Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]

Polska
Koronawirus. Najnowsze informacje z Polski i świata [RELACJA]
PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI
Koronawirus. Relacja z Polski i ze świata

Dotychczas odnotowano ponad 18,5 tys. zakażeń koronawirusem w Polsce. Od poniedziałku na nowo otwierają się salony fryzjerskie, kawiarnie i restauracje. Wszystkie te miejsca muszą być jednak dostosowane do nowych wymogów sanitarnych. Koronawirus, relacja z Polski i ze świata.

zdr/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

Brytyjski rząd zrekrutował ponad 21 tys. osób, które mają wyłapywać kontakty osób zakażonych koronawirusem, aby zapobiegać jego dalszemu rozprzestrzenianiu się - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Matt Hancock.

Wychwytywanie kontaktów osób zakażonych ma być - obok testów na obecność koronawirusa - kluczem do zniesienia wprowadzonych restrykcji. Prowadzone ono będzie dwutorowo - przy pomocy zatrudnionych osób, które mają pytać się zakażonych o to, z kim się kontaktowali, a następnie informować te kontakty, że były narażone na kontakt z koronawirusem, a równolegle za pomocą specjalnej aplikacji na smartfony.

Na początku maja Hancock zapowiedział, że do połowy miesiąca rząd zamierza zatrudnić 18,5 tys. osób do śledzenia kontaktów. Ten cel osiągnięto z nawiązką, bo jak ogłosił w poniedziałek w Izbie Gmin, zrekrutowanych zostało już ponad 21 tys. takich osób, z czego około jedna trzecia to personel służby zdrowia. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy mieliby oni zacząć pracę i jak dokładnie miałaby ona wyglądać, biorąc pod uwagę liczbę przypadków.

Chińskie firmy, w tym niektóre duże przedsiębiorstwa z ChRL, fałszowały dokumenty dotyczące sprzedawanych do Hiszpanii masek ochronnych - poinformował w poniedziałek wydawany w Madrycie dziennik "El Mundo".

Zamieszczając zdjęcia kilku sfałszowanych dokumentów, gazeta wskazała, że niektóre chińskie spółki oszukiwały nabywców, zawyżając parametry w certyfikatach jakości masek w taki sposób, aby były one zgodne z normami unijnymi.

Według dziennika w ramach procederu oszukane zostało nie tylko ministerstwo zdrowia Hiszpanii, które w związku z pandemią zamawiało duże ilości materiałów ochronnych, ale również rządy poszczególnych wspólnot autonomicznych tego kraju. Wykrycie fałszerstw było możliwie po śledztwie, które ruszyło po stwierdzeniu na hiszpańskim rynku dużej ilości wadliwych masek ochronnych zakupionych w ChRL.

"El Mundo" przypomina, że wadliwe były również szybkie testy Bioeasy do wykrywania koronawirusa w organizmie pacjentów, których ministerstwo zdrowia Hiszpanii nabyło na chińskim rynku 640 tys. sztuk.

Burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio ponowił w poniedziałek apel do rodziców, aby sprawdzali, czy dzieci nie mają objawów odkrytej niedawno tajemniczej choroby. Potwierdzono, że jest ona związana z koronawirusem.

Amerykańskie Centra ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) potwierdziły, że choroba, którą nazywają teraz wieloukładowym zespołem zapalnym u dzieci (MIS-C), łączy się z Covid-19. W całym stanie odnotowano już ponad 120 przypadków tego schorzenia, w tym większość w Nowym Jorku. Zmarło troje dzieci. Miejski Departament Zdrowia analizuje sytuację zgodnie z nową definicją CDC. Zaktualizowaną liczbę chorych dzieci ma podać jeszcze w tym tygodniu.

- Wszystko, co robimy w batalii z koronawirusem, musimy zrobić, aby zwalczyć MIS-C. To oznacza higienę, mycie rąk, środki dezynfekujące dłonie, zasłanianie twarzy podczas kaszlu czy kichania, pozostawianie w domu w maksymalnie możliwym zakresie, dystans społeczny. Wszystko to pomaga upewnić się, że nasze dzieci nie są narażone na tę chorobę - tłumaczył De Blasio cytowany przez lokalną telewizję NY1.

Oprócz podawanych wcześniej objawów widocznych przy zakażeniu MIS-C zaobserwowano także nowe. Należy zwracać u dzieci uwagę na: ospałość, ból brzucha, biegunkę, wymioty, wysypkę, zapalenie spojówek powiększony węzeł chłonny po jednej stronie szyi, czerwone, popękane usta i opuchnięte ręce lub stopy. Służba zdrowia i politycy apelują, aby w przypadku rozpoznania takich symptomów natychmiast kontaktować się z lekarzem.

Między niedzielą a poniedziałkiem zanotowano w Portugalii rekordową liczbę pacjentów uznanych za wyleczonych z Covid-19. W ciągu ostatniej doby grono ozdrowieńców wzrosło o 1 794 osoby, do 6 430 – poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia.

Jak wyjaśnił sekretarz stanu w resorcie zdrowia Antonio Sales, dobowa liczba zgonów w dalszym ciągu utrzymuje się na podobnym poziomie kilkunastu przypadków. Od niedzieli wskutek zakażenia koronawirusem zmarło 13 pacjentów. Łączna liczba ofiar śmiertelnych wynosi w Portugalii 1 231.

Na konferencji prasowej w Lizbonie Sales poinformował, że w ciągu ostatniej doby liczba zakażonych SARS-CoV-2 zwiększyła się o 173 przypadki, do 29 209. - Obecnie w szpitalach leczy się 628 pacjentów, czyli 21 mniej niż w niedzielę. Na oddziałach intensywnej terapii znajduje się 105 osób - dodał przedstawiciel ministerstwa.

W Irlandii, gdzie w poniedziałek zaczął się pierwszy etap luzowania restrykcji spowodowanych koronawirusem, potwierdzono w ciągu minionej doby tylko cztery zgony na Covid-19 i wykryto 88 nowych zakażeń - poinformowało po południu ministerstwo zdrowia.

To pierwsza jednocyfrowa liczba zgonów od 30 marca i najniższy dobowy bilans od 27 marca. Na dodatek dwa z tych zgonów nastąpiły w kwietniu, lecz dopiero teraz potwierdzono, że koronawirus był przyczyną śmierci. Od początku epidemii w Irlandii na Covid-19 zmarło 1 547 osób.

Liczba nowo wykrytych zakażeń jest wprawdzie nieco wyższa niż podana w niedzielę (64), ale nadal jest to trzeci kolejny dzień, gdy nie przekracza ona stu. Ostatnio tak niskie poziomy miały miejsce w połowie marca.

Wyraźnie zmniejszyła się także liczba pacjentów w szpitalach, u których potwierdzono lub podejrzewa się obecność koronawirusa. Obecnie jest ich 569, co oznacza spadek o ok. 250 w stosunku do stanu sprzed tygodnia. Spośród nich 76 przebywa na oddziałach intensywnej terapii.

131 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby we Francji - poinformowało w poniedziałek francuskie ministerstwo zdrowia. Po raz pierwszy od 22 marca spadła poniżej 2 tys. liczba osób na intensywnej terapii.

Resort podał, że w poniedziałek dobowy przyrost zgonów znacznie zmalał w porównaniu z bilansem z poprzedniego dnia, gdy informowano o 483 ofiarach śmiertelnych. W sumie we Francji na Covid-19 zmarło 28 239 osób.

Pod względem śmiertelności Francja nadal jest czwartym krajem na świecie, za USA, Wielką Brytanią i Włochami. Spośród wszystkich zgonów 17 589 zanotowano w szpitalach, 10 650 w domach opieki.

W szpitalach przebywa nadal 19 015 osób. O 89 w ciągu ostatniej doby spadła liczba przypadków wymagających intensywnej terapii, obecnie jest ich 1998. W szczytowym okresie pandemii we Francji, 9 kwietnia, liczba osób na intensywnej terapii wynosiła 7 148.

Cztery regiony: Ile-de-France, Grand Est, Owernia-Rodan-Alpy i Hauts-de-France odpowiadają za 71 proc. przypadków hospitalizacji.

Fot. PAP/EPA/Julien de Rosa

Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Turcji wzrosła w ciągu minionej doby o 1 158, do 150 593 - poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia. Turcja zajmuje 9. miejsce w świecie pod względem liczby zakażonych SARS-CoV-2.

W sumie z powodu zakażenia koronawirusem zmarło w Turcji 4 171 osób, w tym 31 w ciągu ostatniej doby, najmniej od końca marca; 111 577 osób wyzdrowiało. W kraju przeprowadzono łącznie ponad 1,6 mln testów.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział wprowadzenie od 23 maja do 26 maja kolejnej 4-dniowej kwarantanny, aby nie dochodziło do kolejnych zakażeń w okresie święta dziękczynienia Eid al-Fitr (Id al-Fitr), kończącego ramadan.

LOT wznawia częściowo loty krajowe od 1 czerwca; na razie do 8 miast - poinformował polski przewoźnik.

Czytaj więcej: LOT wznawia połączenia krajowe. Na razie do 8 miast

Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane dotyczące wykonanych testów na koronawirusa w podziale na województwa. 

Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen z zadowoleniem przyjęła poniedziałkową propozycję kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Emmanuela Macrona ws. wieloletniego budżetu i instrumentu na rzecz ożywienia gospodarczego.

"Z zadowoleniem przyjmuję konstruktywną propozycję Francji i Niemiec. Bierze ona pod uwagę zakres i rozmiar wyzwania gospodarczego, przed którym stoi Europa, i słusznie kładzie nacisk na potrzebę pracy nad rozwiązaniem opartym na budżecie europejskim. Jest to zgodne z kierunkiem propozycji, nad którą pracuje Komisja" - napisała w oświadczeniu von der Leyen.

Czytaj więcej: 500 mld euro wsparcia dla Europy. Inicjatywa Merkel i Macrona

Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Po wybuchu epidemii w Wuhanie kilkaset tysięcy Chińczyków podróżując samolotami "rozsiało" wirusa po całym świecie, w tym w Mediolanie i Nowym Jorku - oświadczył doradca ds. handlu w Białym Domu Peter Navarro.

W wywiadzie dla telewizji ABC Navarro oskarżył władze w Pekinie o to, że "za plecami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przez dwa miesiące ukrywały wirusa". Następnie - jak dodał - "wysłano kilkaset tysięcy Chińczyków samolotami do Mediolanu, Nowego Jorku i na cały świat". W ten sposób, zdaniem Navarro, "rozsiano" koronawirusa.

Na pytanie, czy zarzuca Pekinowi celowe rozprzestrzenianie wirusa, doradca prezydenta USA Donalda Trumpa zaprzeczył.

We wcześniejszym wywiadzie w pierwszej połowie maja Navarro powiedział, że Chiny powinny wypłacić Stanom Zjednoczonym odszkodowanie z powodu epidemii koronawirusa. - Jestem głęboko przekonany i myślę, że głęboko przekonani są Amerykanie, że Chiny wyrządziły nam ogromne szkody liczone w bilionach dolarów i w związku z tym powinna być jakaś forma rekompensaty - tłumaczył w rozmowie ze stacją telewizyjną Fox News.

Fot. PAP/EPA/Stefani Reynolds / POOL

43 nowych pacjentów z koronawirusem zostało przyjętych do szpitali w Belgii w ciągu ostatnich 24 godzin. Jest to dalszy spadek, ponieważ w niedzielę zarejestrowano 60 nowych przyjęć - poinformowało w poniedziałek belgijskie centrum kryzysowe.

Łącznie 1614 pacjentów chorych na Covid-19 jest obecnie w szpitalach.

W ciągu ostatnich 24 godzin zgłoszono 28 nowych zgonów: 16 w szpitalu i 12 w domu opieki. W niedzielę było ich 47, co daje łączną liczbę 9080 zgonów od wybuchu pandemii w Belgii.

Jak informuje telewizja VRT, na oddziale intensywnej terapii przebywa 342 pacjentów z koronawirusem. Oznacza to spadek o trzech pacjentów. W ciągu dobry stwierdzono 279 nowych infekcji wirusem; w niedzielę było 291.

Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel ogłosili w poniedziałek na wspólnej wideokonferencji "inicjatywę wsparcia dla Europy" w obliczu pandemii Covid-19. Wartości funduszu naprawczego przywódcy określili na 500 mld euro.

Inicjatywa francusko-niemiecka została ogłoszona na kilka dni przed szczytem Unii Europejskiej dotyczącym planu wsparcia antykryzysowego dla Europy. Jej szczegóły nie są jeszcze znane, jednak będzie koncentrować się na zdrowiu, ożywieniu gospodarczym, transformacji ekologicznej i cyfrowej oraz suwerenności przemysłowej Europy. Macron i Merkel przed konferencją rozmawiali dwie godziny o "wspólnych wyzwaniach stojących przed Europą" - jak poinformował Pałac Elizejski.

Czytaj więcej: 500 mld euro wsparcia dla Europy. Inicjatywa Macrona i Merkel

Fot. PAP/EPA/ANDREAS GORA / POOL

W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii z powodu Covid-19 zmarło 59 pacjentów. To najmniejsza dobowa liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa od pierwszej połowy marca – poinformowało ministerstwo zdrowia tego kraju.

Z szacunków hiszpańskich służb medycznych wynika, że do poniedziałku z powodu infekcji SARS-CoV-2 zanotowano łącznie w kraju 27 709 zgonów, a także 231 606 zachorowań na Covid-19.

Pomiędzy niedzielą a poniedziałkiem liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem wzrosła o 256 do 231 606.

Część regionalnych władz sanitarnych wciąż wskazuje, że podawane przez ministerstwo zdrowia w Madrycie dane o zgonach i zakażeniach odbiegają od ich statystyk. Tymczasem w poniedziałek po raz pierwszy od początku epidemii resort zdrowia podał dobowy bilans nie rano, ale późnym popołudniem.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek o 356 nowych, potwierdzonych wynikami badań laboratoryjnych, przypadkach zakażenia koronawirusem. Do 205 z nich doszło na Śląsku. Resort podał też, że zmarło kolejne 11 osób.

W porannym zestawieniu MZ przekazało, że potwierdzono zakażenie u 217 osób, w tym u 163 z woj. śląskiego, w popołudniowym zaś, że jest 139 nowych zakażeń koronawirusem, w tym 42 na Śląsku.

Rano przypadki dotyczyły osób z województw: śląskiego (163), dolnośląskiego (26), świętokrzyskiego (11), lubelskiego (7), wielkopolskiego (3), opolskiego (3), zachodniopomorskiego (2), małopolskiego (1) i z podlaskiego (1). W późniejszym zestawieniu dotyczyły osób z województw: śląskiego (42), dolnośląskiego (34), mazowieckiego (33), wielkopolskiego (10), łódzkiego (11), małopolskiego (4), opolskiego (4) i z zachodniopomorskiego (1).

Rano resort podał w porannym zestawieniu, że zmarły cztery osoby, a w późniejszym, że kolejne siedem. Zmarłe osoby były w wieku od 53 do 94 lat. Zmarły m.in. we Wrocławiu, Łańcucie, Starachowicach, Grudziądzu i w Siedlcach.

Słowacki premier Igor Matovicz zapowiedział w poniedziałek, że w środę rozpocznie się w kraju kolejna faza odchodzenia od obostrzeń związanych z pandemią. Jego zdaniem odpowiedzialne zachowanie Słowaków przynosi wyniki i kolejnych zmian można spodziewać się po 14 dniach.

Matovicz podkreślił, że Słowacja ma bardzo dobre wyniki związane z kontrolą rozprzestrzeniania się wirusa. Od soboty przybył tylko jeden przypadek zakażenia. Łącznie na Słowacji potwierdzono 1 495 zakażonych, z czego 28 osób zmarło.

Zgodnie z sugestiami zespołu ekspertów rząd zdecydował, że od środy maseczki nie będą obowiązkowe na otwartej przestrzeni, pod warunkiem, że obok siebie idą osoby mieszkające razem, natomiast w innym przypadku należy utrzymywać dystans 5 metrów.

Od respektowania szczegółowych zasad higieny uwarunkowane jest także otwarcie sklepów w centrach handlowych - dotąd musiały na jednego kupującego mieć przewidziane 25 metrów kwadratowych, teraz ma wystarczyć 15 metrów. W galeriach nadal nie będą mogły działać miejsca do wspólnej zabawy dzieci, ale ruszą znajdujące się w nich restauracje. Działalność wewnątrz będą mogły rozpocząć także wszystkie inne restauracje i bary, ale muszą zostać zamknięte o godz. 22. W dalszym ciągu obowiązuje zasada dwóch osób przy jednym stole, przy czym wyjątkiem są rodzice z dziećmi.

Od środy również otworzą się ogrody zoologiczne i botaniczne, ale z wyłączeniem budynków. Będą mogły rozpocząć się sportowe treningi wewnątrz pływalni i basenów oraz hal sportowych, ale dotyczą one jedynie klubów sportowych.

Wychodzenie z kryzysu ekonomicznego wywołanego pandemią koronawirusa zajmie światowej gospodarce znacznie więcej czasu niż początkowo przewidywaliśmy - powiedziała w poniedziałek w wywiadzie dla agencji Reutera szefowa MFW Kristalina Georgiewa.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy najprawdopodobniej skoryguje w dół swoją prognozę tegorocznego spadku światowego PKB o 3 proc.; w przyszłym roku spodziewa się zaś tylko częściowego ożywienia, zamiast pierwotnie oczekiwanego 5,8 proc. wzrostu - tłumaczyła Georgiewa.

Jak przypomina Reuters, w kwietniu MFW przewidywał, że wprowadzone z powodu pandemii koronawirusa ograniczenia doprowadzą świat do najgorszego załamania od czasu wielkiego kryzysu z lat 30. XX wieku, ale - jak przyznała Georgiewa - dane z całego świata okazują się gorsze niż wcześniejsze przewidywania. - Oznacza to oczywiście, że pełne wyjście z kryzysu zajmie nam o wiele więcej czasu - oceniła, nie podając konkretnej daty, kiedy miałoby to nastąpić. MFW ma przedstawić w czerwcu nowe prognozy dotyczące światowej gospodarki.

99 osób zakażonych koronawirusem zmarło ostatniej doby we Włoszech - poinformowała w poniedziałek Obrona Cywilna. To najniższy dzienny bilans zgonów od początku zamknięcia kraju 11 marca. Łącznie zmarło podczas epidemii 32 007 osób. W niedzielę było 145 zgonów.

Łączna liczba obecnie zakażonych spadła o około 1 800 do 66 tysięcy. Dotąd w całym kraju potwierdzono 225,8 tys. przypadków wirusa. Przybyło 451 nowych zakażeń. Wyleczonych jest już 127 tys. osób. Ich liczba zwiększyła się o 2 150 następnych.

Największy wpływ na ten bilans, potwierdzający znaczną poprawę sytuacji w kraju, mają dane z Lombardii, epicentrum epidemii. W regionie tym zanotowano ostatniej doby rekordowo niską liczbę 24 zgonów. To najniższy bilans od 29 lutego.

Dane te zostały ogłoszone w dniu, gdy doszło do znacznego odmrożenia biznesu, handlu i usług we Włoszech. Otwarte zostały sklepy, bary, restauracje, zakłady fryzjerskie, a do kościołów na msze powrócili wierni. Można już swobodnie wychodzić z domu. Utrzymany został zakaz podróży między regionami.

O 160 zwiększyła się w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii liczba zmarłych na Covid-19, wskutek czego łączna liczba ofiar śmiertelnych w tym kraju wzrosła do 34 796 - poinformował w poniedziałek po południu minister spraw zagranicznych Dominic Raab.

Bilans obejmuje wszystkie zgony zanotowane w ciągu 24 godzin między godz. 17 w sobotę a godz. 17 w niedzielę, w przypadku których testy potwierdziły obecność koronawirusa.

Dobowa liczba zmarłych jest nieco niższa niż w niedzielę, gdy wynosiła 170, a jednocześnie najniższa od 24 marca. Do pewnego stopnia jest to efektem statystycznym, związanym z tym, że w weekendy potwierdzanie koronawirusa jako przyczyny zgonów często odbywa się z opóźnieniem. Od kilku tygodni w danych za weekendy widoczne są spore spadki, które później wyrównywane są w kolejnych dniach.

W Holandii na Covid-19 zmarło kolejnych 14 osób, stwierdzono też 136 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował w poniedziałek Krajowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM). Łącznie epidemia pochłonęła w kraju 5694 ofiar śmiertelnych.

Według najnowszych danych RIVM hospitalizowano 27 kolejnych chorych. Jak dotąd do szpitali ogółem trafiło 11 579 zakażonych osób. Koronawirusa w Holandii stwierdzono łącznie u 44141 ludzi. Liczba dziennych zgonów i infekcji w Holandii cały czas spada.

Nie wszystkie hospitalizacje i zgony miały miejsce w ciągu ostatniej doby. Niektórzy pacjenci są zgłaszani później i z tego powodu liczby są często uzupełniane danymi z poprzednich dni.

Rzeczywista liczba zakażeń jest wyższa, ponieważ nie wszystkie osoby z objawami poddawane są testom - zastrzega RIVM.

Pandemia koronawirusa przyspieszy transformację polskiej energetyki, wypychając z rynku najstarsze i najbardziej emisyjne źródła węglowe - ocenia prezes Forum Energii Joanna Maćkowiak-Pandera. Z analiz Forum wynika, że obecnie zaburzona pandemią sytuacja krajowej energetyki, stabilizuje się.

- Naszym zdaniem, sytuacja, w której się znaleźliśmy, dla energetyki oznacza przyspieszenie; pandemia pcha nas o 5-10 lat do przodu - powiedziała prezes podczas poniedziałkowej sesji Europejskiego Kongresu Gospodarczego Online.

Forum Energii to wyspecjalizowany w problematyce energetycznej think tank. Jego eksperci od początku pandemii koronawirusa badają jej wpływ na sytuację w polskim sektorze energetycznym. Najbardziej dotkliwym skutkiem epidemii dla energetyki był - zdaniem ekspertów - spadek zapotrzebowania na moc.

W Szkocji znoszenie restrykcji wprowadzonych w celu zatrzymania epidemii koronawirusa zacznie się 28 maja - ogłosiła w poniedziałek szefowa tamtejszego rządu autonomicznego Nicola Sturgeon.

Jak wyjaśniła, jeśli obecny postęp w walce z epidemią zostanie utrzymany, w pierwszym etapie będzie możliwe spotykanie się z jedną osobą spoza własnego gospodarstwa domowego, ale tylko to na zewnątrz i z zachowaniem odległości, spędzanie czasu na świeżym powietrzu, np. w parkach, niektóre aktywności sportowo-rekreacyjne, jak golf czy wędkarstwo, wznowienie pracy przez osoby wykonujące ją na zewnątrz.

Dokładny harmonogram znoszenia restrykcji ma zostać opublikowany w czwartek.

- Mam nadzieję, że w ciągu dwóch tygodni podejmiemy pewne konkretne kroki w kierunku powrotu do normalności. Jak już wcześniej powiedziałam, nie będzie to normalność, tak jak ją znaliśmy, ponieważ wirus nie zniknie, ale będzie to droga w kierunku lepszej równowagi, mam nadzieję, niż ta, którą mamy dzisiaj - powiedziała szefowa szkockiego rządu.

922 nowe zakażenia Sars-CoV-2 i sześć zgonów osób z koronawirusem to bilans minionej doby - wynika z danych opublikowanych w poniedziałek przez ministerstwo zdrowia Białorusi.

Jak poinformował resort w komunikacie, ogólna liczba zakażonych wzrosła do 30 572, a liczba potwierdzonych zgonów do 171. Niska liczba zgonów w stosunku do liczby infekcji zwraca uwagę białoruskich mediów niezależnych i ekspertów. Radio Swaboda porównało dane z 17 maja na Białorusi (9,5 mln ludzi) i w Szwecji (10,2 mln), w której odnotowywana jest podobna ogólna liczba infekcji.

Oba kraje łączy również to, że nie wprowadzono w nich surowej kwarantanny, choć w Szwecji zastosowano szereg ograniczeń dotyczących dystansowania społecznego.

Przy ogólnej liczbie zainfekowanych wynoszącej 26 977 w Szwecji oficjalnie odnotowano tam 3 674 zgony. Na Białorusi liczby te wynosiły odpowiednio - 29 650 i 165 (na 17 maja).

Według stanu na 18 maja na Białorusi było 10 130 ozdrowieńców. Przeprowadzono 364,3 tys. testów.

MZ: 139 nowych zakażeń, kolejne 7 osób zmarło; łącznie 18 tys. 885 przypadków i 936 zgonów.

Czytaj więcej: Prawie 19 tys. zakażonych koronawirusem w Polsce

Małopolscy przedsiębiorcy otrzymali w poniedziałek pierwsze umowy dotyczące przyznania bonu rekompensacyjnego dla firm, które ucierpiały z powodu epidemii koronawirusa. W sumie władze województwa przeznaczyły na ten cel 198 mln zł ze środków unijnych.

Pierwsze pieniądze w ramach Pakietu Przedsiębiorczości Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej posłużą utrzymaniu etatów m.in. w przedszkolu, gabinecie stomatologicznym oraz biurze rachunkowym.

Jak podkreślił w poniedziałek marszałek Małopolski Witold Kozłowski, właściciele tych firm są pierwszymi przedsiębiorcami, którzy otrzymali konkretną pomoc od regionu w postaci Bonu Rekompensacyjnego. - Dla nas to ogromna radość, ratujemy miejsca pracy i wspieramy tym samym pracodawców i ich pracowników - zaznaczył marszałek.

Bezzwrotne dotacje przyznawane są od 7 maja przez Małopolskie Centrum Przedsiębiorczości. Wicemarszałek Tomasz Urynowicz poinformował, że program cieszy się ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców - w ramach naboru zarejestrowano prawie 4,6 tys. wniosków na łączną kwotę blisko 258 mln zł.

W poniedziałek 103-letnia pacjentka opuściła jednoimienny szpital zakaźny w Kędzierzynie-Koźlu. Jak powiedział dziennikarzom z-ca dyrektora szpitala ds. medycznych Jacek Mazur, jest to najstarszy ozdrowieniec w Polsce i prawdopodobnie najstarsza kobieta w Europie, która zwalczyła koronawirusa.

Czytaj więcej: Pani Teresa opuściła szpital. 103-latka najstarszym ozdrowieńcem w Polsce

Amerykańska firma Moderna Therapeutics, pracująca nad szczepionką na Covid-19, poinformowała o pozytywnych wstępnych wynikach pierwszej fazy badań klinicznych. Szczepionka miała spowodować wytworzenie odpowiedniego poziomu przeciwciał bez poważnych skutków ubocznych.

Jak podała w komunikacie firma, szczegółowe dane dotyczące przeciwciał dostępne są jak dotąd jedynie u pierwszych 8 z 45 uczestników badań, ale ich wyniki są obiecujące. Po 14 dniach od przyjęcia szczepionki u wszystkich wykryto obecność przeciwciał, a po dwóch tygodniach od przyjęcia drugiej dawki (43 dni po pierwszym podaniu), ich poziom był wyższy od tego występującego we krwi pacjentów po przebytej chorobie.

Skutki uboczne - zaczerwienienie w miejscu podania szczepionki - zanotowano u trzech uczestników badań, z czego trzech z nich należało do grupy, która otrzymała największą dawkę (250 mikrogramów). U wszystkich niepożądane efekty minęły samoistnie.

Jednocześnie firma podała dane z poprzedniej fazy badań, przeprowadzonych na myszach. Wykazało ono, że przeciwciała wyprodukowane w reakcji na szczepionkę skutecznie uniemożliwiły ponowną infekcję wirusem.

Nowe zakażenia koronawirusem spadną do zera w Lombardii w połowie sierpnia - taką prognozę przedstawiło w poniedziałek w Rzymie obserwatorium zdrowia we włoskich regionach. Według tych hipotez wirus zostanie ujarzmiony najpierw w prowincjach Bolzano i Trydent.

Jak ogłosiła instytucja działająca na Katolickim Uniwersytecie w Rzymie, począwszy od 21 maja nowych zakażeń nie będzie w ogóle przybywać w Kalabrii, Umbrii, Sardynii i Basilicacie. Następnie, po 17 czerwca, nowe infekcje nie będą notowane w Lacjum, Emilii-Romanii, Marche, Ligurii i Piemoncie. Wyzerowania nowych przypadków w najbardziej dotkniętej przez epidemię Lombardii należy oczekiwać nie wcześniej niż w połowie sierpnia, czyli najpóźniej według tej prognozy.

W najnowszym bilansie w niedzielę podano, że w ciągu doby przybyło w całych Włoszech 675 nowych zakażeń; połowa z nich w Lombardii.

Bułgaria przystąpiła od poniedziałku do dalszego rozluźniania restrykcji w związku z epidemią koronawirusa – otwarto duże centra handlowe, siłownie oraz kuchnie, w których przygotowuje się dania dla dzieci w wieku do 3 lat.

Centra handlowe i siłownie otwarto pod warunkiem przestrzegania środków ostrożności, w tym utrzymania odległości między klientami, ograniczenia liczby osób jeżdżących schodami ruchomymi i windami itp.

Władze rozważają otwarcie żłobków i przedszkoli od przyszłego tygodnia, chociaż personel tych placówek w większości się temu sprzeciwia. Szkoły nie będą otwierane, egzaminy końcowe dla uczniów IV i VII klasy w tym roku zniesiono. Matury odbędą się na początku czerwca. Uniwersytet Sofijski, największa uczelnia w kraju, poinformował w poniedziałek, że egzaminów wstępnych nie będzie, przyjęcia odbędą się wyłącznie na podstawie matur.

Zanieczyszczenie powietrza niektórymi substancjami wzrosło w Chinach powyżej poziomu z 2019 roku po spadku wiązanym ze wstrzymaniem działalności gospodarczej przez pandemię Covid-19 - ogłosiła w poniedziałek organizacja badająca zanieczyszczenie powietrza.

Ponowny wzrost wynika głównie ze wznowienia pracy zakładów przemysłowych, gdyż w największych chińskich miastach zanieczyszczenie jest wciąż niższe niż rok temu – ocenili w swym raporcie badacze z organizacji Centre For Research on Energy and Clean Air (CREA) z siedzibą w Helsinkach.

Poziom zanieczyszczeń niektórymi substancjami znacznie zmniejszył się w lutym, gdy w Chinach wprowadzono surowe ograniczenia, by powstrzymać szerzenie się koronawirusa. W całym kraju wstrzymywano pracę fabryk, a mieszkańcom ograniczano możliwość przemieszczania się i podróży pomiędzy prowincjami.

Ogród zoologiczny będzie kolejną atrakcją, z której będzie można ponownie korzystać w Łodzi po zniesieniu części obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. Zoo zostanie otwarte dla zwiedzających w środę.

Jak poinformował w poniedziałek Grzegorz Gawlik z Urzędu Miasta Łodzi, ogród zoologiczny będzie ponownie dostępny dla zwiedzających od godz. 9 w środę, ale przy zachowaniu zasad bezpiecznego zwiedzania. - Przypominamy o zachowaniu odpowiedniego dystansu, noszeniu maseczek i dezynfekcji rąk przy wejściu i wyjściu z zoo. Na terenie ogrodu będzie można skorzystać ze stref gastronomicznych, jednak na otwarcie placu zabaw najmłodsi muszą jeszcze chwilę zaczekać - przekazał.

Bilety wstępu można kupić przez stronę zoo.bilety24.pl lub w kasie zoo najlepiej płacąc kartą. Można również skorzystać z wejściówek zakupionych on-line wcześniej.

W związku z zagrożeniem koronawirusem, łódzkie zoo zostało zamknięte dla zwiedzających 11 marca. W tym czasie można było oglądać relacje z życia zwierząt prezentowane na internetowych kanałach społecznościowych placówki. 

W Olsztynie otwarto w poniedziałek ponownie samorządowe przedszkola i żłobki. Gotowość powrotu do przedszkoli zgłosiło 40 proc. rodziców dzieci, a w żłobkach stawiło się 18 proc. maluchów - podał w poniedziałek urząd miasta w Olsztynie.

"Gdzie ten cholerny polski hydraulik? Zapewne w Polsce" - rysunek z takim dialogiem zamieścił na pierwszej stronie francuski dziennik "L'Opinion". We Francji narasta presja na otwarcie granic ze względu na straty sektora turystycznego i brak pracowników sezonowych.

"Epidemia ujawniła znaczenie swobodnego przepływu osób dla gospodarek kontynentu. Narasta presja na ponowne otwarcie mimo braku koordynacji ze strony państw członkowskich" - pisze w poniedziałek "L’Opinion".

Organizacje branżowe francuskiego sektora rolniczego, budowlanego oraz usług od kilku tygodni skarżą się na brak rąk do pracy w związku z zamkniętymi granicami z powodu pandemii Covid-19. Również francuski sektor turystyczny lobbuje w Brukseli za otwarciem granic. Prezydent Emmanuel Macron przedstawił w zeszłym tygodniu wart 18 mld euro plan ratunkowy dla tej branży i przekonuje Francuzów do tego, aby w lipcu i sierpniu spędzili wakacje w kraju lub w jego zamorskich terytoriach.

"Europa jest zamknięta od dwóch miesięcy, jak w najpiękniejszych snach nacjonalistów na kontynencie. Brutalne zamknięcie granic w celu zwalczania rozprzestrzeniania się koronawirusa stało się jednak koszmarem dla wielu sektorów gospodarki" - ocenia "L’Opinion".

Minister rolnictwa Didier Guillaume ustawicznie powtarza, że Francja potrzebuje zagranicznych pracowników, a eurodeputowana Fabienne Keller podkreśla w "L’Opinion", że "kryzys uświadomił nam, że otwarcie granic jest rzeczą oczywistą, uwzględnianą przez wszystkie sieci gospodarcze, kulturalne i edukacyjne".

Włochy są gotowe na przyjęcie turystów od 3 czerwca - zapewnił w poniedziałek szef MSZ Luigi Di Maio. W ten sposób nawiązał do podanej wcześniej przez rząd daty otwarcia granic regionów i kraju dla przybyszów z krajów UE, układu z Schengen i Wielkiej Brytanii.

Podczas wideokonferencji z udziałem kilku ministrów spraw zagranicznych, między innymi Niemiec, Słowenii, Chorwacji i Austrii na temat ruchu turystycznego w dobie pandemii Di Maio powiedział: "Od 3 czerwca Włochy całkowicie ruszają z miejsca. Można będzie podróżować między regionami i jesteśmy gotowi przyjąć bezpiecznie obywateli europejskich, którzy chcą spędzić wakacje w Italii". - Nasze struktury są gotowe, przygotowane i awangardowe - oświadczył szef włoskiej dyplomacji.

Uznał, że "niedopuszczalny" byłby pomysł tworzenia "czarnych list między krajami UE", czyli blokowania przyjazdów z niektórych państw. "Jeśli nie zmienimy kierunku działań, poważne konsekwencje ekonomiczne dla branży turystycznej odczują wszystkie kraje europejskie, nie tylko Włochy" - dodał Di Maio.

Fot. PAP/EPA/EMANUELE VALERI

Chińskie firmy znalazły się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ pandemia koronawirusa znacznie obniżyła światowy popyt, a międzynarodowy handel stanął przed bezprecedensowymi wyzwaniami - powiedział w poniedziałek minister handlu ChRL Zhong Shan.

Koronawirus wywołał olbrzymi wstrząs w chińskim rozwoju gospodarczym i społecznym - ocenił minister na konferencji prasowej w Pekinie. - Podczas gdy na świecie szerzy się epidemia, popyt na międzynarodowym rynku znacznie spadł, a Chiny mierzą się w tym roku z bezprecedensowymi wyzwaniami w handlu międzynarodowym - dodał.

Eksport z Chin wzrósł nieoczekiwanie w kwietniu, po raz pierwszy od początku roku, ale odnotowany w tamtym miesiącu duży spadek importu do Chin odebrano jako zapowiedź dalszych trudności związanych ze światową recesją i pandemią koronawirusa.

Po ponad dwóch miesiącach czeskie linie lotnicze CzSA wznowiły w poniedziałek regularne połączenia z Amsterdamem, Paryżem i Frankfurtem nad Menem. Dalsze połączenia mają być wznawiane w kolejnych dniach i tygodniach. Rejsy obsługują maszyny różnej wielkości.

Do Paryża poleciał Airbus A319, który może zabrać na pokład ponad 140 podróżnych. Do Frankfurtu skierowano mniejszą maszynę ATR 72 z 60 miejscami. Według rzeczniczki CzSA Vladimiry Dufkovej sprzedano od jednej trzeciej do połowy miejsc. Trzy kierunki, od których wznowiono połączenia wybrano z uwagi na fakt, że są to tak zwane huby, czyli lotniska przesiadkowe. Docierają do nich podróżni z innych kierunków. Według Dufkovej są to także ważne porty lotnicze z uwagi na współpracę w ramach sojuszu Skyteam, do którego należy 20 przewoźników, w tym CzSA.

Przewoźnik zapowiada uruchomienie w czwartek połączenia ze Sztokholmem, a od 25 maja z Bukaresztem. Kolejne rejsy uzależnione są od regulacji, jakie przyjmują poszczególne kraje przy rozluźnianiu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa oraz od popytu.

Wznowieniu lotów towarzyszą szczególne środki higieniczne. Podczas całej podróży pasażerowie i personel latający muszą mieć zakryte usta i nos, pasażerowie wchodząc i wychodząc z maszyny muszą utrzymywać dwumetrową odległość, opłaty za ewentualne zakupy na pokładzie mogą być realizowane jedynie za pomocą bezdotykowych kart płatniczych. Samoloty po każdym locie muszą być dezynfekowane i mają mieć wymieniane specjalne filtry powietrza.

Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Na stronie resortu nauki opublikowano w poniedziałek wytyczne dotyczące przywracania działalności uczelni. Zostały one wypracowane przez przedstawicieli środowiska akademickiego, skonsultowane z konferencjami rektorów oraz przedstawicielami studentów i doktorantów.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wezwała w poniedziałek podczas Światowego Zgromadzenia Zdrowia do polepszenia działań Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Zaapelowała też o powszechny i tani dostęp do szczepionki na koronawirusa.

Merkel była jednym z przywódców państw występujących - za pomocą łącza wideo - podczas 73. corocznego zgromadzenia przedstawicieli państw członkowskich WHO. Kanclerz podkreśliła konieczność współpracy państw, aby pokonać pandemię koronawirusa i dodała, że kryzys minąłby szybciej, gdyby współpraca ta była bardziej efektywna. Odniosła się w ten sposób pośrednio do proponowanej podczas Zgromadzenia przez UE rezolucji wzywającej do niezależnego zbadania działań WHO w sprawie pandemii. Organizacja była krytykowana m.in. za opieszałość oraz bezkrytyczne podejście do Chin, oskarżanych o tuszowanie danych o wirusie w początkowej fazie pandemii.

- Światowa Organizacja Zdrowia jest prawowitą globalną instytucją, gdzie łączą się wszystkie nici współpracy. Dlatego cały czas musimy szukać sposobów na to, jak ulepszyć jej funkcjonowanie - powiedziała Merkel. W podobnym tonie wypowiedział się wcześniej prezydent Francji Emmanuel Macron.

Fot. PAP/EPA/OMER MESSINGER

Przywódca ChRL Xi Jinping wyraził w poniedziałek poparcie dla przeprowadzenia pod auspicjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) śledztwa w sprawie globalnej odpowiedzi na koronawirusa, gdy pandemia zostanie już opanowana.

W przemówieniu na wirtualnym Światowym Zgromadzeniu Zdrowia Xi bronił reakcji swojego kraju na wybuch epidemii. Zapowiedział również, że w ciągu dwóch lat Chiny przekażą 2 mld dolarów na pomoc w walce z Covid-19 na świecie.

Tegoroczne obrady najwyższego organu decyzyjnego WHO po raz pierwszy odbywają się w formie wideokonferencji. Według agencji Reutera ministrowie zdrowia państw członkowskich organizacji prawdopodobnie poprą ideę niezależnej oceny reakcji WHO na pandemię koronawirusa, która zabiła już na świecie ponad 300 tys. osób.

Działania WHO były krytykowane szczególnie mocno przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa. Narastające napięcia pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami mogą zdominować rozpoczęte w poniedziałek obrady Zgromadzenia - ocenia Reuters.

W swoim wystąpieniu Xi określił pandemię jako "najpoważniejszy kryzys zdrowia publicznego od zakończenia drugiej wojny światowej". Zapewnił, że Chiny od początku "działały otwarcie, przejrzyście i odpowiedzialnie" oraz bez zwłoki dzieliły się ze światem informacjami.

Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Na terenie kampusu Uniwersytetu Gdańskiego rozpoczęło w poniedziałek działalność mobilne centrum "walk-thru", oferujące bezpłatne testy na koronawirusa. Mogą z niego korzystać osoby niezmotoryzowane. W Pomorskiem istnieją jeszcze cztery punkty pobrań działające w formule drive-thru.

Mobilny punkt pobrań próbek do badań pod kątem CCVID-19 stanął przy bramie wjazdowej prowadzącej do Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego (UG). Oferuje on darmowe testy każdej chętnej osobie, która może być nosicielem wirusa.

Aby skorzystać z badania, należy wcześniej umówić się telefonicznie, dzwoniąc pod numer tel. (58) 72- 05-05 (po połączeniu się z infolinią należy tonowo wybrać podany numer wewnętrzny). Rejestracja działa od poniedziałku do niedzieli w godzinach 12.00-15.00. Z kolei próbki pobierane są przez cały tydzień (także w sobotę i niedzielę) w godz. 13.00-16.00

Pobieraniem próbek do badań zajmują się - w ramach wolontariatu - studenci Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego (UCK) w Gdańsku.

Fot. PAP/Marcin Gadomski

Z powodu pandemii koronawirusa opóźni się otwarcie remontowanego dworca autobusowego w Kielcach. Początkowo planowano, by pierwsze autobusy odjechały z nowego Centrum Komunikacyjnego na początku sierpnia. Jednak oddanie inwestycji może się opóźnić przynajmniej o miesiąc.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach Barbara Damian przekazała, że wykonawca, firma Budimex, złożyła aneks do umowy z prośbą o przedłużenie terminu zakończenia inwestycji do 15 września.

- Jest to dłuższy termin, niż się spodziewaliśmy. Wykonawca jednak zapewnia, że zrobi wszystko, aby udało się dworzec oddać i uruchomić wcześniej. Wykonawca wskazuje na problemy z wyświetlaczami informującymi o przyjeździe autobusów, których podzespoły są produkowane w Chinach. Ze względu na pandemię koronawirusa był problem ze sprowadzeniem tych części - powiedziała dyrektor.

Podwykonawca, który będzie odpowiedzialny za montaż wyświetlaczy zadeklarował, że zrobi to do 15 lipca. Jednak nie jest też wykluczone, że dłużej trzeba będzie poczekać na odbiór techniczny inwestycji.

Śledzące nosicieli koronawirusa aplikacje mobilne są niezbędne dla skutecznej walki z pandemią - twierdzą cytowani przez poniedziałkowe niemieckie media eksperci, według których najnowsze badania wskazują, że wkrótce po zarażeniu się koronawirusem można go przenieść na inną osobę.

Chodzi tu o badania łańcucha infekcji, zapoczątkowanego pierwszym wykrytym przypadkiem pojawienia się koronawirusa w Niemczech. Przeprowadziły je wspólnie bawarski Krajowy Urząd Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności, berlińska klinika uniwersytecka Charite i Instytut im. Roberta Kocha w Berlinie. Łańcuch ten zapoczątkowała chińska pracownica fabryki części samochodowych Webasto pod Monachium, która zaraziła się koronawirusem podczas służbowego pobytu w Chinach.

Jak głosi opublikowany w fachowym czasopiśmie medycznym "Lancet Infectious Diseases" raport wspomnianych trzech placówek, w co najmniej jednym spośród 16 zbadanych przypadków doszło do przeniesienia koronawirusa na inną osobę, zanim u nosiciela wystąpiły oznaki posiadania go we własnym organizmie, a być może przypadków takich było nawet pięć. W czterech z nich zarażeni zainfekowali inne osoby tego samego dnia, w którym sami zaczęli odczuwać objawy. Nie jest przy tym wykluczone, że podobnie było z pięcioma innymi nosicielami - zaznaczyli autorzy raportu.

Pracownicy medyczni wracający do kraju nie muszą poddawać się już obowiązkowej kwarantannie – o takie rozwiązanie apelował samorząd lekarski. Stanowisko zostało uwzględnione w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Rosja: Dane osób ukaranych za łamanie samoizolacji wyciekły do internetu.

Dane osobowe mieszkańców Moskwy ukaranych grzywnami za złamanie nakazu samoizolacji można uzyskać na stronach internetowych służących do uiszczania grzywien - podały w poniedziałek media rosyjskie. Prokuratura w Moskwie rozpoczęła wyjaśnianie incydentu.

O wycieku danych poinformował najpierw dziennik "Kommiersant". Dane osobowe - numer dowodu tożsamości, nazwisko i imię - stają się widoczne po wpisaniu w serwisie opłat specjalnego kodu, figurującego na każdym mandacie. Kod ten - kombinacja około 20 cyfr - zwykle służy do identyfikacji płatności.

Po blisko dwumiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa w poniedziałek w Portugalii przywrócono częściowo pracę szkół i żłobków. Otwarte zostały również restauracje dla klientów.

Jak poinformował premier Antonio Costa, przywracanie do życia placówek oświatowych będzie się odbywać stopniowo i będzie uwzględniać stan rozwoju epidemii w kraju. Szef socjalistycznego rządu powiedział, że w poniedziałek na zajęcia powrócili uczniowie dwóch ostatnich klas szkół średnich. Łącznie około 200 tys. osób.

Powracający po epidemii uczniowie mają obowiązek mycia rąk przed wejściem na teren szkoły, a także przed jej opuszczeniem. Zostali też zobowiązani do chodzenia w masce ochronnej, a także zachowania dwumetrowego dystansu wobec innych osób.

Od poniedziałku pracę w Portugalii wznowiły także żłobki.

Z kolei restauracje mogą przyjmować konsumentów wewnątrz budynku. Dotychczas miały one pozwolenie jedynie na sprzedawanie posiłków na wynos. Premier Costa odwiedził rano w centrum Lizbony jeden z lokali gastronomicznych.

Znoszenie restrykcji obowiązujących w Portugalii od 19 marca prowadzone jest w trzech etapach. Pomiędzy 4 a 18 maja przywrócone zostało m.in. funkcjonowanie małych placówek handlu i usług o powierzchni do 200 metrów kwadratowych, w tym sklepów z odzieżą, obuwiem, księgarń, a także salonów fryzjerskich.

W poniedziałek ruszyły większe placówki handlowe do 400 metrów kwadratowych powierzchni. Liczba obsługiwanych w tych obiektach klientów musi być jednak mniejsza o połowę wobec okresu sprzed epidemii.

Na koronawirusa przebadano dotąd ponad 636 046 próbek pobranych od 581 471 osób – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Ostatniej doby wykonano ponad 15,7 tys. testów.

Od wybuchu epidemii przebadano już 581 471 osób, a u 18 746 z nich wykryto wirus SARS-CoV-2

Szef Europejskiej Agencji Leków Guido Rasi zapowiedział w poniedziałek, że w najbliższych dniach lek o nazwie remdesivir będzie mógł być stosowany w leczeniu Covid-19. Wkrótce mają być zarejestrowane także kolejne leki w terapii tej choroby – informuje Reuters.

Od północy z niedzieli na poniedziałek w całych Czechach przestał obowiązywać stan wyjątkowy, który wprowadzono 12 marca w związku z rozwojem epidemii koronawirusa. Część obostrzeń pozostała, np. obowiązek noszenia maseczek, ograniczenia w podróżach zagranicznych.

Brytyjscy specjaliści oficjalnie uznali zaburzenia odczuwania smaku i zapachu za jeden z podstawowych objawów zakażenia wywołanego przez koronawirusa SARS-CoV-2. Mają oni nadzieję, że dzięki temu zwiększy się wykrywalność choroby Covid-19 – informują brytyjskie media

Ekonomiści uczestniczący w poniedziałkowych spotkaniach w ramach EEC Online oceniają, że pandemia przyniesie stałe zmiany - mniej globalizacji, więcej cyfryzacji i długów. Nie wykluczają nawrotu choroby w III kw. br., co oznacza m.in. ostrożność w prognozach dla polskiej i europejskiej gospodarki na 2020 r.

Władze Korei Południowej zgłosiły w poniedziałek 15 nowych infekcji koronawirusem, w tym tylko pięć przypadków lokalnych. Agencja Yonhap ocenia notowany w ostatnich dniach spadek jako wyraźną oznakę słabnięcia skupiska zakażeń w dzielnicy Seulu z wieloma klubami nocnymi.

Szczepionka przeciw SARS-CoV-2 może się pojawić za rok, ale nawet jak się to stanie nie będzie dostępna dla wszystkich i dlatego trzeba opracować modele określające kto otrzyma ją w pierwszej kolejności - oświadczył dyrektor Europejskiej Agencji Leków (EMA) Guido Rasi.

Z wypowiedzi dyrektora wykonawczego EMA wynika, że Europa może mieć problem z dostępem do szczepionki, ponieważ zdolności produkcyjne firm farmaceutycznych w znacznej mierze zostały przeniesione poza Stary Kontynent.

Mimo otwarcia w poniedziałek rano bazyliki watykańskiej po ponad dwóch miesiącach przerwy z powodu pandemii koronawirusa, zamknięty pozostaje plac Świętego Piotra. Nadal jest on otoczony barierami ochronnymi i pilnowany przez policję.

Wznawianie wydobycia węgla w kopalniach, które musiały wstrzymać eksploatację z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa wśród pracowników, będzie następować stopniowo i potrwa od kilku do kilkunastu dni - szacują przedstawiciele spółek węglowych.

Od poniedziałku w Atenach zwiedzający ponownie będą mogli odwiedzić Akropol oraz 200 innych obiektów archeologicznych w Grecji. To efekt wejścia w życie pierwszej fazy "odmrażania" sfery kultury w Grecji.

Maseczki chirurgiczne mogą znacznie zmniejszyć ryzyko przenoszenia się koronawirusa SARS-CoV-2 – ocenili badacze z Uniwersytetu Hongkońskiego (HKU) na podstawie eksperymentów na chomikach. Naukowcy podkreślają jednak, że maseczka nie chroni w 100 proc.

W przypadku chomików oddzielenie klatek maseczkami chirurgicznymi zmniejsza nawet o trzy czwarte liczbę zakażeń drogą kropelkową lub powietrzną – podkreśla dziennik "South China Morning Post".

- W ciągu dwóch tygodni poznamy termin ewentualnego zniesienia obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni w poszczególnych województwach - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski.

- Podjęliśmy decyzję o sukcesywnym przywracaniu normalnej pracy w szpitalach jednoimiennych; zaczniemy od miejsc, gdzie jest najmniej nowych zakażeń - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że proces powrotu szpitali do normalnej pracy rozpocznie się 1 czerwca.

Od poniedziałku kina samochodowe i plenerowe mogą działać. Widzowie będą jednak musieli pozostać w pojeździe lub na wyznaczonym miejscu zarówno przed, w trakcie, jak i po pokazie. Przy wjeździe do kina samochodowego każdy z nich za zgodą powinien też zostać poddany bezdotykowemu mierzeniu temperatury.

W zawiązku z zakażeniem potwierdzonym u jednego z pracowników Inspektoratu ZUS w Oleśnicy i koniecznością przeprowadzeni dezynfekcji pomieszczeń tymczasowo zostaje zawieszona bezpośrednia obsługa klientów – poinformowano w komunikacie.

Powstał prototyp hełmu, wspierający oddychanie m.in. u pacjentów z COVID-19. Kilka różnych wariantów hełmu testują obecnie lekarze i studenci WUM. Po badaniach i certyfikacji urządzenia mogą trafić do polskich szpitali.

Pomysłodawcą i koordynatorem przedsięwzięcia jest anestezjolog Łukasz Wróblewski z Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W prace nad tym nowym w Polsce rozwiązaniem zaangażowane są dwa zespoły inżynierskie – z Wojskowej Akademii Technicznej (WAT) i Politechniki Warszawskiej (PW) przy współpracy z Wydziałem Wzornictwa Przemysłowego Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (ASP).

Do tej pory działalność wznowiło ponad 2 660 placówek opieki nad najmłodszymi, a wkrótce dołączą do nich kolejne – poinformowała minister rodziny Marlena Maląg. Z danych MRPiPS wynika, że do końca maja otwarte będzie 79 proc. żłobków i klubów dziecięcych.

Ministerstwo Zdrowia: 217 nowych zakażeń koronawirusem, zmarły kolejne 4 osoby; łącznie 18 746 zakażonych i 929 zgonów.

Wyzdrowiało już 7 tys. 628 pacjentów, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem - poinformowało w poniedziałek rano Ministerstwo Zdrowia. Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywają 2 tys. 544 osoby, a kwarantanną objętych jest 80 tys. 947 osób.

Według wicepremier, szefowej Ministerstwa Rozwoju Jadwigi Emilewicz otwarcie siłowni może nastąpić już za dwa tygodnie. W tym tygodniu kontynuowane będą konsultacje z branżą fitness - podkreśliła wicepremier.

Jedenaście osób chorych na Covid-19 zmarło w ciągu ostatniej doby w Budapeszcie i wykryto 26 nowych zakażeń koronawiruserm – poinformowano w poniedziałek na rządowej stronie internetowej poświęconej pandemii koronawirusa.

W ciągu ostatniej doby w Niemczech potwierdzono 342 nowe przypadki zakażenia koronawirusem - przekazał w poniedziałek rano Instytut im. Roberta Kocha w Berlinie. Tym samym liczba zakażonych od początku epidemii wzrosła do 174 697. Zmarło 21 osób.

W poniedziałek o świcie agencja Reutera podała, powołując się na dane RKI, że w ciągu minionej doby w Niemczech stwierdzono tylko 2 przypadki zakażenia SARS-CoV-2 i nie odnotowano żadnych zgonów. Później skorygowano te dane.

W poniedziałek otwarte zostaną kolejne obiekty sportowe, będzie można prowadzić zajęcia w halach oraz treningi z udziałem większej liczby osób na zewnątrz. To trzeci etap "odmrażania" polskiego sportu po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.

Do otwartych wcześniej obiektów Centralnego Ośrodka Sportu w Wałczu i Spale oraz skoczni narciarskiej w Szczyrku, gdzie trenują już zawodnicy kadry narodowej, dołączą kolejne COS-y: w Cetniewie, Szczyrku i Zakopanem.

Reprezentanci kraju będą mogli przygotowywać się m.in. na torze kolarskim w Pruszkowie, torze do kajakarstwa górskiego w Krakowie, w centrum pływackim w Łodzi, torze regatowym w Bydgoszczy oraz centrum żeglarskim w Gdańsku.

"Koniec kwarantanny" - tak rzymski dziennik "La Repubblica" podsumowuje w poniedziałek w nagłówku dalsze odmrażanie gospodarki kraju po 2 miesiącach zamknięcia. Od tego dnia wznawia działalność 800 tys. firm, lokali gastronomicznych i usługowych oraz sklepów.

Od poniedziałku mogą być prowadzone m.in. zajęcia praktyczne dla słuchaczy ostatnich semestrów szkół policealnych, a także zajęcia specjalistyczne m.in. z dziećmi mającymi opinię o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju.

otwarte będą schroniska młodzieżowe i międzyszkolne ośrodki sportowe. Do funkcjonowania w trybie stacjonarnym wracają też placówki, które organizują pozaszkolne zajęcia rozwijające zainteresowania uczniów: młodzieżowe domy kultury, pałace młodzieży, ogniska pracy pozaszkolnej i placówki specjalistyczne.

W ciągu ostatniej doby w Niemczech potwierdzono tylko 2 nowe przypadki zakażenia koronawirusem - podał w poniedziałek rano Instytut im. Roberta Kocha w Berlinie. Tym samym liczba zakażonych od początku epidemii wzrosła do 174 357. Nie odnotowano żadnych zgonów.

Od poniedziałku restauracje i kawiarnie są znowu otwarte dla klientów. Muszą jednak wprowadzić zasadę 1,5 m odległości od krańca blatu jednego stolika do krańca blatu drugiego. W lokalach można korzystać tylko z jednorazowych sztućców, schowane mają być wszelkie dodatki jak cukier, serwetki, wazoniki, ect.

Poprzedniej doby w Chinach potwierdzono 11 nowych zakażeń koronawirusem, z czego 4 przypadki dotyczą osób, które zakaziły się podczas pobytu za granicą - podała w poniedziałek rano państwowa komisja zdrowia. Poinformowano też o 18 zakażeniach bezobjawowych.

820 osób zmarło w ciągu doby z powodu koronawirusa w Stanach Zjednoczonych; bilans ofiar śmiertelnych epidemii w USA przekroczył już 89,5 tys. - wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore.

Dobowy bilans zgonów odnotowany w niedzielę jest najniższy od 10 maja.

Liczba dotychczasowych ofiar śmiertelnych Covid-19 w Meksyku wzrosła w ciągu ostatniej doby o 132 do 5177. Dobowy przyrost nowych zakażeń SARS-CoV-2 wyniósł zaś 2 tys., a całkowita liczba zakażonych sięga w tym kraju już 49 219 - podało ministerstwo zdrowia.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie