Monika Pawłowska wraca do Sejmu. "Objęłam mandat"

Polska
Monika Pawłowska wraca do Sejmu. "Objęłam mandat"
Polsat News
Monika Pawłowska obejmie mandat po Mariuszu Kamińskim

- Informuję państwa, że objęłam mandat poselski - oznajmiła Monika Pawłowska, dodając, że "czuje się członkiem PiS", po ślubowaniu będzie chciała przystąpić do klubu. Pawłowska przyjęła mandat po polityku PiS Mariuszu Kamińskim, wbrew wcześniejszym deklaracjom przedstawicieli tego ugrupowania, że były szef MSWiA pozostaje posłem.

"Odpowiadając na pismo Marszałka Sejmu RP, podjęłam decyzję o przyjęciu propozycji objęcia mandatu poselskiego. Złożę wniosek o dołączenie do Klubu PiS po ślubowaniu, jednocześnie pozostając aktywnym członkiem partii. Dziękuję rodzinie, przyjaciołom i przede wszystkim moim wyborcom za nieustające wsparcie" - napisała Monika Pawłowska w oświadczeniu cytowanym przez portal Onet.

 

Posłanka poprzedniej kadencji odpowiedziała na pytania dziennikarzy po rozmowie z marszałkiem Szymonem Hołownią w Sejmie.

Monika Pawłowska: Nie mam sobie nic do zarzucenia

- Informuję państwa, ze objęłam mandat poselski, jestem po krótkiej rozmowie z panem marszałkiem, czuję się członkiem PiS i oczywiście po ślubowaniu będę chciała przystąpić do klubu - oświadczyła Pawłowska. - Ufam i wierzę, że skoro marszałek Sejmu wysyła do mnie pismo, to jest to pismo zgodne z prawem  - mówiła polityczka, odcinając się od komentarzy polityków PiS m.in. Przemysława Czarnka, który oświadczył, że "mandat pani Pawłowskiej jest nielegalny".

 

- Nie mnie to oceniać, sądy i PKW to ocenia, ja odpowiadam na pismo pana marszałka - stwierdziła przyszła posłanka. - Uważam, że polityka lubi ciszę - dodała, odpowiadając na pytania, czy omawiała kwestię przyjęcia mandatu z przedstawicielami swojego ugrupowania. Pawłowska nie przewiduje też możliwości przejścia do innego ugrupowania. - Nie. Jeżeli mój klub nie będzie wyrażał zgody, żebym do niego przystąpiła, to pozostanę posłem niezrzeszonym - oświadczyła. 

 

ZOBACZ: Mandat Mariusza Kamińskiego. Izba Pracy SN wydała uzasadnienie

 

Pawłowska dodała, że "bardzo ceni ministra Kamińskiego". - Mam nadzieję, że jeśli będzie startował do europarlamentu z Lubelszczyzny, zrobię wszystko, że dostał ten mandat - zapewniła polityczka, dodając, że media "zrobiły z niej troszkę takiego demona, jeśli chodzi o wiarygodność". - Nie mam sobie nic do zarzucenia - dodała Pawłowska.

 

- W klubie PiS jest wielu bardzo zacnych ludzi, nie obawiam się - mówiła polityczka, pytana o konfrontację z niechętnymi jej kolegami z klubu na korytarzach sejmowych. - Nie z każdą linią partii muszę się zgadzać. Konsultowałam swoją decyzję ze swoimi wyborcami, z samorządowcami, którzy zgadzają się z moją decyzją - przekonywała Pawłowska. 

 

Jak wyjaśniła, nie ustaliła jeszcze z marszałkiem daty złożenia ślubowania. 

 

ZOBACZ: Mandat po Mariuszu Kamińskim. Monika Pawłowska otrzymała pismo

 

Mandat poselski przypadł Pawłowskiej po Mariuszu Kamińskim, byłym szefie MSWiA, który utracił mandat po ogłoszeniu prawomocnego wyroku sądu 20 grudnia 2023 roku.  

Monika Pawłowska przejmie mandat poselski po Mariuszu Kamińskim

Kilka dni temu Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że otrzymał pismo od Państwowej Komisji Wyborczej, które informowało o wskazaniu na miejsce polityka PiS trzech osób z prawem pierwszeństwa do objęcia mandatu.

 

Już wtedy marszałek Sejmu podał, do kogo wystosuje pismo z taką propozycją. Wskazał na kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości, która osiągnęła najwyższy wynik bez uzyskania mandatu w tym samym okręgu wyborczym, z którego startował Mariusz Kamiński. Była posłanka zdobyła 10 789 głosów. Był to ósmy wynik na liście klubu.

 

ZOBACZ: M. Kamiński i M. Wąsik tracą mandaty. Marszałek Sejmu podpisał postanowienie


W sobotę była posłanka PiS poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, że otrzymała od marszałka Sejmu pismo dotyczące objęcia mandatu poselskiego. Zadeklarowała, że odpowie na nie najpóźniej do piątku.  

 

Monika Pawłowska zadecydowała o przyjęciu mandatu, pomimo wcześniejszych deklaracji PiS, że osoby, które wyznaczy się do przejęcia mandatów po Mariuszu Kamińskim i Macieju Wąsiku nie zgodzą się na wstąpienie na ich miejsca. 

Karina Jaworska / sgo/ako / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie