USA: Zawaliła się wieża kościoła. Spod gruzów wyciągnięto kobietę
W Nowy Londyn (USA) zawalił się dach i strzelista wieża zabytkowego kościoła. Lokalna społeczność mówi o wielkim szczęściu, ponieważ w momencie wypadku w świątyni nie odbywało się żadne nabożeństwo. Mimo to z gruzów strażacy wydobyli kobietę. Wcześniej nic nie wskazywało na to, że wieża może się zwalić.
Jak podała agencja AP, podczas wypadku w XIX-wiecznym kościele nie odbywało się żadne nabożeństwo, co pozwoliło na uniknięcie tragedii. Mimo to, po przyjeździe na miejsce strażacy wyciągnęli spod gruzów kobietę. Pod ich eskortą trafiła w ręce ratowników medycznych.
Burmistrz Michael Passero miasta sytuację określił "wyjątkowo szczęśliwą", ponieważ nikt nie zginął, a wieża nie zawaliła się na pobliskie domy, akademik studencki, czy ulicę.
ZOBACZ: Meksyk: Dach kościoła zawalił się na wiernych. Zginęło co najmniej dziewięć osób
"To mogła być dla nas znacznie większa katastrofa" - zaznaczył Michael Passero. "Jednak straciliśmy cenną historyczną budowlę" - dodał.
Wieża kościoła nagle się złamała. Moment uchwycony na nagraniu
Kościół datowany był na 1850 rok. Jak informują media, nic nie wskazywało na to, że budowla mogłaby się zawalić. Nie podano jednak, kiedy odbył się ostatni przegląd techniczny wieży.
Do sieci trafiło wideo z momentu katastrofy.
Incydent pozostawił w kościele olbrzymią dziurę. Burmistrz miasta nakazał natychmiastową rozbiórkę pozostałych dwóch mniejszych wież. Nie zapadła jednak jeszcze decyzja, co stanie się z resztą budowli.
Czytaj więcej