Adam Bodnar apeluje do sędziów. "KRS utraciła gwarancję niezależności"

Polska
Adam Bodnar apeluje do sędziów. "KRS utraciła gwarancję niezależności"
Polsat News
Komunikat ministra sprawiedliwości

"Jako Minister Sprawiedliwości apeluję do sędziów abyście Państwo w swojej pracy orzeczniczej mieli na względzie obowiązujące w Polsce prawo międzynarodowe, zaś dokonując jego wykładni brali pod uwagę wskazane wyżej orzecznictwo sądów polskich i trybunałów międzynarodowych" - czytamy w komunikacie resortu.

Ministerstwo Sprawiedliwości wystosowało apel, który opublikowało na swojej stronie. Jak zaznaczono komunikat powstał w związku z faktem, że "ustawa z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS) oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 3) doprowadziła do sprzecznego z Konstytucją RP oraz standardami europejskimi upolitycznienia trybu wyboru sędziów-członków KRS". Podano, że "ten kluczowy dla zachowania niezależności polskiego sądownictwa organ utracił gwarancje niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej".

 

ZOBACZ: "Politycy tracą władzę w prokuraturze". Politycy komentują decyzję Adama Bodnara

 

"W konsekwencji status sędziów powołanych z udziałem tego organu stał się wadliwy, co znajduje potwierdzenie w szeregu orzeczeniach zarówno trybunałów międzynarodowych, jak i polskich sądów" - podkreślił resort.

Resort sprawiedliwości o upolitycznieniu KRS. "Rażące naruszenie procedury powoływania sędziów"

Resort wskazał, że najwyższym prawnym aktem w Polsce jest Konstytucja, następnie umowy międzynarodowe ratyfikowane za uprzednią zgodą Sejmu, ustawy i dopiero akty wykonawcze niższego rzędu. Ponadto przytoczono, że organami uprawnionymi do interpretacji prawa Unii Europejskiej i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka są odpowiednio Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejski Trybunał Praw Człowieka, których jurysdykcji podlega państwo polskie odpowiednio od 2014 roku i 1993 roku.  

 

ZOBACZ: TSUE wydał wyrok w sprawie polskich sędziów. "Pytania prejudycjalne niedopuszczalne"

 

W komunikacie wymieniono szereg wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, TSUE, a także polskiego Sądu Najwyższego i Sądu Administracyjnego, wedle których skład KRS ukształtowany 8 grudnia 2017 roku "nie spełnia wymogów niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej".

 

"Wobec sędziego powołanego z udziałem upolitycznionej w ten sposób KRS podważone zostaje domniemanie jego niezawisłości i bezstronności, gdyż jego powołanie nastąpiło z rażącym naruszeniem podstawowych reguł procedury powoływania sędziów" - napisano w komunikacie resortu. 

"Osłabienie niezależności sądownictwa". Komunikat MS

Ministerstwo Sprawiedliwości oceniło, że w okresie ostatnich lat "zarówno hierarchia aktów prawnych jak i konstytucyjnie gwarantowany trójpodział władzy uległy zaburzeniu poprzez deprecjację znaczenia szeregu wiążących Polskę umów międzynarodowych oraz znaczące osłabienie gwarancji niezależności sądownictwa".  


Według oświadczenia upolityczniono Trybunał Konstytucyjny, a wprowadzone zmiany legislacyjne zmierzały do "podważenia niezależności sądownictwa poprzez upolitycznienie trybu wyboru sędziów-członków KRS, upolitycznienie trybu wyboru prezesów sądów, czy zapewnieniu Ministrowi Sprawiedliwości nadmiernie szerokich uprawnień personalnych i procesowych w ramach postępowań dyscyplinarnych".  

 

ZOBACZ: "Śniadanie Rymanowskiego". Poseł PO zapowiada likwidację CBA. "Najbardziej upolityczniona służba"

 

"Co więcej, pozbawiony niezależności i działający w wadliwym składzie (z udziałem tzw. sędziów-dublerów, wybranych na miejsca uprzednio prawidłowo obsadzone) Trybunał Konstytucyjny wydał kilka orzeczeń podważających obowiązywanie na terenie Polski prawa Unii Europejskiej a także EKPCz, a nowelizacja ustawy o Ustroju Sądów Powszechnych (tzw. „ustawa kagańcowa”) umożliwiła karanie sędziów za treść orzeczeń zmierzających do wdrożenia standardów wynikających z wiążących Polskę umów międzynarodowych i Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) oraz implementacji orzecznictwa trybunałów międzynarodowych" - napisano.

 

Wskazane powyżej narzędzia były wykorzystywane poprzez np. wszczynanie wobec sędziów odwołujących się w swoim orzecznictwie do prawa UE i Europejskiej Kraty Praw Człowieka bezpodstawnych postępowań dyscyplinarnych, a to zmierzało do wywołania wśród sędziów "efektu mrożącego". Wszystko to według resortu, doprowadziło do obniżenia poziomu ochrony praw wolności obywatelskich. 

Minister Sprawiedliwości apeluje do sędziów: Miejcie na względzie prawo międzynarodowe

"W związku z powyższym, jako Minister Sprawiedliwości apeluję do sędziów abyście Państwo w swojej pracy orzeczniczej mieli na względzie obowiązujące w Polsce prawo międzynarodowe, zaś dokonując jego wykładni brali pod uwagę wskazane wyżej orzecznictwo sądów polskich i trybunałów międzynarodowych, w tym również dotyczące statusu osób powołanych na stanowiska sędziowskie z udziałem KRS ukształtowanej ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r., co stanowi warunek sine qua non, aby zagwarantować stronom prawo do rzetelnego procesu przed niezależnym i bezstronnym sądem" - podano wypowiedź Adama Bodnara. 

 

ZOBACZ: Mariusz Błaszczak: Składamy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Adama Bodnara

 

"Zwracam również uwagę Państwa, że obecnie przed ETPCz pozostaje na biegu blisko 500 spraw, których tłem są wprowadzone na przestrzeni ostatnich lat zmiany ustaw dotyczących sądownictwa, kilkadziesiąt spraw z tego zakresu jest również rozpoznawanych przez TSUE" - dodano. 

 

Na koniec minister sprawiedliwości "zachęcił" do uważnego śledzenia rozwijającego się orzecznictwa TSUE i ETPCz dotyczącego trzeciej władzy. Zaproponował także udział w szkoleniach dotyczących omawianej powyżej problematyki.  

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie