Polska zwolniona z relokacji migrantów? Kierwiński: Jest zgoda
Szef MSWiA Marcin Kierwiński poinformował w poniedziałek, że państwa unijne zgodziły się na zwolnienie Polski z mechanizmu solidarnościowego w ramach paktu migracyjnego. Informację tę potwierdził później premier Donald Tusk. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak twierdzi z kolei, że "decyzja została wyjęta z rąk polskiego rządu i przekazana do Unii".

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński poinformował w poniedziałek w Brukseli, że państwa unijne zgodziły się na zwolnienie Polski z mechanizmu solidarnościowego w ramach paktu migracyjnego. Oznacza to, że nasz kraj nie będzie musiał przyjmować migrantów ani płacić rekompensaty finansowej.
Polska zwolniona z relokacji migrantów? "Osiągnęliśmy wszystko, co chcieliśmy"
Plan Komisji Europejskiej dotyczący mechanizmu solidarnościowego został wstępnie zatwierdzony w poniedziałek przez ministrów państw członkowskich Unii Europejskiej. - Polska jest zwolniona z jakiegokolwiek mechanizmu relokacji, zwolniona także z jakichkolwiek kosztów z tym związanych. W tym zakresie wydaje się, że osiągnęliśmy wszystko, co chcieliśmy - ogłosił szef MSWiA.
Poinformował także, że "dyskusja była gorąca". - Z tych rozwiązań nie wszystkie kraje europejskie są zadowolone. Niezadowolone są kraje Południa - powiedział, opisując, że uwagi tych państw są "tak naprawdę miarą tego, jak wielką drogę przeszliśmy jako Polska".
ZOBACZ: Strzelanina w Oslo. Ewakuowano centrum handlowe. Jest komunikat norweskiej policji
Sprawę skomentował również premier Donald Tusk. "Tak jak zapowiadałem, Polska została zwolniona z obowiązku przyjmowania migrantów w ramach unijnego mechanizmu relokacji" - poinformował, dodając do swojego wpisu hashtag "RobimyNieGadamy".
Unijny mechanizm relokacji migrantów. Bosak mówi o "łaskawej zgodzie"
Głos w tej sprawie zabrał także Krzysztof Bosak, który napisał na platformie X, że "Polska jest wymieniona w gronie państw, które mają możliwość ubiegania się ("possibility to request") o zwolnienie z części lub całości zobowiązań". "A Unia będzie mogła na pokorną prośbę polskiego rządu łaskawie się zgodzić - lub nie" - dodał wicemarszałek Sejmu.
Z relacji lidera Konfederacji wynika, że Rada Unii Europejskiej "zatwierdziła właśnie mechanizm relokacyjny w ramach paktu migracyjnego". Jak opisywał, beneficjentami relokacji mają być Włochy, Hiszpania, Grecja i Cypr. "Pozostałe państwa będą zobowiązane do przyjęcia dziesiątek tysięcy imigrantów rocznie lub płacenia setek milionów euro" - przekonywał Bosak.
ZOBACZ: Dramat u wybrzeży turystycznego raju. Zatonęła łódź z migrantami
Dodał, że decyzja w sprawie naszego kraju "została wyjęta z rąk polskiego rządu i przekazana do Unii". "A przecież ta sprawa nie należy nawet do traktatowych kompetencji UE. Kompletna porażka rządu Donalda 'mnie nikt nie ogra w UE' Tuska" - podsumował.
Polska wyłączona z relokacji migrantów? W tle wojna w Ukrainie
W ramach mechanizmu solidarnościowego każde państwo UE może wybrać formę swojego wkładu: relokację, wpłatę finansową w wysokości 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wsparcie operacyjne, takie jak oddelegowanie personelu. Pakt migracyjny zwalnia jednak z tego obowiązku kraje w trudnej sytuacji migracyjnej.
ZOBACZ: "Najlepszy czołg świata" według Putina. Ukraińcy zniszczyli ich już setki
Polski rząd argumentował, że nasz kraj powinien zostać zwolniony z mechanizmu solidarnościowego z uwagi na to, że w ostatnich latach przyjechało do nas wielu Ukraińców, których ojczyzna została zaatakowana przez Rosję. Nie bez znaczenia jest również kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. Z poważną presją migracyjną zmagają się także m.in. Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja czy Austria.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej