Klaudia Jachira zawieszona w prawach członka KO. "Nie mam do nikogo żalu"

Polska
Klaudia Jachira zawieszona w prawach członka KO. "Nie mam do nikogo żalu"
Facebook / Klaudia Jachira
Klaudia Jachira została zawieszona w prawach członka KO

Klaudia Jachira przekazała we wtorek, że została zawieszona w prawach członka klubu parlamentarnego KO. Jak wskazała decyzja ma związek ze złożonymi przez nią poprawkami do projektu ustawy o pomocy Ukraińcom, który Sejm procedował we wrześniu. Interia ustaliła, że kara dla posłanki wygaśnie za pięć dni.

12 września Sejm przyjął nowelizację niektórych ustaw w celu weryfikacji prawa do świadczeń na rzecz rodziny dla cudzoziemców oraz o warunkach pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Zakłada ona m.in. przedłużenie do 4 marca 2026 roku legalności pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, oraz uszczelnienie systemu otrzymywania świadczeń przez cudzoziemców, w tym powiązanie wypłat 800 plus z aktywnością zawodową.

 

ZOBACZ: Awantura w sejmowej restauracji. Poseł ukarany "najwyższą karą"

 

Wcześniej projektem tej ustawy zajmowała się sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych, która odrzuciła poprawki autorstwa Jachiry; posłanka chciała powiązania świadczenia 800 plus z aktywnością zawodową nie tylko cudzoziemców mieszkających w Polsce, ale również polskich obywateli. Odrzucone poprawki posłanka KO zgłosiła jako wnioski mniejszości.

Klaudia Jachira zawieszona w prawach członka KO. "Nie mam żalu"

"Trzy tygodnie temu przy okazji ustawy o pomocy Ukrainkom i Ukraińcom, złożyłam poprawki sprawiające, że świadczenie '800 plus' przysługiwałoby tylko tym polskim rodzinom, w których chociaż jeden rodzic jest aktywny zawodowo. Poprawki nie znalazły większości w Sejmie, ja zostałam za to zawieszona przez klub KO" - poinformowała we wtorek posłanka Jachira w mediach społecznościowych.

 

Według ustaleń Interii kara wygaśnie za pięć dni. - Cieszę się, że już wkrótce wrócę do pracy w klubie. Nie mam do nikogo żalu. Mamy świetne kontakty. Myślę, że koleżanki i koledzy podzielili moje argumenty - powiedziała posłanka w rozmowie z portalem. - Cieszę się, że mój pomysł przyznawania 800 plus tylko dla pracujących zyskuje coraz szerszą aprobatę w koalicji rządowej.

 

"Jak widać, kropla drąży skałę, a te poprawki były taką właśnie kroplą, która może sprawić, że skończymy z bezsensownym "popisowskim" rozdawnictwem" - napisała Jachira we wpisie. Zdaniem posłanki pieniądze te powinny być na "docelową pomoc, na przykład na darmowe obiady dla wszystkich dzieci w szkołach" - zasugerowała.

 

ZOBACZ: Pomoc dla Ukrainy i zamrożenie cen prądu. Prezydent podjął decyzję

 

Kilka dni temu serwis forsal.pl, powołując się na źródła rządowe, donosił, że Rada Ministrów rozważa powiązanie świadczenia 800 plus z zatrudnieniem rodziców. We wtorek resort rodziny, pracy i polityki społecznej zdementował medialne doniesienia o rzekomych planach zmian w programie.

 

"Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stanowczo podkreśla, że nie prowadzi żadnych prac mających na celu modyfikację zasad przyznawania świadczenia wychowawczego" - podkreślono w komunikacie resortu.

Nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy

Prezydent Karol Nawrocki podpisał pod koniec września ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy, która uszczelnia system otrzymywania świadczeń na rzecz rodziny przez cudzoziemców. Prawo do tych świadczeń zostało powiązane z aktywnością zawodową rodzica oraz nauką dzieci w polskiej szkole, z wyjątkami dotyczącymi np. osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo prawo do świadczeń będzie powiązane z uzyskiwaniem przez cudzoziemców co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, co oznacza, że w 2025 roku będzie to 2333 zł brutto.

 

Zgodnie z regulacją, ZUS co miesiąc będzie sprawdzał, czy cudzoziemcy byli aktywni zawodowo. Jeżeli w danym miesiącu tak nie było, to świadczenie będzie wstrzymywane, a przelew nie zostanie wysłany. ZUS będzie także weryfikował w rejestrze komendanta głównego Straży Granicznej, czy dany cudzoziemiec nie wyjechał z Polski.

 

ZOBACZ: Nawrocki uda się z wizytą do Ukrainy. Ambasador przekazał najnowsze ustalenia

 

Aby umożliwić lepszą identyfikację obcokrajowców ubiegających się o świadczenia oraz ich dzieci, wprowadzony zostanie obowiązek posiadania numeru PESEL. Przy nadawaniu PESEL weryfikowany będzie także pobyt dzieci na terytorium Polski. Nowe przepisy przewidują także integrację baz danych różnych instytucji, co ma pozwolić na skuteczniejsze monitorowanie uprawnień cudzoziemców oraz wyeliminować próby wyłudzania świadczeń.

 

Ustawa przedłuża okres obowiązywania tymczasowej ochrony w Polsce do 4 marca 2026 roku.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Monika Bortnowska / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie