Impas na szczycie UE. Jest nowa propozycja szefa Rady Europejskiej

Świat
Impas na szczycie UE. Jest nowa propozycja szefa Rady Europejskiej
PAP/EPA/FRANCOIS LENOIR / POOL
Nową propozycję złożył państwom członkowskim UE Charles Michel, szef Rady Europejskiej (na zdjęciu)

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel przedstawi nową propozycję dotyczącą unijnego funduszu odbudowy - poinformowała PAP. Jej podstawą mają być 390 mld euro w bezzwrotnych grantach przyznawanych państwom członkowskim UE oraz mniejsze rabaty. Michel przedstawi ofertę nie wcześniej niż o godz. 14:00, bo do tego czasu posiedzenie zostało zawieszone.

Przed godziną 6 rano w poniedziałek, Michel zebrał 27 liderów na sesji plenarnej, żeby im przekazać wynik ustaleń całonocnych konsultacji.

 

Posiedzenie to trwało zaledwie kilka minut bo zaraz po tym rzecznik Michela poinformował, że sesja została zakończona, a jej ponowne wznowienie planowane jest na godzinę 14.

 

Do tego czasu Michel ma przygotować nową wersję mającego ponad 60 stron dokumentu negocjacyjnego, który opisuje szczegółowo jakie mają być kwoty i zasady wydawania pieniędzy z funduszu odbudowy i wieloletniego budżetu UE.

 

Podstawą do kompromisu ma być 390 mld euro w grantach w funduszu obudowy i zmniejszone rabaty dla głównych płatników - przekazała PAP.

 

Wkrótce więcej informacji o nowej propozycji Charlesa Michela.

 

Przedstawiciele państw Unii Europejskiej obradowali do późnych godzin w nocy z niedzieli na poniedziałek. Około godz. 1:00 ogłoszono 45-minutową przerwę, która przeciągnęła się do kilku godzin.

 

Państwa z północy Europy odrzuciły kompromis

 

W nocy premier Mateusz Morawiecki wziął udział w spotkaniu szefów rządów Grupy Wyszehradzkiej z udziałem szefa rządu Słowenii - poinformowała PAP.

 

Wcześniejsze czterogodzinna kolacja i rozmowy w ciągu dnia nie przyniosły przełomu. Holandia, Dania, Austria, Szwecja oraz Finlandia odrzuciły kompromis zaproponowany przez przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela.

 

Zakładał on, że z wynoszącego 750 mld euro funduszu na obudowę gospodarki 400 mld euro będzie miało formę grantów. Wcześniej przewidywano, że 500 mld euro będzie miało formą bezzwrotną, a 250 mld będą stanowiły pożyczki.

 

Grupa tzw. oszczędnych krajów domaga się jednak zmniejszenia sumy subwencji do 350 mld euro. Na to nie chcą się zgodzić pozostałe kraje z Francją, Niemcami, Włochami i Hiszpanią na czele.

 

ZOBACZ: Morawiecki na szczycie UE. Fundusz odbudowy bez ustępstw ws. klimatu i praworządności

 

Z relacji dyplomaty znającego przebieg szczytu wynika, że teraz twarde "nie" dla kompromisu na poziomie 400 mld euro stawiają trzy kraje: Austria, Holandia i Szwecja.

 

Kompromisu prędko nie będzie

 

Premier Danii Mette Frederiksen miała sygnalizować większą elastyczność, a Finlandia nie była zbyt aktywna w dyskusji.

 

"Oszczędni" próbowali podczas kolacji przekierować rozmowę na kwestię powiązania dostępu do środków z praworządnością, wskazując, że to jest główny problem do rozwiązania, ale dyskusja została skierowana z powrotem na kwestie finansowe.

 

Szef Rady Europejskiej rozmawiał po głoszeniu przerwy z liderami krajów "oszczędnych", ale na razie dyskusje nie wskazują na możliwość zawarcia szybko kompromisu.

 

ZOBACZ: Bez porozumienia ws. budżetu na szczycie UE. Premier: negocjacje mogą trwać miesiącami

 

Pakiet, nad którym trwają negocjacje od piątku - według wstępnej propozycji - ma wynosić około 1,82 bln euro. Na sumę tę - według pierwotnej propozycji KE - ma składać się fundusz odbudowy ze skutków "koronakryzysu" wynoszący 750 mld euro oraz budżet UE na lata 2021-2027 w wysokości 1,074 bln euro.

 

wka/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie