Powrócił VAT na żywność. Krzysztof Gawkowski o "granicach wsparcia"

Polska
Powrócił VAT na żywność. Krzysztof Gawkowski o "granicach wsparcia"
Polsat News
Od kwietnia zwiększył się VAT na żywność

- Są też pewne granice tego, gdzie pewnego rodzaju wsparcie stosujemy - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w programie "Gość Wydarzeń". Dodał, że "to nie jest podnoszenie podatków". Tymi słowami skomentował zniesienie zerowego VAT-u na żywność. Zwrócił się też z apelem do byłego premiera Mateusza Morawieckiego.

Decyzją rządu zniesiony został zerowy VAT na żywność, czyli m.in. chleb, jaja czy mięso. Bogdan Rymanowski zapytał, czy ta decyzja znajdzie przełożenie na wyniki głosowań w nadchodzących wyborach samorządowych. - Nie sądzę - odparł minister Krzysztof Gawkowski.

Powrócił VAT na żywność. Krzysztof Gawkowski o "granicach wsparcia"

Wskazał, że tarcza została wprowadzana przy inflacji 9-procentowej, a jest zdejmowana przy inflacji 2-procentowej. - Są też pewne granice tego, gdzie pewnego rodzaju wsparcie stosujemy. I to nie dotyczy jednego czy drugiego rządu - stwierdził. 

 

ZOBACZ: Wraca VAT na żywność. Ekspert: Wszyscy to odczujemy

 

Zdaniem wicepremiera "jesteśmy w dobrym miejscu", a "gospodarka się rozpędza". - Zdejmujemy to, mając świadomość, że mamy najniższą inflację od wielu, wielu lat - mówił. 

"Nie szanuję pana prezesa Glapińskiego"

Prowadzący Bogdan Rymanowski wtrącił, że sprawdziły się prognozy prezesa NBP Adama Glapińskiego, który zapowiadał inflację poniżej 3 procent. - Ja nie szanuję pana prezesa Glapińskiego - stwierdził Gawkowski.

 

- Prognoza pana Glapińskiego w momencie najbardziej kluczowym była taka: obywatelu, miej odwagę brać kredyt hipoteczny, rata twojego kredytu nie pójdzie do góry, a później się okazało, że z 2 tys. zł kredytu robiło się 4 tys. zł - mówił.

 

ZOBACZ: NBP o wniosku o Trybunał Stanu dla A. Glapińskiego. "Rozbijanie gospodarki"

 

Podał też przykład stóp procentowych, które miały być nie podwyższane, a nagle "horrendalnie zostały podwyższone", zwrócił też uwagę, że inflacja w krytycznym momencie wzrosła dużo bardziej niż zapowiadał prezes NBP. 

 

Gawkowski podkreślił, że zniesienie VAT-u na żywność w jego ocenie nie jest podnoszeniem podatków. - To była tarcza. (...) Chcemy też mieć dobra ochronę zdrowia, chcemy mieć krótsze kolejki do lekarza, chcemy - Lewica - żeby były mieszkania na wynajem, chcemy, że państwo pomagało najuboższym - wymieniał. 

Incydent na cmentarzu. Wicepremier: Rodzinę zostawić w spokoju

Prowadzący zapytał wicepremiera o oblanie farbą grobu jego ojca. - Znalazła to moja mama - powiedział  minister Gawkowski i dodał, iż w takich sytuacjach "zawsze są emocje, jakaś złość".

 

- Z politykiem zawsze warto się mierzyć, ale na słowa. Ale rodzinę powinniśmy zostawić w spokoju. Mam poczucie, że ktoś myślał, że mnie zastraszy. Skrzywdził moja rodzinę, nie skrzywdził mnie. Ja to biorę jako element wewnętrznego żalu, że są ludzie, którzy z polityką wchodzą na cmentarze - mówił.

 

Gawkowski dodał, że w historii "rodzinnego cmentarza w Wołominie zdarzyło się coś takiego po raz pierwszy". 

 

ZOBACZ: Incydenty podczas protestów rolników. Jeden zakończył się tragicznie

 

Polityk podziękował policjantom, którzy szybko zjawili się na miejscu. - Pokazali, że są bardzo profesjonalni. Znaleziono dowody już na miejscu - wyjawił. 

 

Wiceszef rządu odrzuca wersję o czynie chuligańskim, skoro stało się to na grobie jego ojca i nigdzie indziej.

Wpis Morawieckiego. Gawkowski apeluje

W poniedziałek były premier Mateusz Morawiecki z okazji prima aprilis opublikował w mediach społecznościowych wpis. "Pewne info, tzw. pewniaczek: Jeszcze dziś będzie konferencja pewnego Pana. Kwota wolna 60 tys., paliwo po 5,19, dopłaty do czynszów i akademiki za 1 zł już od jutra!" - stwierdził ironicznie. 

 

Jego słowa były uderzeniem w przedwyborcze zapowiedzi premiera Donalda Tuska. - Odpowiadam panu Morawieckiemu: lepiej schowaj się do swojej dziupli, nie wychodź i nie kłam, bo już nakłamałeś przez ostatnich osiem lat - zaapelował Gawkowski. 

 

WIDEO: Krzysztof Gawkowski w "Gościu Wydarzeń" 

 

 

Prowadzący dopytywał o obietnice, które przed kilkoma miesiącami składali przedstawiciele obecnego rządu. Wicepremier odparł, że "do akademików pan Dariusz Wieczorek, minister nauki robi wszystko, żebyśmy dopłacali, remontowali i żeby były w dostępnych cenach".

 

- Jeżeli chodzi o paliwo, to ten rząd na pewno nie będzie ręcznie sterował i mówił: paliwo będziemy zwiększali, zmniejszali, bo jest kampania wyborcza - mówił.

Rekonstrukcja rządu? Wicepremier: proszę pytać Donalda Tuska

Kiedy i w jakim zakresie można spodziewać się rekonstrukcji rządu? - zapytał Bogdan Rymanowski. Gawkowski polecił, żeby zwrócić się z tym do premiera. - Oczekuje pan, żebym 1 kwietnia u pana w programie zdradził, kogo będzie odwoływał premier. Myślę, że gdybym to opowiedział, to by mnie na pewno odwołał - powiedział minister cyfryzacji w żartach. 

 

Gawkowski powiedział, że "nie bać się szefa to też niedobrze". - Mi się z Donaldem Tuskiem świetnie współpracuje. To jest facet, który wie czego chce. Merytorycznie rozlicza - mówił i dodał, że Tusk "wymaga i docenia".

Walka z "fałszywymi SMS-ami". Krzysztof Gawkowski: Podjęliśmy działania

Szef resortu cyfryzacji zdradził, że jego ministerstwo robi wszystko, żeby ograniczyć, "to co jest zmorą Polaków od lat, czyli 'fałszywy SMS'". - Często powoduje, że ktoś może mieć dostęp do naszych danych, do naszego telefonu, może konta. Może to spowodować straty. Podjęliśmy działania jako nowy rząd w tym zakresie - tłumaczył. 

 

Wyjaśnił, że takie wiadomości mają być blokowane, żeby obywatele ich nie otrzymywali.

 

Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" dostępne są TUTAJ.

Artur Pokorski / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie