"Chęć stworzenia formacji wspieranej przez Tuska". Poseł PiS o kandydaturze Hołowni

Polska
"Chęć stworzenia formacji wspieranej przez Tuska". Poseł PiS o kandydaturze Hołowni
Polsat News
Według Jana Mosińskiego za kandydaturą znanego dziennikarza może stać chęć stworzenia nowej formacji politycznej mocno wspieranej przez Donalda Tuska.

- Sam Szymon Hołownia i jego sztab myśli, że i tak tych wyborów nie wygra, ale za tym projektem stoi być może stworzenie nowej formacji politycznej, którą będzie wspierał Donald Tusk - mówił w "Polityce na Ostro" Jan Mosiński z Prawa i Sprawiedliwości. Gość Agnieszki Gozdyry ocenił, że Polacy nie potrzebują takiego kaznodziei jak Hołownia.

- Wystąpienie Hołowni nie było przełomem w odbiorze. Fatalne otoczenie, kolorystyka. Odsłuchiwałem tego wystąpienia widząc kaznodzieję na mównicy, a Polacy kaznodziei nie potrzebują - mówił Mosiński. 

 

- Każdy kto analizuje scenę polityczną wie, że Hołownia będzie odbierał glosy platformie, PSL-owi i w części PiS-owi - powiedział Tomasz Trela (Lewica).

 

ZOBACZ: "Głodnych wyżywić, biednych przytulić. Przekaz Szymona Hołowni przypominał mi wybory miss świata"

 

- Oczywiście będzie zabierał Platformie, PiS-owi. Ja bym nie przesadzał z tym nowym kandydatem. Hołownia jest znanym dziennikarzem. Mieliśmy kilka lat temu przykład pewnej znanej dziennikarki, która chciała zostać prezydentem i nie za bardzo jej to wyszło - mówił Władysław Teofil Bartoszewski (Koalicja Polska).

 

Wideo: Szymon Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Jak na razie jest drugim po Władysławie Kosiniaku Kamyszu kontrkandydatem, ubiegającego się o reelekcje - prezydenta Andrzeja Dudy.

 

  

 

- Niech się wszyscy prawicowi kandydaci wystrzelają, ogłoszą itd. Niech na prawicy będzie ferment i zamieszanie. My od momentu kiedy ogłosimy kandydata będziemy ciężko pracować - zapewnił Trela. 

 

"Myślą, że i tak tych wyborów nie wygrają"

 

- Sam Hołownia i jego sztab myśli, że i tak tych wyborów nie wygra, ale za tym projektem stoi być może stworzenie nowej formacji politycznej, której będzie sekundował Donald Tusk - mówił Jan Mosiński.

 

Agnieszka Gozdyra pytała czy Szymon Hołownia to przebrany Donald Tusk. - Wiele łączy go z Tuskiem i PO. Te same poglądy, postawy - mówił Mosiński. 

 

ZOBACZ: Start Hołowni w wyborach prezydenckich. Schetyna zabrał głos

 

- Jeżeli na początku stoją pieniądze, to wiadomo, że ktoś musi je inwestować - powiedział Patryk Wild (Bezpartyjni Samorządowcy). 

 

- Jeżeli Hołownia próbuje przekonać Polaków, że będzie robił publiczną zbiórkę i uzbiera 10-20 mln zł, to każdy kto robi kampanie wyborcze wie, że takich pieniędzy nie udda się zebrać - mówił Tomasz Trela  

 

Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj

msl/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie