Michał Wawer: To przechodzi do historii jako "doktryna Bodnara" 

Goście Bogdana Rymanowskiego komentowali w programie wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego, który w środę po godz. 19 pojawił się przed budynkiem Prokuratury Krajowej. 

Marek Sawicki: Mamy kryzys od dłuższego czasu

- Mamy kryzys od dłuższego czasu. Kryzys, który wywołał Jarosław Kaczyński i Prawo i Sprawiedliwość, bo reformując wymiar sprawiedliwości Jarosław Kaczyński sam powiedział pół roku temu, że systemu nie domknęli. Reforma, którą zaproponował Zbigniew Ziobro, nie powiodła się - powiedział poseł Marek Sawicki (PSL). 

ZOBACZ: Konferencja przed Prokuraturą Krajową. J. Kaczyński: Dochodzi do siłowej zmiany ustroju

Dodał, że "dzisiaj mamy stan prawny, który jest swego rodzaju dualizmem, którego jedna i druga strona nie uznają". 

- Wierzę w to, że prawnik, prof. Bodnar, kiedy stwierdził, że pan Barski został niezgodnie z prawem przywrócony ze stanu spoczynku do czynnej służby, w tym momencie prerogatywy pana Barskiego wygasły - mówił ludowiec.

Michał Wawer: To przechodzi do historii jako "doktryna Bodnara" 

- To, co robi w tej chwili minister Bodnar jest niezgodne z prawem - stwierdził z kolei poseł Michał Wawer, wiceprzewodniczący klubu Konfederacji. - To przechodzi już do historii, jako "doktryna Bodnara" - róbmy siłą, co chcemy, a potem poszuka się na podstawy prawnej - powiedział, dodając, że to cytat z wywiadu z Adamem Bodnarem. 

Zgodził się z posłem Sawickim, że "bardzo dużą winę za ten kryzys ponosi również PiS i Jarosław Kaczyński" i dodał, że "prawo w obszarze prokuratury zostało popsute".

- Ale metodą na naprawianie prawa jest przyjmowanie ustaw i przekonywanie prezydenta, żeby je podpisał, a nie stwierdzanie, które w tej chwili realizuje Platforma, że róbmy wszystko co chcemy, nie przejmujmy się  ustawami, bo te "złe, pisowskie ustawy" i jakoś to będzie - dodał. 

Marek Sawicki: Trzeba wyjść z legislacją prawną

Poseł Marek Sawicki stwierdził, że jeśli nie ma propozycji ustawowych ze strony ministra sprawiedliwości, to inicjatywę powinien przejąć marszałek Sejmu Szymon Hołownia. 

ZOBACZ: M. Kamiński i M. Wąsik w Pałacu Prezydenckim. Ułaskawieni politycy na spotkaniu z prezydentem

- Trzeba wyjść z legislacją prawną, a nie próbą, kto ma rację - dodał. 

- Pan marszałek Hołownia powinien tak zrobić - zgodził się poseł Wawer. - Ale niestety daje się zamiast tego obsadzać w roli jednego ze zderzaków w tej wojnie między PiS-em a Platformą - powiedział. 

Michał Wawer: Potrzebny jest "reset konstytucyjny"

W czwartek rozpoczyna się kolejne posiedzenie Sejmu. Prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał polityków o to, czy według nich ułaskawieni we wtorek przez prezydenta Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mają mandaty poselskie. 

- Stan faktyczny jest taki, że nie mamy w Polsce żadnego organu, który w tej chwili w wiążący, powszechnie akceptowany sposób, jest w stanie o tym rozstrzygnąć. I to jest efekt tej niszczącej wojny, która od lat w polskim sądownictwie prowadzą PiS z Platformą  - powiedział Michał Wawer. 

Polityk Konfederacji stwierdził, że można mieć poważną obawę, iż czwartek może dojść do "fizycznej przemocy, być może masowych przepychanek w polskim Sejmie". - Jeżeli tak się stanie, to to będzie międzynarodowa kompromitacja i ostateczny upadek autorytetu polskiego Sejmu - dodał. 

- Co będzie się działo jutro, trudno w tej chwili przewidzieć - mówił poseł Sawicki. - Apeluję do rozsądku i byłych panów posłów, i Straży Marszałkowskiej, żeby rzeczywiście jutro to wszystko odbyło się w sposób godny - dodał.

Wcześniejsze odcinki programu można obejrzeć tutaj.

WIDEO: Przełom w obronie polskiego nieba. Generał o szczegółach