Pożar wieżowca w Chinach. Gęsty dym na kilku piętrach

Świat
Pożar wieżowca w Chinach. Gęsty dym na kilku piętrach
Pixabay/automatic6517/X/@Byron_Wan
Pożar wieżowca w Chinach

15 osób zginęło, a ponad 40 zostało rannych w pożarze wieżowca, do którego doszło w Chinach. Wczesnym rankiem mieszkańców wypędził z domu gęsty dym i wydostające się z budynku płomienie. Służby zasugerowały, że pożar rozpoczął się na pierwszym piętrze budynku, gdzie trzymano rowery elektryczne.

Według sobotniego przekazu lokalnych władz służby ratunkowe otrzymały pierwsze zgłoszenie o pożarze w piątek o godzinie 04:40 czasu lokalnego (21:40 w Polsce w czwartek). W mieście Nanjing w Chinach zapaliło się kilka pięter mieszkalnego budynku.  

 

ZOBACZ: Statek towarowy staranował most. Samochody wpadły do wody, są ofiary


Do walki z ogniem wysłano 25 wozów strażackich, a udział w akcji ratunkowej wzięło około 130 strażaków. Pożar ugaszono po około dwóch godzinach, jednakże akcja poszukiwawcza zakończyła się dopiero osiem godzin później.  

Pożar wieżowca w Chinach. Są ofiary 

Podczas zdarzenia zginęło 15 osób. 44 osoby zostały ranne i trafiły do szpitali. Jedna osoba jest w stanie krytycznym, jedna doznała poważnych urazów, pozostałe osoby odniosły lekkie obrażenia. Podczas konferencji prasowej burmistrz Nanjing Chen Zhichang złożył kondolencje rodzinom ofiar, a także przeprosił.  

 

ZOBACZ: Szwecja. Ogromny pożar parku wodnego. Są ranni


Strażacy podali, że pożar mógł rozpocząć się na pierwszym piętrze, gdzie składowano rowery elektryczne. Prawdziwa przyczyna pożaru jest badana, a w sprawie prowadzone jest dochodzenie.

Fala pożarów w Chinach

Media podają, że w Chinach często dochodzi do śmiertelnych w skutkach pożarów, przez niestosowanie odpowiednich norm bezpieczeństwa.  Incydent w Nanjing miał miejsce raptem miesiąc po tragicznym w skutkach pożaru chińskiego akademika. W budynku w prowincji Henan, przebywali kilkuletni uczniowie, zginęło 13 z nich. 


Raptem kilka dni później około 40 osób zginęło w pożarze, który spalił sklep w mieście Xinyu.

Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie