"Gość Wydarzeń". Szczegóły zmian w mediach publicznych. Robert Biedroń wskazał termin

Ostatni tydzień przyniósł spore zmiany. Donald Tusk został premierem, co oznacza, że prezydent Andrzej Duda musi się liczyć ze zdaniem kogoś spoza swojego ugrupowania. 

- Prezydent powinien dojrzeć do swojej funkcji i zrozumieć, że Polska jest rządzona przez prodemokratyczną koalicję, a nie partię, z której się wywodzi. Pamiętam szorstką przyjaźń Leszka Millera i Aleksandra Kwaśniewskiego. Jeśli szorstka przyjaźń plus będzie między prezydentem, a nowym rządem, to ja temu kibicuję - powiedział Robert Biedroń w programie "Gość Wydarzeń". 

"Jest dobra atmosfera". R. Biedroń ocenia relacje rządu z prezydentem

Grzegorz Kępka zapytał swojego gościa, czy prezydent dokonuje "nowego otwarcia" względem współpracy z nowym rządem. 

ZOBACZ: Sondaż. Kto będzie liderem opozycji? Ankietowani wskazują na trzy nazwiska

- Prezydent Andrzej Duda przez ostatnie lata nie przeciął pępowiny ze swojego środowiska partyjnego. Był wiernym sługą swojego pana, a nie konstytucji - ocenił Robert Biedroń. Europarlamentarzysta dodał, że życzy Andrzejowi Dudzie, żeby stał się "pełnowagowym" prezydentem RP. 

Robert Biedroń odniósł się również do kwestii rozwiązania sporu dotyczącego praworządności w Polsce. Jest ona kluczowa, by dostać środki unijne. 

WIDEO: Robert Biedroń w "Gościu Wydarzeń"

- Jest dobra atmosfera z dwóch stron. Tego nie można zniszczyć. Ministerstwo Sprawiedliwości będzie w tej sprawie wydawać odpowiednie komunikaty. Sądzę, że prezydent Andrzej Duda nie będzie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności, że pieniądze z KPO nie trafią do Polski. Polska jest o krok, aby otrzymać te fundusze - przekonywał gość programu.

Szczegóły zmian w mediach publicznych. R. Biedroń wskazał termin

Prowadzący dopytywał europosła również o ewentualne problemy przy zmianach w funkcjonowaniu mediów publicznych. 

- W przyszłym tygodniu dostaniecie państwo bardzo mocne komunikaty o zmianach w mediach publicznych. Będzie to bliżej wtorku. Te zmiany są oczekiwane i konsultowane. Początek przyszłego tygodnia to dobry termin na przekazanie tych informacji - oświadczył Robert Biedroń.

ZOBACZ: Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdza zmiany w Zjednoczonej Prawicy. "Konsolidacja sił"

Współprzewodniczący Nowej Lewicy wskazał również jak jego zdaniem powinna wyglądać reforma TVP.

- Jako Lewica na pewno będziemy pilnowali, żeby media pluralistycznie i rzetelnie przekazywały informacje. Opinia publiczna uważa, że Polsat jest najbardziej rzetelny jeśli chodzi o przekazywanie informacji. Są już dobre przykłady i teraz trzeba z tego skorzystać - dodał. 

Aborcja, związki partnerskie. R. Biedroń o planach przyszłego rządu

Europejski Trybunał Praw Człowieka zdecydował, że brak możliwości zawarcia w Polsce prawnego związku przez pary tej samej płci jest niezgodny z Europejską Konwencją Praw Człowieka. W związku z tym Polska musi zmienić prawo i umożliwić formalizowanie takich związków. Robert Biedroń poinformował, że związki partnerskie zostaną zalegalizowane w tej kadencji Sejmu. 

ZOBACZ: Wizyta Donalda Tuska w Estonii odwołana. Kaja Kallas zakażona koronawirusem

- Donald Tusk nie wyobraża sobie, że zakończy tę kadencję Sejmu bez liberalizacji prawa aborcyjnego i legalizacji związków partnerskich. Dla mnie najważniejsze, żeby to było skuteczne. Osoby LGBT+ czekają na te rozwiązania prawne już bardzo długo, ja od 23 lat. Wytrzymam, jeśli trzeba będzie poczekać jeszcze kilka miesięcy. Ważne, żebyśmy to zrobili i nie byli skansenem Europy - powiedział Robert Biedroń. 

Współprzewodniczący Nowej Lewicy zadeklarował, że będzie nawoływał do stworzenia wspólnych list partii tworzących rząd w wyborach do samorządu i do Parlamentu Europejskiego. - Wyborcy nie zrozumieją, jeśli wystartujemy osobno. Warto to sprawdzić. Rozmawialiśmy o tym z Donaldem Tuskiem, który pozostaje otwarty na propozycje - przekazał europoseł. 

Wszystkie odcinki programu można znaleźć na polsatnews.pl

WIDEO: 10 autobusów w ogniu. Pożar w Bytomiu