Pijany kierowca wjechał w pielgrzymów. Są ranni

Samochód osobowy wjechał w grupę pielgrzymów w miejscowości Grobla w woj. łódzkim - potwierdził polsatnews.pl asp. Dariusz Kaczmarek. Kierujący autem był nietrzeźwy. Według wstępnych informacji rannych zostało dziesięć osób, w tym 2,5-letnie dziecko. Na miejscu interweniowały śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do wypadku doszło w niedzielę po godzinie 18 w miejscowości Grobla w powiecie radomszczańskim.
- 54-letni kierujący najechał na grupę pielgrzymów idącą drogą. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazał w rozmowie z polsatnews.pl asp. Dariusz Kaczmarek z KPP w Radomsku.
Nadkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi uściśliła natomiast w rozmowie z PAP, że kierowca miał 1,3 promila alkoholu. Został zatrzymany do dyspozycji prokuratora. Zostanie przesłuchany dopiero po wytrzeźwieniu.
ZOBACZ: Z mercedesa niewiele zostało. Poważny wypadek w Małopolsce
Pielgrzymka szła z powiatu opoczyńskiego i liczyła 156 osób. Zmierzała do Częstochowy. Pątnicy szli w trzech kilkudziesięcioosobowych grupach. Wypadek miał miejsce kilka kilometrów przed Przedborzem, gdzie pielgrzymi mieli zaplanowaną przerwę i nocleg.
Grobla. Auto wjechało w grupę pielgrzymów. Wśród poszkodowanych dziecko
Z ustaleń Polsat News wynika, że w zdarzeniu ucierpiało łącznie dziesięć osób, z czego siedem potrzebowało pomocy medycznej, w tym 2,5-letnie dziecko. Poszkodowani doznali głównie złamań i potłuczeń.
- Zostali oni odwiezieni do szpitali w Końskich, Włoszczowej, Radomsku, Częstochowie i Łodzi - poinformował asp. Kaczmarek.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek na hulajnodze elektrycznej. Nie żyje 11-latek
Jędrzej Pawlak, rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi przekazał, że w akcji ratunkowej brało udział sześć zespołów ratownictwa medycznego i trzy śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz osiem zastępów państwowej i ochotniczych straży pożarnych.
Coraz więcej wypadków na drogach. Policja apeluje przed długim weekendem
Z mapy wypadków drogowych, udostępnionej tuż przed weekendem przez polskich mundurowych wynika, że codziennie przybywa nowych zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym.
Od początku wakacji takich wypadków było już 48, a na podkarpackich drogach w 130 zdarzeniach życie straciło 18 osób. W obliczu tych statystyk funkcjonariusze apelują o rozwagę i odpowiedzialność na drodze.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek na drodze S8. W płonącym aucie zginął 22-latek
Apel policji pojawia się tuż przed długim weekendem sierpniowym. W tym roku podobnie jak w poprzednich latach będzie się on wiązał ze zwiększoną liczbą policyjnych patroli na drogach.
- Funkcjonariusze w trakcie tych działań będą też zwracać uwagę na stan trzeźwości kierujących pojazdami, na to, w jaki sposób przewożeni są pasażerowie, zwrócą też uwagę na stan techniczny pojazdów - wskazuje Piotr Wojtunik z KWP w Rzeszowie.
Czytaj więcej