Kard. Nycz o błogosławieństwie par jednopłciowych. Mówił o "wielkiej burzy"

Polska polsatnews.pl
Kard. Nycz o błogosławieństwie par jednopłciowych. Mówił o "wielkiej burzy"
Polsat News
Kard. Kazimierz Nycz w "Gościu Wydarzeń"

- Pokój zależy od tego, na ile będziemy wrażliwi na wszystko, co Bóg dał człowiekowi - stwierdził kardynał Kazimierz Nycz w "Gościu Wydarzeń". Gość Grzegorza Kępki opowiadał o tradycji obchodzenia świąt Bożego Narodzenia oraz odnosił się do kwestii obchodzenia świąt w cieniu wojny. Tematem rozmowy było również ewentualne błogosławieństwo par jednopłciowych przez Kościół katolicki.

Watykan podjął ważną decyzję wobec par jednopłciowych. Od teraz osoby homoseksualne mogą otrzymać od kapłana błogosławieństwo, jednak trzeba zaznaczyć, że nie jest to jednoznaczne z możliwością otrzymania sakramentu ślubu. Stolica Apostolska podkreśliła, że na małżeństwa osób tej samej płci nie wyraża zgody. Głos w tej sprawie w "Gościu Wydarzeń zabrał kard. Kazimierz Nycz. 

 

- To orzeczenie kongregacji doktryny wiary było odpowiedzią na konkretne pytania o błogosławieństwo. W sensie merytorycznym i właściwym nie ma tam nic konkretnego, co wywołało taką wielką burzę. Jest to sprecyzowanie, czym jest błogosławieństwo liturgiczne czy sakramentalne od błogosławieństwa tego, którego się udziela ludziom, którzy tego błogosławieństwa pragną. Papież wyrasta z kultury południowoamerykańskiej i spotyka ludzi rozmaitych, którzy proszą o błogosławieństwo. Człowiek tych ludzi błogosławi i nie pyta, czy są takiej, czy innej opcji. Takie błogosławieństwo nie ma rangi błogosławieństwa sakramentalnego, jakie ma miejsce w małżeństwie - odpowiedział ksiądz. 

Kard. Nycz o świętach Bożego Narodzenia

Kard. Kazimierz Nycz również odniósł się do swoich słów z zeszłego roku, w których stwierdził, że święta Bożego Narodzenia nie są świętami opłatka czy choinki tylko narodzenia Chrystusa. Kapłan nawiązał tym do zaburzenia proporcji pomiędzy materialnym obchodzeniem świąt, a rozumieniem ich znaczenia. 

 

- Zawsze dopuszczałem podział na sytuację, że są ludzie, przeżywający święta z motywów wiary i ściśle religijnych, czyli wiedzą, skąd pochodzi polski zwyczaj i tradycja. Są również tacy ludzie, którzy biorą tylko zwyczaje świąteczne z szacunku i obchodzą np. kolacje wigilijną, ale nie mają za bardzo związku z tym, skąd to wyrasta - stwierdził kapłan.

 

ZOBACZ: Święta Bożego Narodzenia w Ukrainie. Obchodzone są według nowej daty

 

Były arcybiskup warszawski podkreślił, że w każdym roku zwiększa się liczba ludzi, próbująca święta zastąpić bardziej laicką formą. -Broniłbym tego, żebyśmy się trzymali kultury, z której wyrastamy - dodał ksiądz. 

 

WIDEO: Kard. Kazimierz Nycz w "Gościu Wydarzeń"

 

 

Kardynał Nycz stwierdził również, że protestowałby przeciwko rozpoczynaniu atmosfery świątecznej po dniu zadusznym, czyli 3 listopada.

Święta w cieniu wojny. Kard. Nycz komentuje

Gość Grzegorza Kępki mówił różnie o obchodzeniu świąt po pandemii oraz w cieniu wojny w Ukrainie oraz trwającego konfliktu w Izraelu. 

 

ZOBACZ: "Światem targają niebezpieczeństwa". Kard. Kazimierz Nycz wskazuje na Polskę

 

- Na pewno (po pandemii - red.) jest spokojniej. Jeśli będziemy marzyć o takich świętach, gdy niczego nie będzie, to się nie doczekamy. Zawsze jest coś, pandemia, wojna w Ukrainie, konflikt w Izraelu. Teraz lepiej rozumiemy słowa "chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli". Ten pokój zależy od tego, na ile będziemy wrażliwi na wszystko, co Bóg dał człowiekowi. Pokój zależy od tego, jak bardzo jesteśmy zjednoczeni - stwierdził kard. Nycz.

 

W "Gościu Wydarzeń" poruszono również temat obchodzenia świąt w duchu ekumenicznym względem polskiego parlamentaryzmu.

 

ZOBACZ: Kardynał Kazimierz Nycz rezygnuje z urzędu. "Poinformował księży"

 

- Dobrze byłoby, gdybyśmy pozostawali przy swoich poglądach i umieli się różnić. Siedzieli w różnych miejscach parlamentarnych, ale umieli ze sobą ekumenicznie współpracować, czyli - mając różnice - potrafić ze sobą rozmawiać - stwierdził duchowny.

Rozdział Kościoła od państwa. "Rachunek sumienia"

Kard. Nycz w swojej wypowiedzi odniósł się również do zarzutu funkcjonowania w Polsce "sojuszu tronu i ołtarza".

 

ZOBACZ: Orędzie papieża Franciszka. "Nie jest bożkiem wydajności, lecz Bogiem wcielenia"

 

- To jest duży przedmiot rachunku sumienia wszystkich, którzy tworzą scenę polityczną i kościoła. Nie wiem, czy nie przekroczyliśmy granicy autonomii i współpracy. Musimy pamiętać, że ani strona świecka, ani kościół nie mogą instrumentalizować się nawzajem - skwitował kardynał. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie