Po pierwszym uderzeniu zimy przyjdzie kolejne. Znamy szczegółowe prognozy
Zasypane chodniki i ulice, masy śniegu na poboczach. Tak od rana prezentuje się sytuacja pogodowa w południowo-wschodniej Polsce. Na zamieszczanych w mediach społecznościowych zdjęciach i nagraniach widać skutki ataku zimy na Podkarpaciu i w Małopolsce. Śnieżyce nie skończą się wraz z nastaniem weekendu. Odczujemy to w sobotę, nastanie też wyjątkowo silny mróz.

- Atak zimy z intensywnymi opadami śniegu dotknął południowy schód Polski, szczególnie Małopolskę i Podkarpacie
- W niektórych rejonach prognozowana grubość pokrywy śnieżnej może sięgnąć 35 cm, a w górach nawet pół metra
- Z powodu opadów wydano alerty RCB dla kilku powiatów, a ostrzeżenia IMGW dotyczące śnieżyc utrzymają się przez cały weekend
- Nocami spodziewany jest jest nawet dwucyfrowy mróz
Spełniły się prognozy sugerujące prawdziwy atak zimy, który w piątek nastąpi na południu kraju. Na niżej położonych terenach Małopolski i Podkarpacia w ciągu kilku godzin spadło kilka centymetrów śniegu, a to jeszcze nie koniec. Jeśli dalej będzie sypać, miejscami grubość pokrywy śnieżnej może tam sięgnąć 35 cm - prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W weekend nie będzie lepiej, ponieważ opady śniegu prędko nie ustaną.
Atak zimy w piątek. Na zdjęciach jest biało
Jeszcze przed wschodem słońca śnieg zaczął intensywnie sypać między innymi w Zakopanem. W mediach społecznościowych zamieszczono nagrania, na których widać między innymi pług odśnieżający zasypane ulice miasta:
Śnieg spadł również na wiele innych miejscowości w regionie, co widać na zdjęciach zamieszczonych na profilu Sieć Obserwatorów Burz na Facebooku:
Intensywne opady śniegu potrwają przez cały dzień. Na Podhalu w niektórych miejscach leży 18 cm białego puchu - wynika z pomiarów IMGW. Wysoko w górach grubość pokrywy śnieżnej w niektórych rejonach może wynieść do 50 cm.
ZOBACZ: Zima zaatakowała w południowej Polsce, paraliż na drogach. "Wszystko stoi"
Z powodu intensywnych opadów śniegu wydano alert RCB dla powiatów tatrzańskiego, a z czasem również dla nowosądeckiego, nowotarskiego i Nowego Sącza w województwie małopolskim.
Wiele wskazuje na to, że warstwa śniegu na południowym wschodzie utrzyma się dłużej, tym bardziej że w wielu miejscach będzie dalej sypać, zwłaszcza w sobotę.
Śnieg przez cały weekend. Wrócą ostrzeżenia
Równie wymagająca jak piątek może się okazać sobota. W pierwszej połowie weekendu znów mają obowiązywać alerty IMGW pierwszego i drugiego stopnia dotyczące intensywnych opadów śniegu.
ZOBACZ: Pełna zima na południu Polski. Malownicze zdjęcia obiegają sieć
W pierwszej połowie weekendu eksperci prognozują wydanie pomarańczowych ostrzeżeń dla południowej części Podkarpacia oraz powiatu gorlickiego w Małopolsce. W nocy z piątku na sobotę na tych terenach może miejscami spaść do 25 cm śniegu, a w ciągu dnia kolejne 10 cm.
W sobotę można się również spodziewać ostrzeżeń pierwszego stopnia przed śnieżycami - obejmą one południową część województwa małopolskiego oraz wschodnią i centralną część podkarpackiego.
WXCHARTS
Odpoczynku mieszkańcy południowo-wschodniej polski nie zaznają również w niedzielę. Tego dnia ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu będą obowiązywać na południu Małopolski, Podkarpacia, na Lubelszczyźnie i na południu oraz wschodzie Mazowsza.
Dwucyfrowy mróz po zachodzie słońca
Jest duża szansa, że w wielu miejscach warstwa śniegu utrzyma się dłużej, ponieważ będzie zimno, szczególnie po zmroku. Noc z soboty na niedzielę będzie mroźna i przyniesie temperatury na poziomie -7, -4 stopni na północy i zachodzie, -1 st. C na południowym wschodzie oraz około -8 stopni w kotlinach sudeckich. Niewykluczone, że na północy przy gruncie zanotujemy -10 stopni Celsjusza - wynika z prognoz IMGW.
ZOBACZ: Przymrozki i pierwsze oznaki zimy tej jesieni. Pogoda jeszcze zaskoczy
Siarczyste mrozy wrócą tuż po weekendzie. W nocy z niedzieli na poniedziałek na terenach podgórskich może być do około -9 stopni Celsjusza, choć lokalnie przy gruncie trzeba się liczyć z dwucyfrowym mrozem, w okolicach -11 stopni.
Potem sytuacja się poprawi. We wtorek w ciągu dnia termometry pokażą przeważnie od zera do 5-6 st. C, a w nocy mróz złagodnieje i nie powinien być większy nić -4, -3 stopnie w kotlinach sudeckich.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej