Mówił, że wiezie towar na 24 paletach. A dwa kradzione BMW pod plandeką

Dwa skradzione w Niemczech auta marki BMW odkryli funkcjonariusze celno-skarbowi i inspektorzy transportu drogowego w skontrolowanym w Łomży (woj. podlaskie) litewskim tirze, który miał zawierać ładunek towaru na paletach - poinformowała Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku. Dwa auta marki bmw X5, wyprodukowane w 2014 i 2015 roku. Skradziono w Niemczech.

Litewska ciężarówka, z naczepą krytą plandeką miała zawierać - zgodnie z dokumentami przewozowymi - 24 palety z towarem.

Zamiast palet z towarem dwie "iks piątki"

Po otwarciu naczepy okazało się, że zamiast palet są tam, ustawione jedno za drugim, dwa auta marki BMW X5, wyprodukowane w 2014 i 2015 roku - poinformował Maciej Czarnecki z zespołu prasowego IAS w Białymstoku.

Okazało się, że samochody, których łączną wartość rynkową oszacowano na 300 tys. zł, zostały skradzione. W Systemie Informacyjny, Schengen była informacja, że zostały utracone na terenie Niemiec.

Zatrzymany został 34-letni litewski kierowca ciężarówki, a odzyskane pojazdy trafiły na policyjny parking. Sprawę próby przemytu kradzionych aut wyjaśnia Komenda Miejska Policji w Łomży.

Dwa kradzione busy na naczepie

Litewski przewoźnik, który wykonywał międzynarodowy przewóz dwóch samochodów dostawczych Mercedes Sprinter z Wielkiej Brytanii na Litwę, został zatrzymany przez inspektorów transportu drogowego w czwartek w woj. lubuskim. Okazało się, że oba busy są kradzione, a ciężarówka, którą je transportowano, jest niesprawna.

Podczas kontroli 57-letni kierowca z Litwy nie okazał dokumentów obu przewożonych pojazdów.

Szacunkowa wartość odzyskanych samochodów to ponad 215 tys. zł. Kierowcę i samochody przekazano funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.

polsatnews.pl, PAP

WIDEO - Jakimowiczowi puściły nerwy. Zażądał wyproszenia gościa ze "Skandalistów"