Decyzja Trybunału Konstytucyjnego ws. mediów publicznych. Reakcja ministerstwa kultury

Polska
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego ws. mediów publicznych. Reakcja ministerstwa kultury
Polsat News/PAP/Piotr Nowak
Decyzja TK w sprawie spółek mediów publicznych

"Działania w sprawie mediów publicznych są niekonstytucyjne" - stwierdził Trybunał Konstytucyjny. Ocena dotyczyła sprawdzenia konstytucyjności przepisów umożliwiających postawienie spółek publicznej radiofonii i telewizji w stan likwidacji. Na decyzję zareagowało ministerstwo kultury, którym kieruje Bartłomiej Sienkiewicz. "To wadliwe orzeczenie" - przekazano.

Trybunał Konstytucyjny ogłosił w czwartek przed południem, że działania ws. mediów publicznych są niekonstytucyjne. Jego ocena dotyczyła konstytucyjności przepisów umożliwiających likwidację i rozwiązanie spółek publicznej radiofonii i telewizji. Decyzje w tej sprawie podjął w grudniu 2023 roku minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. 
 
"Jednostki publicznej radiofonii i telewizji nie mogą zostać rozwiązane i likwidowane" - podała prezes TK.

 

ZOBACZ: Kontrola poselska w TVP. "Miliony dla PiS-owskich szefów"


"Wszelkie decyzje wydane ws. publicznej rtv na podstawie przepisu Kodeksu spółek handlowych o odwołaniu członka zarządu przez walne zgromadzenie nie wywołują żadnych skutków prawnych" - zaznaczyło. 
 
Orzeczenie zapadło większością głosów. Prace Trybunału Konstytucyjnego były kontynuacją pierwszego posiedzenia, które miało miejsce we wtorek. 

Minister kultury reaguje na "wadliwy wyrok"

Niemalże natychmiastowo na stronie Ministerstwa Kultury pojawił się komunikat z odpowiedzią na "wadliwy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie stosowania przepisów umożliwiających likwidację spółek akcyjnych". 

 

"Dzisiejszy (18 stycznia 2024 r.) wyrok TK w sprawie jednostek publicznej radiofonii i telewizji nie ma jakiejkolwiek doniosłości prawnej" - czytamy.

 

"Orzeczenia i uchwała wydane w ostatnich latach przez Europejski Trybunał Praw Człowieka oraz Sąd Najwyższy, odnoszące się do obecnej konstrukcji Trybunału Konstytucyjnego, w tym całokształtu okoliczności obsadzenia i funkcjonowania tej instytucji, potwierdzają, że nie jest to niezależny i bezstronny sąd konstytucyjny, a jego wyroki wydane z udziałem tzw. sędziów dublerów (osób powołanych na stanowiska sędziowskie do TK na miejsca już uprzednio obsadzone) nie mają mocy powszechnie obowiązującej i nie są ostateczne. Należy je pomijać w obrocie prawnym jako nieistniejące" - wskazano w komunikacie na platformie X. 

 

ZOBACZ: Wotum nieufności dla Bartłomieja Sienkiewicza. Sejm zdecydował

 

"W wydaniu dzisiejszego orzeczenia brał udział sędzia-dubler Jarosław Wyrembak. W składzie orzekającym brali ponadto udział Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz, którzy jako posłowie PiS brali uczestniczyli w uchwalaniu zmian w ustawie o radiofonii i telewizji w 2015 i 2016 roku, co podważa ich zdolność do zachowania obiektywizmu w przedmiotowej sprawie. Składowi przewodniczyła Julia Przyłębska (decydująca o wyborze składu), która została wadliwie powołana do pełnienia funkcji prezesa TK" - podano. 

 

"Powyższe wadliwe orzeczenie TK nie ma jakiegokolwiek wpływu na funkcjonowanie legalnych organów spółek realizujących misję mediów publicznych oraz na trwające w nich procesy likwidacji" - zakończono komunikat. 

Sprawa mediów publicznych. Wniosek TK

TK rozpatrywał sprawę w składzie - Julia Przyłębska, Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz, Bogdan Święczkowski i Jarosław Wyrembak. We wtorek prezes TK poinformowała, że organ oddalił wniosek o wyłączenie ze sprawy sędziego Wyrembaka. W uzasadnieniu podała, że nie ma podstaw prawnych do kwestionowania statusu żadnego sędziego, zasiadającego w polskim Sądzie Konstytucyjnym. 

 

ZOBACZ: Spór o media publiczne w "Debacie Dnia". D. Stefaniuk: Do TVP weszły gangusy


Wniosek w sprawie likwidacji spółek wpłynął do TK w połowie grudnia. Dokument dotyczący zmian w mediach publicznych złożyła grupa posłów na Sejm X kadencji. Wnioskodawcą został były szef Rządowego Centrum Legislacji w rządzie PiS Krzysztof Szczucki.  

 

ZOBACZ: TVP, Polskie Radio i PAP w stanie likwidacji. Decyzja ministra Bartłomieja Sienkiewicza

 

Do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez TK obowiązywało postanowienie zabezpieczające zakazujące likwidacji i rozwiązania spółek mediów publicznych

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie