Zaskakująca współpraca. Siewiera zostanie doradcą Trzaskowskiego

Polska
Zaskakująca współpraca. Siewiera zostanie doradcą Trzaskowskiego
X/Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski i Jacek Siewiera

"Cieszę się, że minister Jacek Siewiera pozytywnie odpowiedział na moje zaproszenie do współpracy jako społeczny doradca" - napisał w poniedziałek na platformie X kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Były szef BBN w przeszłości był sekretarzem stanu w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy.

Zobacz więcej

Jacek Siewiera 15 czerwca 2022 roku został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP. 11 października tego samego roku został mianowany na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W czasie pełnienia tych obowiązków otrzymał awans na podpułkownika rezerwy Wojska Polskiego. Został odwołany z pełnionych funkcji w lutym 2025 roku.

 

ZOBACZ: "Śmiertelnie niebezpieczne dla Polski". Tusk o ruchu Nawrockiego

Siewiera społecznym doradcą Trzaskowskiego

O objęciu przez Jacka Siewierę nowej funkcji poinformował na platformie X kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.

 

"Cieszę się, że minister Jacek Siewiera pozytywnie odpowiedział na moje zaproszenie do współpracy jako społeczny doradca. W sprawach najważniejszych warto sięgać po wsparcie ekspertów z różnych środowisk. A bezpieczeństwo Polski to zbyt ważna sprawa, żeby co kilka lat robić w niej rewolucję. Trzeba prowadzić mądrą, długofalową politykę. I być otwartym na różne punkty widzenia" - czytamy we wpisie prezydenta Warszawy.

 

 

ZOBACZ: "Jesteśmy wkurzeni". Szef klubu KO reaguje na głośną wypowiedź swego posła

Ministrowie poprosili Siewierę o współpracę z Trzaskowskim

Wcześniej tego samego dnia wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak oraz szef BBN w latach 2022-2025 wzięli udział w sesji plenarnej podczas Polskiego Kongresu Gospodarczego.

 

Podczas panelu Siemoniak zwrócił się do Siewiery z pytaniem czy przyjąłby propozycję współpracy, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski.

 

- Panie ministrze, drogi Jacku, Rzeczpospolita pana potrzebuje znowu i chciałbym zapytać, (...) czy gdyby prezydent Rafał Trzaskowski złożył propozycję współpracy panu ministrowi, taką propozycję by pan przyjął. Bo bezpieczeństwo wymaga kontynuacji, bezpieczeństwo wymaga mądrych ludzi, którzy potrafią pracować ponad podziałami i współdziałać - zaapelował Siemoniak.

 

ZOBACZ: "Uderzył mnie". Poseł PiS o awanturze w hotelu poselskim

 

- Doświadczenie i wiedza, ta jawna, i ta niejawna, zdobyta przez trzy lata pełnienia służby szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego w czasie prezydentury (Andrzeja Dudy - red.), nie jest moją prywatną własnością. To nie jest coś, co sobie kupiłem za własne środki. To jest własność państwa - odpowiedział Siewiera.

 

Dodał, że jeśli prezydent Rafał Trzaskowski zwróci się do niego o pomoc, wsparcie i wiedzę, to jest do jego dyspozycji. - Tego wymaga racja stanu, tego wymaga bezpieczeństwo państwa - zaznaczył.

 

Paneliści byli pytani m.in. o to, czy powtarzane po wyborach parlamentarnych twierdzenie, że wschodniej flance NATO pozostały trzy lata na przygotowanie się do konfrontacji z Rosją jest aktualne.

 

Siewiera odnosząc się do czasu, jaki pozostał m.in. Polsce na przygotowanie się do ewentualnej konfrontacji z Rosją przypomniał, że to m.in. on użył sformułowania, że kraje wschodniej flanki NATO mają 3 lata na przygotowanie się do wojny. Jednocześnie zauważył, że stało się to w grudniu 2023 r., gdy wstrzymana została pomoc wojskowa dla Ukrainy, a ryzyko przełamania frontu i marszu na Kijów było bardzo realne.

Mateusz Balcerek / mmb / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie