"Natychmiast wrócę do Polski". Pilne oświadczenie Zbigniewa Ziobry

Polska

- Natychmiast wrócę do Polski, jeśli będę miał podstawy sądzić, że w Polsce sądy działają niezależnie i niezawiśle od tej władzy oraz prokuratura działa na podstawie prawa - mówił w piątkowym oświadczeniu Zbigniew Ziobro. Transmisja wystąpienia polityka, któremu postawiono łącznie 26 prokuratorskich zarzutów, odbyła się w siedzibie PiS w Warszawie.

Dwóch mężczyzn w garniturach idzie korytarzem.
X/Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro i oświadczenie w siedzibie PiS

- Stawię się w kraju w ciągu kilku godzin, jeżeli zostanie przywrócony losowy przydział spraw sędziom, czyli zasada, że sędziów do spraw losuje się tak, jak tego bezwzględnie wymaga ustawa. Nie pod dyktando ludzi zaufanych ministra Żurka - mówił Zbigniew Ziobro.

 

Były minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny stwierdził, że "zdecydował się stawić czoła i oprzeć bezprawiu", dlatego od momentu postawienia mu zarzutów ws. nieprawidłowości w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości przebywał na Węgrzech.

Ziobro stawia warunki powrotu do Polski. "Stawię się w ciągu kilku godzin"

Oskarżony m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą Zbigniew Ziobro nie stawił się osobiście w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej, ale połączył się ze zgromadzonymi dziennikarzami zdalnie.

 

 

 

 

Wiceprezes PiS oskarżył rząd Donalda Tuska i Prokuraturę Krajową o bezprawne postawienie mu zarzutów, które - jego zdaniem - są powodowane wyłącznie polityczną zemstą. Polityk, który przebywa obecnie w Brukseli, postawił polskim władzom kilka warunków swojego powrotu do kraju.

 

ZOBACZ: Ciąg dalszy sprawy tzw. mafii śmieciowej. Kolejne osoby z zarzutami

 

- Stawię się w kraju, jeśli zostaną przywróceni nielegalnie odwołani prezesi sądów, w tym Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz zostaną przywróceni do orzekania liczni sędziowie wydziału karnego bezpodstawnie odsunięci od orzekania - wymieniał Ziobro.

 

Polityk zapewniał, że stanie przed wymiarem sprawiedliwości tylko wtedy, gdy w Polsce wybrany zostanie "legalny prokurator krajowy".

 

- Zawsze będę stawał przed niezależnym sądem i legalnie działającą prokuraturą. Ale nie prokuraturą i organami ścigania, których reguły gry określa i wypacza Donald Tusk i jego zaufani ministrowie, czyniąc to z pobudek i przyczyn czysto politycznych. By stworzyć instrument do walki politycznej - mówił Ziobro.

 

Zdaniem Ziobry, wiodącym motywem wszczęcia wobec niego postępowania, jest chęć odwetu ze strony najbliższego otoczenia urzędującego premiera.

 

- Nie oczekuję żadnych przywilejów. To nie jest żadna łaska Donalda Tuska ani tej władzy, żeby stosowała prawo. Ci, którzy chcą egzekwować prawo, muszą działać w ramach i na podstawie prawa i tego od nich będę wymagał. Jeśli będą popełniać przestępstwa, będę z nimi walczył - podsumował swoje wystąpienie Ziobro.

Zarzuty wobec Zbigniewa Ziobry. Polityk PiS nadal poza Polską

Odkąd prokuratura sformułowała wobec Zbigniewa Ziobry 26 zarzutów dot. nieprawidłowości w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości, a Sejm zagłosował za uchyleniem mu immunitetu, polityk PiS nie pojawił się w Polsce. 

 

W czwartkowe popołudnie poinformował jednak, że obecnie przebywa w Brukseli.

 

- Podróżuję po Europie, jestem wolnym człowiekiem, a ich ręce nie są w stanie mnie dosięgnąć. Pokazują swoją bezradność i nieskuteczność - stwierdził w rozmowie z telewizją wPolsce24.

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro: Oskarżam Donalda Tuska o sądową ustawkę

 

Jak informowała w listopadzie prokuratura, w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości uzyskano materiał dowodowy wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia łącznie 26 przestępstw. Zarzuty przedstawione politykowi dotyczą m.in. złożenia i kierowania "zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat, jak również ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i przywłaszczania pieniędzy uzyskiwanych w tej drodze".

Trybunał Stanu dla Ziobry? Czarzasty składa wstępny wniosek

W środę marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty odniósł się do kwestii ewentualnego postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Gospodarz sejmowych obrad poinformował, że liderzy partii koalicji rządowej zdecydowali, że złożony zostanie w tej sprawie wstępny wniosek.

 

Jak przekazał, posłowie koalicji mają zebrać pod wnioskiem ponad 115 podpisów pod tym wnioskiem i że zapoczątkuje to "proces przekazania sprawy pana Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu".

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro oskarża ministra sprawiedliwości. "Składam zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa"

 

W piątek 7 listopada podczas posiedzenia Sejmu posłowie zagłosowali za uchyleniem Ziobrze immunitetu. Sejm wyraził też zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie. 

 

W połowie miesiąca na wniosek prokuratury szef MSZ Radosław Sikorski podjął decyzję o unieważnieniu paszportu dyplomatycznego Zbigniewa Ziobry.

 

Do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął również wniosek o trzymiesięczny areszt dla polityka. Jak tłumaczył rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak, po ewentualnej zgodzie sądu prokurator mógłby wszcząć poszukiwanie Ziobry listem gończym. Z kolei do ewentualnego wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Ziobry potrzebna jest kolejna zgoda sądu.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Maria Kosiarz / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie