Policja zabrała ich marihuanę. Przyjechali we trzech, chcieli ją odzyskać bijąc, kopiąc i grożąc

Polska
Policja zabrała ich marihuanę. Przyjechali we trzech, chcieli ją odzyskać bijąc, kopiąc i grożąc
KPP Gniezno

Worek z zawartością prawie 1 kilograma narkotyków chcieli odbić przestępcy z rąk funkcjonariuszy policji w Gnieźnie (woj. wielkopolskie). Mężczyźni, którzy zaatakowali policjantów zostali zatrzymani. Chcą dobrowolnie poddać się karze. Grozi im do 10 lat więzienia.

Mieszkanka Gniezna zawiadomiła policję, że podczas remontu na dachu jej garażu przy ul. Wyszyńskiego robotnicy znaleźli worek z roślinami przypominającymi ziele konopi. Na miejsce przyjechał patrol funkcjonariuszy - nieumundurowany policjant i policjantka z Komendy Miejskiej Policji w Gnieźnie. Gdy patrol czekał na przyjazd policjantów z Wydziału Kryminalnego, przyjechał samochód, w którym siedziało trzech mężczyzn.

 

- Jeden z nich wysiadł z pojazdu i twierdząc, że worek należy do niego, usiłował odebrać go funkcjonariuszom grożąc pozbawieniem życia oraz bijąc ich pięściami i kopiąc - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Michał Smętkowski.

 

- Po chwili policjantów zaatakował również drugi z mężczyzn, który przyjechał samochodem. Funkcjonariusze obezwładnili napastników, którzy zostali następnie zatrzymani - podał Smętkowski.

 

Mężczyźni w wieku 34 i 23 lat trafili do policyjnego aresztu - poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.

 

Pierwszy z zatrzymanych mężczyzn to 34-letni Hubert Z., który usłyszał zarzut "posiadania substancji odurzających w postaci 980 gramów marihuany, stosowania przemocy i groźby bezprawnej w celu zmuszenia funkcjonariuszy do zaniechania prawnej czynności służbowej oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych" - podała prokuratura. Za czyny te grozi kara od roku do 10 lat więzienia.

 

- Drugiemu ze sprawców, Adamowi S. przedstawiono zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych. Również jemu grozi kara od roku do 10 lat więzienia - dodał Smętkowski.

 

Mężczyźni przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Wyrazili również zgodę na skazanie ich za zarzucane przestępstwa bez przeprowadzenia rozprawy, na kary ustalone przez prokuratora.

 

Do napaści na policjantów doszło we wtorek 19 lutego.

 

hlk/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie