa. Wyjaśnił natomiast, że nie zostaną przeprowadzone testy dla wszystkich senatorów, tak jak zarządził to Sejm dla posłów przed Zgromadzeniem Narodowym.

 

Badania senatorów

 

Część senatorów wykonała już testy na koronawirusa we własnym zakresie i czeka na wyniki; część ma przebadać się w środę w Warszawie - poinformowała we wtorek wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Anna Godzwon. Według niej nie ma na razie informacji o nowych zakażeniach wśród senatorów.

 

ZOBACZ: Senator Jan Filip Libicki ma koronawirusa. Przesunięto obrady izby wyższej

 

Jak dodała, listy te dotarły już do sanepidu. "I teraz już po stronie sanepidu jest dotarcie do tych osób, przeprowadzenie wywiadu epidemicznego, czy rzeczywiście doszło do kontaktu, który powoduje, że należy wykonać test" - zaznaczyła wiceszefowa CIS.

 

Godzwon poinformowała ponadto, że część senatorów wykonała już we własnym zakresie testy na koronawirusa - niektórzy otrzymali już wyniki, inni czekają. "Jest również grupa senatorów, która chce taki test wykonać w Warszawie i w związku z tym jutro te testy, w porozumieniu oczywiście z sanepidem, będą im wykonywane. Nie będzie tutaj żadnego "wymazobusa" - sanepid będzie indywidualnie z każdym senatorem ustalał miejsce i termin wykonania testu" - powiedziała wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu.

 

Zgromadzenie Narodowe w czasie epidemii

 

Grodzki mówił w poniedziałek, że jest w kontakcie z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. Jak dodał, przyjęto zasadę, że zgodnie z obowiązującymi standardami Zgromadzenie Narodowe będzie odbywało się w reżimie pandemii. Zaznaczył, że szczegółowy list w sprawie warunków zorganizowania Zgromadzenia Narodowego przesłał już Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas.

 

ZOBACZ: Zaprzysiężenie prezydenta Andrzeja Dudy. Rafał Trzaskowski nie przyjdzie

 

- Nową rzeczą jest to, że nie wystarczy zwykła maska, jaką wielu z nas nosi, tylko musi być ta maska o podwyższonym poziomie zapobiegającym przenikalność zarazków, będzie dystans społeczny - mówił Grodzki.

 

Przesunięte zostało posiedzenie Sejmu, które zaplanowane było na 7 sierpnia - tuż po Zgromadzeniu Narodowym - na 14 sierpnia. Jak wyjaśnił szef Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka, ma to związek ze zmianami w kalendarzu prac Senatu, gdyż Sejm nie ma obecnie materiału legislacyjnego, którym może się zajmować.

laf/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie